<Sama sobie odpowiem na post, bo mi przycięło resztę linijek XD>

Dobry dla ludzi, którzy lubują się w takich psychologicznych filmach.
Trochę mi się skojarzył z The Cube, ale widzę, że nie mi jedynej. To, co mi się spodobało w tym filmie, to jak na samej górze tak pięknie ustawiano te dania.
Trochę mi się skojarzyło z takim biblijnym przesłaniem, że 'z góry' dawane są pięknie ułożone rzeczy, no i takie które ludzie bardzo lubią; jednak nie doceniali tego, zwłaszcza ci z górnych pięter. To już można było zauważyć na samym początku, kiedy Trimagasi splunął na stół ;^;
Podobało mi się też, że Imoguiri chciała racjonoważ żywność (ps. Szkoda mi Ramzesa II ;^;)
Fajny też był projekt pokoi, mi się osobiście spodobał. Czasem fajnie jest popatrzeć na taki klimat: szare ściany i sztuczne światło. Ale to czerwone, nocne światło już trochę biło po oczach xD