Zastanawia mnie, w jakim celu główny bohater z własnej woli zgłosił się do tak okropnego miejsca? Czy rzeczywiście chciał rzucić palenie i myślał, że to jest ośrodek odwykowy? Czy był jakimś dziennikarzem/naukowcem, który chciał sprawdzić, czy to miejsce na prawdę istnieje. No i dlaczego pracownica administracji została zesłana do dziury?