Sprawę badało wielu historyków i doszły nowe fakty o inspiracji niemieckiej, ale to nie zmienia faktu, że tych ludzi spalono żywcem w stodole, nawet Gross piszę np o dwóch inspiratorach agentach NKWD, którzy starali się uwiarygodnić przed nowym okupantem i zostali po zbrodni żandarmami.

Trudno np podważać wiarygodność Tomasz Strzebosza, czy innych historyków IPN, którzy badali zbrodnie, nie idą tak daleko w tezach jak Gross, czemu zresztą przeczy część faktów, także przez niego przestawionych, a mimo to uznają zbrodnię w jej głównych ramach.

Sritatita. Otóż IPN NIE POTWIERDZA wersji Grossa, jakoby Polacy mieli cokolwiek wspólnego z Jedwabnem. Mamy za to zeznania NAOCZNEGO ŚWIADKA: http://www.youtube.com/watch?v=NzkYTbSmokE

A wie pan co to tzw rabacja galicyjska ?

To jest pewien absurd, przede wszystkim majątki były konfiskowane na rzecz zaborców, a wydawali wszyscy, także chłopstwo, mieszczanie, normalnie działała policja, mając jak zawsze informatorów. Fajnie przypisać wszystko Żydom, ale ile tym prawdy ?

Niewiele. Nie przejmuj się - antysemityzm to forma zaślepienia z nienawiści opartego na resentymencie i stereotypie. KAŻDY Żyd jest taki i owaki, stosuje się tu tzw. szerokie kwantyfikatory, upraszcza, by sobie ładnie ciasny światek wytłumaczyć. Antysemici to ludzie dotknięci lękiem przed rzeczywistością, nie pojmujący jej złożoności. No to za całe zło świata odpowiadają Żydzi. To choroba po prostu...

Dla Twojej wiadomości.
Nie jestem antysemitą. Jestem polakiem. I jako polak nie mam zamiaru ufać ani ruskim, ani szwabom ani żydom, ponieważ są to nacje, które w przeszłości nie były Polakom zawsze przyjazne.
Natomiast nie jestem rasistą i nie jestem przeżarty nienawiścią.
Mam mózg i go używam.

Twoje wypowiedzi świadczą o czymś zupełnie innym. Nieufność też chwały nie przynosi. Świat (Europa) trochę się zmienił od ostatniej wojny, ale niektórzy tego nie dostrzegają...

Prawda jest taka że w miejscach typu Jedwabne Żydzi witali Armię Czerwoną jak zbawców pomimo faktu, iż żyli w danej społeczności od pokoleń. Dlaczego tak robili? Liczyli na etaty w nowej rzeczywistości I tak też się stało. A to, że z taką łatwością znajdowano Polaków z AK to dzieło ów Żydów, którzy żyjąc w lokalnej społeczności doskonale zdawali sobie sprawę kto co i kiedy robił. Gdybym był na miejscu aktorów filmu Pokłosie to po wstępnej lekturze scenariusza podziękowałbym za współpracę... jednak zdaję sobie sprawę, że mało osób ma charakter i ich postawa jest tyle warta ile ktoś za coś im zapłaci.

nie no charakter to pewnie Twoim zdaniem mieli ci, co palili Żydów w tej stodole. prawdziwa odwaga, bezkompromisowość i patriotyzm

2 wojna światowa się jeszcze nie skończyła.
A dla samej Polski to chyba nawet jeszcze formalnie trwa bo Polska z tego co pamiętam nie ma porozumień o zakończeniu wojny z Niemcami.

1. skoro masz ta obszerną wiedzę to może powiesz mi z jakiego powodu żydzi świętowali na ulicach miast kapitulację Polski w 1939 roku bo ja nie wiem a chciałbym wiedzieć z czego się tak cieszyli ?

2. ile znasz żydów którzy działali w taki sposób jak rotmistrz Pilecki lub ks. Kolbe podasz przykłady ?

