PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104496}

Plan dziewięć z kosmosu

Plan 9 from Outer Space
1959
4,3 6,8 tys. ocen
4,3 10 1 6801
3,3 28 krytyków
Plan dziewięć z kosmosu
powrót do forum filmu Plan dziewięć z kosmosu

Jak mozna nakrecic cos az tak slabego?!?!?

Brak jakiejkolwiek logiki czy konsekwencji. Technicznie i artystycznie jedna wielka porazka. Lezy montaz, scenografia nie budzi juz nawet smiechu czy politowania, aktorzy nie graja. Nie recytuja. Ruszaja sie jak manekiny a swoje kwestie dukaja. Ogolnie wielki szok. Gdyby trwalo dziesiec minut dluzej, chyba bym w katatonie popadl.

Wiedzialem, ze to oficjalnie najgorszy film swiata, a mimo to nie bylem gotowy na cos az tak slabego.

Szczerze polecam probe swoich sil i nerwow. Jesli wytrwacie, mozecie sobie dlon uscisnac :P


P.S. Wiedziliscie, ze promienie sloneczne sa zbudowane z wielu atomow i jak sie je rozszczepi to sie zniszczy caly wszechswiat?

P.S.2. A w jednej scenie pan porucznik wysiada z czarnego radiowozu a kiedy wraca do niego po pol minuty, on juz jest w polowie bialy.

P.S.3.. Poza tym, termin taki jak "pora dnia" nie istnieje. W danym momencie na raz jest jasno, pochmurno i calkiem ciemno, w zaleznosci od ujecia.

P.S.4. Przyjacielu, czy jestes gotow zapoznac sie z szokujacymi faktami historii o hienach cmentarnych z kosmosu?

P.S.5. Interesuje nas przyszlosc, bo tam spedzimy reszte zycia...

Pjotrus

_<*^(@,@)^*>_
Nie no, teraz to mnie normalnie zachęciłeś.

Na serio samochody mogą zmieniać barwę w zależności od chómoró? A.. pogoda jest.. zmienna.. w wielu wymiarach?..

Toż to arcydzieło jeśli chodzi o scenariusz!! Świetne, cudowne, wspaniałe!!

I o faunie kosmosu można się dowiedzieć.. doprawdy, nie rozumiem, dlaczego się czepiasz. A Słońce.. od dawna wiadomo, że to niebezpieczna gwiazda.. gorąca.. może spalić..

Narzekasz. A przynajmniej w obsadzie prawdziwy wampir jest :D

PS. :PPPPPPP

gw1azdeczka

a ja otwarłam butelkę wina, włącyłam kasetę i przez 78 minut płakałam ze śmiechu :)

ocenił(a) film na 1
ninedin

No u mnie zabrakło elementu jakiegoś winka czy innego alkoholu =] Albo sił po prostu, bo pora późna była. Tak czy inaczej, do pewnego momentu też się pokładałem ze śmiechu, ale tak mniej więcej od połowy świadomość tego, co się dzieje, zaczęła mi się powoli przeciskać do mózgu a szok wygrywać z rozbawieniem =] Tak czy inaczej, warto było!

Pjotrus

Miałem podobnie - do połowy filmu płakałem ze śmiechu, później byłem przerażony, a w okolicy 65 minuty po prostu zasnąłem. Tytuł najgorszego filmu całkiem słuszny, chociaż nie widziałem innych dzieł tego artysty. :/

Pjotrus

ty jakiś debil jesteś naprawde, najpierw dodajesz film do potalu a potem piszesz o nim same najgorsze rzeczy gdzie sens gdzie logika
ps. obserwuję cie od dluzszego czasu i doradzam wizyte u psychoanalityka/psychologa/psy chiatry jeżeli w ogole rozrozniasz te zawody

ocenił(a) film na 1
endullah

Twojego post scriptum nie skomentuję, bo to jest pewien poziom, do którego nie mam zamiaru się zniżać. Wyjaśnię Ci natomiast, bo chyba faktycznie nie potrafisz tego zrozumieć, jaki jest sens dodawania informacji również o filmach słabych.
Otóż filmweb to internetowa baza danych o fimach. Baza, która ma udzielać jak najdokładniejszych informacji o jak największej ilości tytułów - także tych słabych. Także tych - czy Ci się to podoba, czy nie - których TY nie lubisz. A "Plan dziewięć z kosmosu" to swoisty mistrz w dziedzinie filmów słabych, i dlatego jest wart uwagi. Użyj swojej inteligencji, którą tak się chlubisz, i postaraj się wyczytać to z tonu mojej wypowiedzi.
Poza tym, czasy komunizmu już minęły, cenzura przestała obowiązywać. Ja też nie zamierzam palić jakiegokolwiek filmu na stosie tylko dlatego, że mi się nie spodobał. Co innego wyrazić o tym swoje zdanie - i z tego prawa skorzystałem. Zechciej mi wyjaśnić, co w tym debilnego?

użytkownik usunięty
Pjotrus

Pjotrus-miales sie nie znizac do poziomu pewnego,wiec po co odpowiadasz komus,kto moze na tyle niespelnionemu zyciowo ze tylko chcialby sie klocic?

ocenił(a) film na 1

Mamusia tak mnie wychowała, że odpowiadam, jak ktoś do mnie mówi ;)

