Początek zapowiadał sie ciekawie...W sumie to tylko środek filmu był dobry do czasu kiedy nie wyjawiła sie tajemnica. Później zwykły film akcji ze słabym zakończeniem...Gdyby tak bardziej go zamatwać, sprawić by widz zaczął sam szukać rozwiązania, a na końcu totalnie go zaskoczyć...Byłbym wtedy zaspokojony:-) Mimo wszystko Jodie Foster jak zwykle zagrała świetnie...
Zgadzam się w całej rozciągłości. Właśnie wróciłem z kina.... Spodziewałem się czegoś a la Hitchcock i przymykając jedno oko możnaby uznać, że pierwsze 45 minut filmu jest takie. Od momentu gdy wyjawiła się tajemnica film "tonie jak Titanic" - powoli lecz nieubłagalnie;) Punkt kulminacyjny fatalny, denne dialogi pod koniec (typu "superman'owskiego": "Czy to ptak?! , Czy to samolot?! - Nie! To Superman":)))) no i jeszcze to poprawnie polityczne zakończenie..... Jedynie Jodie Foster świetna w każdym calu, choć bardzo mi przypominała rolą bohaterkę "Azylu"...