Uważasz że II RP to był raj dla Żydów? To słabo znasz historię. Co do tego, że Polska ciągle tkwi w zaszłościach - masz rację. Czytając posty takich ludzi jak Ty, sądzę, że wciąż jesteśmy w średniowieczu

Nikt nie twierdzi, że to był raj dla Żydów. Ale tacy jak Ty i Twój mistrzu Pasikowski twierdzą, że tutaj było istne polskie faszystowskie piekło. Tylko jakimś dziwnym trafem miliony Żydów wybierały tę "faszystowską" Polskę przez te kilkaset lat spośród tej "tolerancyjnej" Europy .

Weź i siej tę swoją lewacko-żydowską propagandę gdzieś indziej. Już niejakiemu Stuhrowi tacy jak Ty zrobili wodę z mózgu. Ten prawdziwy "inteligent" z salonu, a raczej taki sam niedouk jak Ty, zaliczył niedawno niezłego ERRORA. Trochę mu się bitwy pomyliły no i ogólnie polscy obrońcy z dziećmi z Niemcami. Tak, że teraz się zastanawiam czy ten człowiek wie wogóle w czym zagrał. Bo on chyba na serio myśli, że coś takiego miało miejsce. Kompromitujecie się totalnie, ale lemingi i tak wszystko łykną. Prawda?

Ależ chłopie bełkoczesz. Niedoukiem jesteś Ty, wybacz. Wybierali Polskę wtedy, gdy istotnie był tu raj tolerancji. Ale potem palono ich w stodołach - to są fakty, jakkkolwiek nie wydawałyby Ci się bolesne, analfabeto

Palili ich w stodołach hitlerowcy, a nie Polacy, niedouku. Czytałeś coś na ten temat, czy też wiedzę czerpiesz od Grossa i Pasikowskiego ?

Scenariusz pasikowskiego, kretynku, był konsultowany przez dwóch niezależnych historyków, jeden był z IPNu. Uznali, że nieścisłości są drobne, ale zasadniczy przebieg wydarzeń był właśnie taki. Przykre, co?

Cholernie przykre. I raczej w to nie wierzę, żeby jakiś historyk się pod tym podpisał. Zwłaszcza, że tylko dziś słyszałem trzech profesorów historii, którzy scenariusz wręcz wykpili. NIE WIADOMO CO TAK NAPRAWDĘ się tam zdarzyło. Wiadomo, że Polacy zostali zmuszeni do tego, żeby konwojować Żydów, nie wiedząc nawet po co to robią i jaki będzie koniec. Wiadomo, że wszystko nadzorowało Einsatzkomando SS pod dowództwem hauptsturmführera Hermanna Schapera, które miało na swoim "koncie" kilka innych pogromów żydowskich w tamtym rejonie.

A o procesie łomżyńskim, na którym opiera swoje tezy Twój idol, Gross, czytałeś coś więcej ?

Kupa historyków się pod tym podpisuje. Takich Jedwabnych było zresztą znacznie więcej

Owszem było. Tamto komando SS działało w okolicach Jedwabnego przez kilka miesięcy. Poproszę o nazwiska historyków (a nie publicystów jak pan Gross), którzy podpisali się pod tezą, że zbrodni w Jedwabnem dokonali Polacy, a "Udział Niemców 10 lipca 1941 ograniczył się przede wszystkim do robienia zdjęć i filmowania przebiegu wydarzeń" (jak twierdzi pan Gross).

Tzn. ruscy, NIEmcy i żydzi zaczęli nagle nas kochać? Taką zmianę masz na myśli? :)

A gdzie widzisz przejawy nienawiści? I dlaczego nagle? Minęły dziesiątki lat, wojna, traumy. Na handlu z Niemcami wychodzimy świetnie, turystyka kwitnie. jest normalnie. Ja się z tego cieszę, a Ty kiś się w tej swojej nienawiści.

