Taki chaos, nielogiczność, jakby ktoś próbował nakręcić dobry film i mu trochę nie wyszło.
Może ktoś mi powiedzieć jak się skończyło? dla czystej ciekawości bo usnęłam po tym jak miał czekać z tą dziewczyną w hotelu a ta kobieta co ich wiozła wozem terenowym się rozbiła.
Kim on był?
Coś w stylu Bourne? Tożsamości? Był wyszkolonym agentem ale nie pamiętał? :)
Cały szacunek tym którym się podobał.
To po prostu nie mój klimat. ;)