Chodzi o to by nie dawać filmowi więcej niż 1/10, tak powinno oceniać się "sery", czyli filmy robione po to aby się ich nie dało oglądać. Ogólnie rzecz biorąc jest to arcydzieło.
Teoretycznie masz rację ale ocenianie PLAN 9 na jedynkę stawia go niejako w szeregu z takimi "filmami" jak GULCZAS, A JAK MYŚLISZ lub DZIEDZIC MASKI. A przecież PLAN jest od nich znacznie, znacznie lepszy :)
Dlatego właśnie u mnie ocena '1' została zarezerwowana dla najgorszego filmu w historii. A prawdziwe gnioty dostają '2' - zawyżę im trochę średnią, a co mi tam :)