Fabuła, gra, scenografia i reżyseria leżą w depresji. Dialogi wymyślał chyba ktoś, kto na co dzień rozmawia tylko ze swoimi rybkami. Absurd goni absurd. Niestety film jest dość nudny, dlatego daję tylko 7. Gdyby jego beznadziejność nie była tak rozwlekła, byłoby wyżej.