Pianista
The Pianist
2002
Ema! Mam na maturze temat z polskiego " Cierpienie w Filmie...." Kto zna jakies dobre przykłady filmów ukazujących Cierpienie?? ja właśnie mam na myśli tylko Pianiste i Pasje. Za każdy tytuł wielkie dzięki.
Ciężko się ogląda takie filmy bo myśli się o tym co ludzie przeżywali wtedy, pierwsza godzina jak pokazywali te getto była smutna i pełna cierpienia później jakoś zelżało jak pokazywali historie Szpilmana jak już uciekł z Getta a właściwei został uratowany, film bardzo dobry ale do obejrzenia na jeden raz, podobnie jak...
więcejNajlepiej oddaje klimat wojenny, jest prawdziwy, bez zbędnych badziewiarstw... Adrien Brody fenomenalnie wcielił sie w postac pianisty. Wiadomo, ze film nie zaciekawi widza, żądnego szybkiej akcji, bo tutaj toczy sie ona dosc mozolnie, co nie zmienia faktu,ze całosc i jest i tak wypaśna hehehe;P Super:P mój ulubiony...
więcej
Pianista był nudny i tendencyjny... Bardzo ułożony politycznie, nikogo nie skrzywdził. Byli więc i dobrzy Niemcy i żli Niemcy, dobrzy Polacy i żli Polacy, a Francuzi i Anglicy byli najlepsi.... bo się nie wtrącali. Bohater filmu tak się bał o swoje ręce, że chyba by prędzej umarł z głodu niż nimi pracował. grrrrr...
Fabuła i aktorzy "Pianisty" mają swoich zwolenników i przeciwników, mi osobiście czegoś w nim brakowało.... ale obraz Warszawy zachwycający... a spalone getto - porażające...
mianowicie tę,w której zmarznięty,zagłodzony Szpilman gra dla Hosenfelda.Nawet nie chodzi mi o to,że gra coś innego niż zagrał naprawdę(a
zagrał nokturn Chopina,ten sam co na początku filmu,więc można by było porównać oba wykonania) tylko że zagrał to za dobrze.W rzeczywistości Szpilman zagrał okropnie z powodu stanu...
Nie wiem na jakiej podstawie są te opinie, aczkolwiek o gustach nie powinno się dyskutować... więc nie będę oceniał innych i powiem coś o filmie wg. mnie.
Film jest po prostu marny. Tak. Dokładnie. Wiem o czym film miał opowiadać. Znam historię Szpilmana. Ale pokazanie np. Powstania Warszawskiego jako pierdnięcie...
Czytam te wypowiedzi jakoby film był genialny, rewelacyjny i w ogóle i oczywiście zgadzam się z nimi. Jest to bardzo dobra adaptacja, z wyśmienitą obsadą (nie tylko o Brodym tu mowa, choć on oczywiście był najlepszy), ze świetnym scenariuszem, znakomicie wyreżyserowana, zdjęcia, montaż... Po prostu niemal idealny film...
więcejuważam, że był to niezły film, ale nie zachwycam się nim jak wszyscy. Były momenty kompletnego przynudzania, trochę mało urozmaicony scenariusz, mało rozbudowane charaktery postaci. Sama fabuła bardzo ciekawa, ale opowiedzieć całą wojnę ot tak, w takim czasie? Daję 6/10.
Na początku jakos nie miałam chęci go ogladać bo pomyślałam że bedzie nudny,lecz jednak obejrzałam go i stwierdzam że to super film,sama niewiem co ma w sobie takiego co mnie przyciąga:)
Na początku nie bardzo mi się spodobała gra aktorska Adriena Brody'ego, mimo że go bardzo lubię. Podobno Szpilman na początku wojny też się czuł tak obco i sztywno, ale jednak...
ogólnie film był świetny.
dla nie ktorych moze to byc bardzo proste pytanie ale musze je zadac czy wiecie moze co grała ta polka na kontrabasie (chyba miała na imie jadwiga)? utwór był wykorzystany takze w pregach...
Pianista jest jednym z moich ulubionych filmów. Po pierwsze wspaniała gra Broody'ego, po drugie bardzo poruszające przedstawienie okrucieństwa hitlerowców i tragedii Żydów. 3 Oscary to stanowczo za mało...
W innej scenie zadowolony niemiec wychodzi na balkon i. Pif-paf - fajna zabawa (Ale ani "Lista...", ani "Pianista" nie są moimi ulubionymi filmami. Wolę "Podziemny krąg" i "Czyż nie dobija się koni". Wiem - zupełnie nie na temat, inna tematyka, no ale wolę. Mówi się "Nu zajec pogodi" i żyje się dalej. Lub już nie).