Bohaterka pomimo tego, że jest postrzegana jako osoba silna i odnosząca sukcesy na rożnych polach, stopniowo przestaje sobie radzić z własnymi emocjami i uczuciami, czego efektem jest coraz głębsze okaleczanie samej siebie. Film podejmuje temat samookaleczenia w sposób dosłowny, bez żadnych subtelności i taniej psychologii. Klimat jest tu bardzo ciężki, a sceny z upływem czasu coraz mocniejsze (zawierają elementy gore), co może powodować u widza uczucie dyskomfortu. Jako dramat psychologiczny film się sprawdza, uczucia towarzyszące głównej bohaterce przedstawione są bardzo dobrze, można wręcz poczuć, przez co przechodzą osoby mające podobny problem. Na pewno nie polecam filmu oglądać dla rozrywki, to nie typowe gore; powiedziałabym nawet, że film może trochę widza przytłoczyć (choć to zależy już od wrażliwości).