PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=862867}

Podejrzana

Heojil kyolshim
2022
6,8 12 tys. ocen
6,8 10 1 12340
6,9 55 krytyków
Podejrzana
powrót do forum filmu Podejrzana

Jest to chyba pierwszy film Park Chan Wook'a, którym jestem naprawdę zawiedziona. Zapowiadał się bardzo dobrze, ale z każdą kolejną chwilą było tylko gorzej. Park przyzwyczaił mnie do genialnego budowania napięcia i świetnych zwrotów akcji. W tym filmie nie było ani jednego, ani drugiego. Fabuła jest bardzo przewidywalna. Bardzo szybko można domyślić się w którą stronę potoczy się historia. Między głównymi postaciami kompletnie nie czuć chemii. Nie widać tej niemalże obsesji policjanta na punkcie tytułowej podejrzanej. Wszystko wydaje się suche i wyprane z emocji. Mimo wszystko nie uważam, że jest to zły film. Na plus na pewno zdjęcia, muzyka i gra aktorów (przynajmniej w niektórych momentach). Film widziałam w kinie i spróbuję jeszcze raz obejrzeć go na spokojnie w domu. Być może bardziej kameralna atmosfera pozwoli mi bardziej docenić niektóre aspekty

ocenił(a) film na 7
aira17

Czy my oglądałyśmy ten sam film?!? Jak nie nie widać obsesji, jak cały film jest nią nasycony..

ocenił(a) film na 5
antra

Ja się podpisuję pod wypowiedzią autorki tego wątku, też kompletnie nie czułam chemii między bohaterami, akcja toczyła się bardzo flegmatycznie. Rozczarował mnie ten film.

ocenił(a) film na 4
nowhore94

zgadzam się, zero chemii, ot kilka scen, że gość obserwuje kobietę i nagle okazuje się, że to wielka miłość. Z jego strony to jeszcze jestem w stanie zrozumieć, bo jakoś ją poznaje, kreuje sobie w głowie jakiś jej obraz na podstawie tego, co widzi, ale z jej strony? przecież ona nic o nim nie wie, nie zna go, a tu nagle okazuje się, że facet jest miłością jej życia. Nie dość że ten romans jest zupełnie niewiarygodny, to jeszcze ciężko jest kibicować kochankom - jeden zdradza żonę i w ogóle nie jest w żaden sposób interesujący, a druga zabija męża, ładuje się w kolejny związek bez miłości, gra w jakieś dziwne gierki. Nie znajduję w tych bohaterach ani jednej pozytywnej cechy, nie rozumiem ich decyzji, słowem - mam gdzieś, co się z nimi stanie