Powinniście sie cieszyć że polacy robią horror a nie zjerzdżacie. Film wcale nie jest zly sceny nakręcone są dobrze fabuła nie jest zła. nie mówie że film jest jakims hitem ale naprawde nie wiem czego sie czepiacie. teraz oczywiście będzie że sie nieznam na filmach ale ama to w dupie.
nie powiem, że się nie znasz, film Ci się podobał i ok, masz do tego pełne prawo. mnie się nie podobał, za bardzo wzorowali się na Pile/Hostelu i innych takich, a końcówka z tą całą metodą z Egiptu wydawała mi się mocno naciągana. Poza tym, jest kilka świetnych polskich horrorów, ale sprzed jakiś 20 lat, np. Wilczyca czy Medium, które są o wiele lepsze niż Pora Mroku.
ok Tobie sie nie podobał ale spójrz z drugiej strony polacy robia jeden horror przy 15 debilnych komediach romantycznych. I nie licz na to że to bedzie zaraz film typu egzorcysta czy omen. Musieli zrobic film typu piła/hostel bo na to pewnie wystarczył budżet. Ja uważam właśnie że fabuła jest dobra może rzeczywiście troche naciągana ale przynajmniej nie zrobili fabuły typu "pojedżmy do lasu a w nocy wytną nas w pień"
W pełni zgadzam się z tobą.
Wszyscy oglądają amerykańskie filmy i traktują ich jak jaką miarę z której oceniają
Jak na polski horror po wielu słabych komediach romantycznych to film bardzo fajny.
Efekty muzyczne były bardzo dobrze dobrane
Polacy pokazali że potrafią nakręcić polski Hostel
Moja ocenka za film 7/10
Polecam innym którzy wierzą w polską kinematografię i docenią tą ,,pierwszą kinową'' produkcję z gatunku Horror.
Mnie również sie podobał film.. Ale przynajmniej jeśli dla was sie nie spodobał film to co .. Ważne ze powstał nie ważne jak wyszedł.. :) Moja ocenka 9/10
Problem w tym, że Polacy robiąc komedie romantycznie robią je - oczywiście jak na ten mało wymagający gatunek - całkiem nieźle. Natomiast ich ambicje w postaci stworzenia horroru to całkiem chybiony pomysł. Niech lepiej zostaną przy tym co jakoś im wychodzi. A "Pora mroku" to niemalże wzór opierania się na schematach: Grupka młodych, atrakcyjnych, zadowolonych z życia ludzi wyjeżdża sobie na wakacje, wpada na głupi pomysł i robi się sajgon. Faktycznie, fabuła bardzo odbiega od opisu "pojedźmy do lasu w nocy wytną nas wpień". I jeszcze ta nieśmiertelna zasada: Wpierdzielmy do filmu nazistów to będzie mrocznie i ambitnie. Do pełnego obrazka brakowało tylko jakichś banałów o nadzieji bo wątek romantyczny zdaje się tam zdołali wcisnąc. Jeah. ;)
Nakręce moim aparatem cyfrowym film jak wystrzeliwuje w kosmos słoik majonezu za pomocą rakiety zbudowanej z kartki do drukarki. Też będe mogła mówic: To pierwszy Polski film science fiction! Ważne, że powstał nie ważne jak wyszedł! ;)
Komedie romantyczne robią dobre? No może i dobre... dobrze się przy nich usypia. i tylko usypia. Jak oglądam polską komedię romantyczną to mnie mdli po porostu. Polskie komedie romantyczne powinny być zakwalifikowane jako melodramaty. Ale szanuje Twoje zdanie - każdy ma inny gust i każdy się może wypowiedzieć. Pozdrawiam
Film?? Dno a nie film!!! Jestem zdania ze jeżeli się czegoś nie umie robić to po prostu się nie powinno robić takich G*****!!! Walduś "Cyc" w horrorze śmiechu warte!!!
Uważam też ze Polskie horrory to zawsze będzie dno z uwagi na to ze jak można się czegoś przestraszyć jak TYM STRASZNYM jest np. aktor jakiegoś polskiego tasiemca:D:D:D:D Żal!!!!
Ale mówiąc szczerze mało robią takich polskich horrorów najwięcej jest właśnie komedii romantycznej.
OK czyli jak następnym razem jakies "San Marino" nakręci horror to powinienem wystawić 10/10 bo to przecież pierwsze krokki tego gatunku w tym "kraju"...?? Film to dno- tyle niespójności, że głowa mała... Przede wszystki rola Wieczorkowskiego i Wesołowskiego... O Waldku Kiepskim nie wsponę.... Film sie nie zaczął a ja juz go do klanu porównuję... zero emocji... Ogólnie pomysł nie był zły. Kumpel troche mi dopowiedział bo recenzje czytał (np. że to siostra wyruszyła brata szukać). Ale ja nie czytałem i dopiero pod koniec filmu mozna się połapać o co chodzi (i wcale wiele się nie zmienia co do oceny filmu)... dla ludzi o słabszyh nerwach film moze się skonczyc po 30 minutach za pomocą alt+F4..
I o to też mi chodzi jak już gra Wieczorkowski i Wesołowski to już jest źle ale pomyśl! kto miał tam zagrać żeby Ci pasowało??? Prawda jest taka że nieważne kto by tam zagrał zawsze by sie mówiło "łee bo ten z klanu" dlatego porównujecie ten horror do amerykańskiej produkcji gdzie sie nie mówi że horror jest słaby bo gra w nim aktor z jakiegoś serialu
Właśnie obejrzałam ten film. Nie jest zły...trzyma w napięciu, chociaż kończy się dziwnie...niezrozumiale dla mnie.
Powinniśmy się właśnie cieszyć, że polski horror nie został spartaczony...chociaż mogło być lepiej...;)
O zgodze sie z tobą że film sie dziwnie kończy , ale ja zrozumiałem o co tam chodzi. Mnie sie podobał film , klimat ma
A kojarzy ktoś może film o tym jak znajomi wzywają jakiegoś ducha a później każde z nich umiera? u mnie na płycie to się nazywało długi czas zabijania ale nie ma takiego filmu :/ rany pomóżcie !