Oglądałem ten film z milion razy, jeden z moich ulubionych, ale za każdym razem zastanawia mnie czemu w zasadzie Marysia odeszła od Pana Profesora? Rozumiem, że trzeba było znaleźć obraz u zawodowego dyrektora, ale w tym momencie profesor i Marysia mieli coś do ukrycia, więc mogli w końcu przestać ukrywać się przed sobą i zajmować się "swoimi sprawami" :) Do tego ryzyko dla profesora, że ktoś kolejny odkryje jego sekret ;)