znajome twarze:) bardzo ładnie walczysz, aż się miło czyta - antysemityzm mnie brzydzi tak jak Ciebie, gdyby nie ta Twoja obsesyjna skłonność do zdobycia racji za wszelką cenę i wszelkimi możliwymi środkami, nawet porządnego Dziadka-Kresowiaka sprzedasz, by wyszło że jesteś mądrzejszy - "Na handlu z Niemcami wychodzimy świetnie" Jos miej szacunek dla przodków i twardych faktów - Niemcy przez ostatnie 20 lat dokończyli dzieła, które przerwała im przegrana wojna, w sposób bezwzględny opanowali polski rynek robiąc z Polaków tanią siłę roboczą i rynek zbytu dla swojej nadprodukcji, ekonomicznie dokonali tego, czego im się siłą nie udało. Ostatni bulwersujący przykład działalności 'dobrych' sąsiadów - BASF (czyli jak pewnie wiesz słynne IG Farben) przejęły zakłady chemiczne w Bydgoszczy, tzn. przejęły listy kontrahentów, zakład po modernizacji za pieniądze skarbu państwa zamkną, a załoga idzie na bruk, a to tylko jeden z licznych przykładów działalności niemieckich koncernów. A filmu, śmiem zauważyć, nie widziałeś...

Nigdzie nie napisałem , że widziałem i nie odnoszę się wprost do niego, tylko do skandalicznych wpisów antysemickich, uogólniających itd. itp. Nawiasem mówiąc, nie lubię takich filmów, historię znam, a ogladanie bestialstw, szczególnie moich rodaków mnie nie bawi. dziadka nie "sprzedałem", jeno przywołałem - subtelna różnica. No cóż, Niemcy najbardziej dokładają do budżetu Unii, a my najbardziej z niego czerpiemy - taka prosta konstatacja. Natomiast mnie poruszają bardziej takie fakty jak słynne listy biskupów o wzajemne pojednaniu i wybaczeniu; to, że wraz z Niemcami należymy do NATO. No cóż, być może to nieistotne dla Ciebie, dla mnie natomiast ważne.

wpisy, jak i cała ta debata jest skandaliczna w samej rzeczy, a film zupełnie nie ukazuje bestialstwa naszych rodaków, raczej zakłamanie, gburowatość, podłość ludzką. w obrazach jest nawet poetycki, to nie jest dokument
Jos na litość Boską, a jeśliś ateista to na pamięć o dziadku Kresowiaku, dialektykę rodem z mediów niemieckich powtarzasz, czyli mówiąc oględnie, gadasz jak prymitywny Niemiec czytający Bild-Zeitung - kryzys w Grecji, drogi Jos, to również zasługa niemieckiej polityki pieniężnej - banki i koncerny od polityki w tym kraju oddzielić nie sposób, postanowienia polityczne są uzgadniane z przedstawicielami biznesu i mówi się o tym jawnie. Banki na kryzysie zarabiają krocie, tak jak przemysł niemiecki, zarobił miliardy na poszerzeniu Unii, wykończeniu narodowego przemysłu/konkurencji - mądry jesteś Jos, wiem że jesteś, ale kurcze patrz na problem jak niezależny obserwator, a nie członek paktu militarnego, oszalałeś? A listy biskupów to ładny gest, tak jak W. Brand na kolanach, ale to jest przeszłość ładnych gestów, teraz rządzi ekonomia, tylko i wyłącznie w naszych przyjaznych sąsiedzkich stosunkach, tyle,że to my jesteśmy rządzeni. Gdyby to nie był koncern BASF/IG Farben produkujący cyklon B, a obecnie genetycznie modyfikowane ziemniaki, by dalej truć ludzi to by mi to latało, a tak mnie to porusza, nie mniej niż antysemityzm, czy bombardowanie Palestyny

I nie twierdzę, że żydzi są złem tego świata.

widzę masz obszerną wiedzę więc może przypomnisz żydowskie staranie przeciwko niepodległości Polski w 1918 roku i utrzymaniu zaborów ?
Posługujesz się stereotypami o biednych żydach jak to ich bez zasadnie wszyscy nienawidzą a jednak jest za co ich nienawidzić.