A serio - intruz czepiał się kilku moich wypowiedzi, nawet na mojej własnej stronce mnie zwyzywał. Ale wystarczyło mu odpowiedzieć, no i chyba zorientował się, że mnie nie przegada. W rezultacie znów mam spokój. Ergo, było warto :)

ocenił(a) film na 10
Pjotrus

A czy ktoś z was wie, czym jest kino klasy B? Mi się wydaje, że Plan 9... może być spokojnie uznany za najlepszą pozycję takiego kina.
Uprzedzając ewentualną odpowiedź w stylu "ale to jest badziewie, efekty specjalne... itp.", to proponuję obejrzenie dowolnej nowej superprodukcji.

ocenił(a) film na 1
redrum_217

To nie jest kino klasy B, czy klasy C, ale gdzieś koło Z chyba :) Kino klasy B to na przykład "Evil Dead", który prezentuje poziom mimo wszystko dużo wyższy :)
Poza tym (uprzedzając ewentualną odpowiedź w zbyt poważnym stylu =]) proponuję przyjrzeć się naszym postom uważniej. Wszystkie jak sądzę (a na pewno swoje) były pisane z życzliwym uśmiechem na twarzy i sporym przymrużeniem oka. Sam określiłem film Wooda "mistrzem w dziedzinie filmów słabych". Nie bluźnimy na niego i nie wdeptujemy w grunt, oceniamy zwyczajnie niezwykłość tytułu. Nie wiem, jak można mieć nam to za złe :D

Pjotrus

Film, gdyby nakrecil go wspolczesny awangardowy rezyser, uznano by za surrealistyczny, jesli nie objawienie. Mowie to z przymrozeniem oka, lecz doprawdy nie rozumiem czym sie kierujesz nazywajac go "mistrzem w dziedzinie filmów słabych" , chyba tylko kierujac sie ogolnie kreowana opinia. De facto widzialem duzo znacznie slabszych tworow pozbawionych zupelnie emocji i wyrazu i o dziwo kreconych wspolczesnie. Doprawdy nie domyslam sie kryteriow Twojej klasyfikacji, jesli nazywasz "Evil Dead" filmem klasy B. Zapewne masz na mysli budzet i jakosc "efektow specjalnych", bo jesli wziac pod uwage fabule to zwaz, ze wiele filmidel ladnie wygladajacych jest mimo wszystko jej pozbawiona. Mowiac wprost nie trzyma sie kupy. Taki "Evil Dead" jest nowatorski i stanowi obecnie klasyke gatunku, znaczna czesc tego co sie obecnie kreci to tylko remejki lub slabe kompilacje kilku starszych pomyslow, nie zasluguja na uwage. Jesli mowimy o "mistrzach w dziedzinie filmów słabych" to pomysl co robi Uwe Boll, na przyklad. Nie robie Ci osobistych przytykow, nie wdeptuje w bloto, zwyczajnie staram sie spojzec z szerszej perspektywy.

Pjotrus

Niedawno obejrzałem. Perełka ;) po prostu oczu nie można oderwać, ponad godzina kosmicznego absurdu. Wampiryczny Lugosi poraża. Cudo, leżałem i kwiczałem ze śmiechu :D :D

użytkownik usunięty
Yorick

Dziwne....Co was śmieszyło w tym filmie, przecież ten film nie jest śmieszny? Rozumię że smieszy was te cale amatorstwo, niedopracowanie, bądź co bądź głupawa fabuła, ale bez przesady, ktoś tu pisze że caly film pękał ze śmiechu a ja się pytam z czego się tak śmialiście? Ja Może raz się uśmiechnąłem, podczas tej sceny bijatyki kosmitów z policją :) Efekty specjalne &#8211; takie jakie przystały na lata 50, gra aktorów &#8211; no genialna nie jest :) ale nie gorsza niż w polskich telenowelach, fabuła &#8211; nasza wiedza dotycząca kosmosu jednak zrobiął kroczek do przodu od tamtych czasów, niezapominajmy. Ja oglądałem już gorsze horrory (np. "Underworld&#8221; )

ocenił(a) film na 10

no właśnie, z czego tu się śmiać ? a jak wybuchnie bomba nitronowa to dopiero będzie

Pjotrus

Film to po prostu perełka jeśli chodzi o złe filmy. Można się przyczepić do wszystkiego. To powinni pokazywać ku przestrodze ludziom, którzy startują na reżyserów czy autorów scenariuszy. Prowizoryczna scenografia, drewniane aktorstwo, absurdalny pomysł ożywiania trupów przez kosmitów, błędy w montażu, słowem się tego nie da ogarnąć. Naprawdę waham się nad oceną bo w kategorii gniot nie ma sobie równych. Nie mogę dać 4 (poniżej oczekiwań) bo tego sie właśnie spodziewałam od najgorszego filmu w historii.

P.S. Czy ktoś zwrócił uwagę jak kosmita mówi, że w jego kraju kobiety służą tylko do reprodukcji i nie mogą być żołnierzami? Zastanawia mnie więc co tam robi jego partnerka ubrana w taki sam mundur :D

Hit jeśli chodzi o ilość błędów. No ale pod tym względem Wood był konsekwentny :)

Alkione

"doradzam wizyte u psychoanalityka/psychologa/psychiatry" - a Ty kim jesteś? Lekarzem rodzinnym albo na dyżyrze?
"Ty jakiś debil jesteś naprawdę" - no tutaj dałeś przykład, że jesteś dzieckiem neostrady nic nie wnoszącym na ten portal.