Jakby nie patrzeć to całkiem niezłe kino. Widowiskowe akcje, zapierajace dech w piersiach sceny i .... niby skąplikowana ale przewidywalna fabuła. Reasumując "Porwanie" to efektowna dziecinada przeznaczona raczej dla młodszego pokolenia. Nasuwa mi sie tytul z dzieciństwa .... Szpieg w Trampkach .... tutaj przeżylem swoiste deja vu , calkiem miłe jakby nie patrzeć.
6/10 dla młodego Bonda.