Chcesz sobie nienawidzić to nienawidź. Nienawidź niemców nienawidź Rosjan, Żydów, Francuzów, Ukraińców - dobry powód znajdzie się zawsze. Pałka zawsze się znajdzie Ale czy nie lepiej szukać powodów do braku nienawiści? Do porozumienia. Żydzi mieli u nas przesrane, dziadek opowiadał mi o gettach ławkowych na uniwersytecie Lwowskim. Możemy sobie wypominać różne historie do przenajświętszego usrania, tylko co to komu da, oprócz małej i wątpliwej satysfakcji? Przemyśl to

naucz się odpowiadać na pytania następnie zabieraj głos w dyskusji.
Dziadek ci opowiadał, nic ci dziadek nie opowiadał.

Wiesz, z durniami ciężko się rozmawia, i wara ci od mojego Dziadka. Ja wiem, co mi opowiadał i wiem, że nie kłamał. A ty łżesz jak pies

To znaczy że Uniwersytet Lwowski był porządnym uniwersytetem - ni mniej ni więcej! :)

To co napisałeś powyżej oznacza tyle, że jesteś bezrozumnym i pozbawionym uczuć wyższych zwierzaczkiem.

Tak to niestety jest - nienawiść wymaga od człowieka budowania skomplikowanych powieści fantasy (vide wyżej - lektura pocieszna), droga do akceptacji innego wiedzie przez drzwi. Ale wszyscy jakoś wolimy się męczyć i przeciskać przez okno.
Mój kumpel z Gdańska ujął to inaczej: "roślinę nienawiści należy w swoim sercu pielęgnować troskliwie".
Jednak jej owoc jest smakowity, choć zgniły.

Wiem co to rabacja galicyjska. Rzeź chłopska.
Chłopi to kiedyś było prymitywne bydło bez tożsamości narodowej. I to bydło rzuciło się na elitę narodu. Szlachtę.
To szlachta organizowała powstania narodowe. Nic dziwnego. Szlachta była perłą narodu. Kwintesencją polskości. A nie prymitywne świnie chcące krwi i mordu.

A kto uczynił z chłopów owe "prymitywne świnie"? Kto kazał im egzystować w świńskich warunkach - przecież to też ludzie, do diabła! czyżbyś tęsknił, jak idiota Korwin -Mikke i jemu podobni degeneraci umysłowi za monarchią?

Przede wszystkim to szlachta wyszła z rycerstwa, które walczyło za kraj, miało swój kodeks honorowy oraz kawałek ziemi.
Chłopi nie walczyli za kraj. Uprawiali ziemię i z tego się utrzymywali. Chłopi służyli jako zwierzęta pociągowe we wszystkich krajach. W zamian szlachcic dawał chłopu opiekę i dach nad głową.
Za I RP nie było już właściwej monarchii tylko republika rządzona przez szlachtę.
Czy chciałbym monarchii? Jakby nie doszło do II wojny to raczej tak. Teraz to już jest niemożliwe. Przez wieki szlachtę w Polsce mordowano a apogeum przyszło podczas II wojny światowej. Polska została pozbawiona elity państwowej co było celowe. Bo kto miałby zostać królem? Bronek Bul Komoruski albo albo komuch Kwachu? To by była parodia monarchii.
Polska jest szarym i biednym państewkiem postkolonialnym. Bananową republiką. Już nigdy nie będzie możliwy powrót do monarchii. Angole mogą się cieszyć razem z Hiszpanami bo tam nie doszło to narodowej hekatomby i monarchie kwitną od stuleci.

chłopie, wybacz, ale to co wypisujesz jest po prostu żałosne. Zrób sobie taki mały eksperymencik intelektualny - rodzisz się w rodzinie chłopskiej w XIX w. Czy Twoja żałosna optyka się zmienia czy nie?

pewnie jako ambitny Polak skoczyłby do pobliskiej biblioteki i sam się wykształcił nie patrząc na to że w domu nie ma co do garnka włożyć ;))
Nie dyskutuj z palantem bo szkoda klawiatury.

