Potop
1974
Tak genialny film jest (wyrażę się grubo) niszczony przez polską TV przez jego namolne nadawanie kilka razy w roku. Przy okazji każdych świąt czy dłuższej przerwy musi pojawić sie Potop. A film to długachny i w końcu co starsi obywatele. którzy widzieli go juz ze 100 razy, mają dosyć. I mówią z niechęcią "znowu to!", a...
więcej
To bez wątpienia najlepszy polski film ! Mimo że od premiery minęło 27 lat i w czasie tego okresu zrobiono m.in. Pana Tadeusza, Ogniem i Mieczem, Przedwiośnie ( celowo wymieniam właśnie te jak je nazywają "superprodukcje" ), żadna z nich nie dorównuje temu dziełu. Wspaniałe aktorstwo ( jak wiele było protestów odnośnie...
więcej
Ścisła czołówka polskiego (i nawet światowego) kina. Nidoścignione sceny batalistyczne. Rewelacyjnie zekranizowana powieść. Genialna gra aktorów, nawet nielubianego przeze mnie Olbrychskiego. Nie wspomne o wzorowym, pełnym rozmachu odtworzenia ówczesnego świata (w kazdym praktycznie szczególe) "Dzieła" obecne, takie...
więcej
Nieznam kogoś kto nie oglądał by Potopu (to nie znaczy, że takich ludzi nie ma). Bardzo dobry film. Ale czego innego można się spodziewać jeśli scenarzystą jet sam mistrz Sienkiewicz :-)
Historyczny film i historyczna wręcz liczba widzów, jaka go widziała. Potop to jedna z pierwszych adaptacji polskich dzieł, które doczekały się aż tak wielkiej widowni i uznania. Zawsze w takich filmach grają najlepsi aktorzy i najbardziej znani, dlatego trudno żeby film nie odniósł sukcesu.
- ale co zastąpi...
ksiądz odczytuje list of króla opisujący zasługi Andrzeja Kmicica. Kościółek w którym to się dzieje jest drewniany. Lecz pogłos jest taki, jakbyśmy się znajdowali w wysokiej, kamiennej gotyckiej świątyni. Chyba dźwiękowiec dał tu plamę.
Nie wiem mnie ten film nie ujoł nawet na świecie mnie w tym roku nie było fakt nie które rzeczy się docenia . Ale stanowczo za długie ciężko przy tym przesiedzieć kiedyś to pewnie był hit jak się miało telewizor 6+/10 z docięciem na 6 bo jak mówiłem ciężko przez niego się przebić może ogółem nie jest przynudzający ale...
więcej
No, na pewno nie Potop. Epopeja Hoffmana to proste kino przygodowe, które punktuje dzięki temu jak to zrobiono. Lecz nie jest to jakieś kino ambitne, chyba, że za ambicje liczyć twórcom rozmach a nie głębie. Postacie dobre lecz szablonowe, reprezentują typowy kanon widowiska. To nie głębsza analiza epoki ( niczym Wojna...
więcejFilmowa Oleńka (Małgorzata Braunek) jest po prostu BARDZO BRZYDKA. A w książce H.Sienkiewicza została przecież przedstawiona jako nieziemska wręcz pięknośc. Reszta aktorów podobała mi się w swoich rolach, ale p.Braunek jako Oleńka jest po prostu nie do przyjęcia!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie lubię tego, gdy ktoś mnie zmusza do oglądania jakiegoś filmu, nie interesuje, nie ciekawi mnie on - a muszę oglądać... Tak było w tym przypadku. Jutro mam sprawdzian z "Potopu" Sienkiewicza. Książkę przeczytałem i o dziwo nie wynudziłem się zbytnio. Nie była to najlepsza lektura, ale także nie najgorsza. Książkę...
więcej
