"Moim zdaniem, "Pora mroku" jest przy tym trochę za krótka. Pewne rzeczy mogą w niej być nie do końca jasne oraz zrozumiałe. Gdybym robił ten film raz jeszcze, to myślę, że przywróciłbym kilkanaście scen, które musiałem wyrzucić z tej banalnej przyczyny, że mieliśmy określoną kwotę i 30 dni zdjęciowych. Po prostu inaczej nie dało się tego nakręcić." fragment wywiadu z reżyserem i to chyba troszeczkę wyjaśnia...