Niezwykle cięta riposta świebodzińskiej szlachty :)
Tak na marginesie. Palant to taka gra. Dla Twojej świadomości. Więc mnie nie obraziłeś. Możesz teraz iść w spokoju karmić świnie :)

zamiast odnosić się do palanta [sam w niego pogrywałem więc mnie nie pouczaj] odnieś się do tego co kolega wyżej napisał

Przykład niezbyt trafiony. W 19 wieku sytuacja chłopów we wszystkich trzech zaborach się poprawiła. Chłopów zaczęta uwłaszczać. Dawano im ziemię za odszkodowaniem lub bez odszkodowania. Najwcześniej nastąpiło to w Prusach a potem w dalszych zaborach. W zamian płacono podatki. Nie byli już przykuci do ziemi. Mogli wyemigrować. Ich sytuacja znacznie się poprawiła. Dla inteligencji polskiej było ważne żeby los chłopa się poprawił.
Odpowiadając na Twoje pytanie: jakbym musiał orać to bym orał. W mieście albo się kupczyło albo pracowało w fabryce. Też było strasznie ciężko. Ja osobiście nie wywodzę się z chamstwa tylko z mieszczaństwa warszawskiego.

Twoja pogarda dla innych ludzi wystawia ci jak najgorsze świadectwo. Widzę po twoich chamskich postach, jak bardzo leżał ci na sercu los chłopa - czy też chama? Prawdziwa inteligencja z całą pewnością interesowała się losem ludzi ubogich - mieli w sobie dużo wyobraźni i empatii, czego durniom twego pokroju niestety brakuje. Podobnie jak ty mam korzenie mieszczańskie, moi dziadkowie byli właścicielami ulicy - Rosjanie przepędzili ich z Ziem Wschodnich. Nigdy nie zaobserwowałem u nich takiej potwornej, zadowolonej z siebie pogardy dla innych jak u ciebie. Współczułbym, ale raczej gardzę tobą, nie mam w sobie tyle empatii co mój dziadek. Zresztą nie zasługujesz na nią

dodam jeszcze to - inteligencję definiuję nie jako formację klasową, tylko formację ludzi posiadających wysokie IQ, co zdarza się w każdej warstwie społecznej

Z tą szlachtą to trochę się zagalopowałeś. Gdyby polska szlachta\rycerstwo walczyło z takim zapałem jak mówisz , to nie mielibyśmy 3 rozbiorów. Pijaństwo i przekupstwo zdarzało się wszędzie w Europie ale rozwalić kraj 3 razy?! Czasem trafił się "rodzyn" jak Żółkiewski ale co z tego jak służył nadętemu gnojkowi który rozpętał wojnę ze Szwedami.

Kraj. Owszem upadł przez większość szlachty ale nie dlatego, że nie byli oni waleczni ale dlatego, że ten system już się nie nadawał do dalszego istnienia z powodu zmiany stosunków społecznych.
Średnia szlachta która była podstawą ustroju zubożała. Do głosu doszli bogaci magnaci którzy stanowili 1 procent, Czyli doszło do patologicznej sytuacji. Średniaki dali się korumpować bo nie mieli już takich dochodów jak kiedyś. Oczywiście nie pochwalam tego. No i nie każdy był świnią.

Brawo! W końcu ktoś mówi z sensem.

hłe hłe hłe

Nie o to chodzi znajdziemy jednak wykorzystywanie przez zaborców tak chłopów, jak arystokracji szlachty, ale nikt nie dokonuje takiej generalizacji jak w przypadku Żydów np przypisując im niemal całą odpowiedzialność za stalinowski terror.

Pomijam już skoki na historię, typu od SB do Adama Michnika, gdzieś trzeba zachować zdrowy osąd, także z tymi z którymi się nie zgadzamy.

ale skok żydów na Polską niepodległość w 1918 roku to dla ciebie nic wstrętnego i nie wartego niechęci do żydów ?

a getta ławkowe i rozpieprzanie sklepów żydowskich przez świetlistą prawicę w II RP to dla Ciebie ok?

Porównaj sobie sytuację na polskich i niemieckich uniwersytetach.
W Polsce banda idiotów, która to wymyśliła była potępiania.

A w Niemczech na antysemityzm było społeczne przyzwolenie.