miałam wrażenie jakbym skakała na trampolinie . ;-) częc scen naprawdę dobra i wywołujšca jakie poruszenie wewnštrz ale druga czeć wydawała mi się bardzo pretensjonalna i przerysowana , następowały na zmianę przez całš długoc filmu.... pozostawia niejednoznaczen odczucia
A ta pani strescila sprawe w 90 minut. I moze dlatego powiem ze beznadziejny. Tak to jest gdy ktos chce opowiedziec tak ciezka historie w poltora godziny. tu troche dziecinstwo, tu troche ojciec, troche szkola, potem troche doroslego, ze sie wdal w tate, ze samotnik, ze dziewczyna, ze dziecko. KONIEC ! jedziemy na...
mam wrazenie ze sklada sie ten film z 2 czesci i o ile 1 czesc jest do wytrzymania o tyle 2 prosi sie o wyjscie z kina...zenada. Teraz wiem ze szybko nie pojde na polskie kino (chyba ze stare dobre filmy np. Salto)
bylem dzis na tym w kinie i musze przyzanac ze jestem zadowolony, film jest naprawde ciekawy i nie przynudza no moze troche pod koniec nie zachwyca ale jak na tki gatunek to naprawde dobre
czy zauważyliscie ze pan Żebrowski wyrecytował tekst w scenie w restauracji dokladnie tym samym sposobem i nawet tonem jak w "Panu Tadeuszu"- totalny dramat-reszta filmu bez rewelacji- nic odkrywczego
Super beznadziejny film, prymitywny psychologizm ,źle poprowadzeni aktorzy, narracja żadna, montaż tragiczny a dodatku nakręcony na podstawie fatalnej książki Kuczoka „Gnój”. Beznadzieja……
nie ma powodów do zachwytu nad tym filmem. rys psychologiczny głownego bohatera niespójny, oglądając ten obraz czuję się jakiś nienaturalny dystans do świata przedstawionego w filmie. poza tym łopatologiczne próby wytłumaczenia widzowi, że syn staje się taki jak ojciec. To naturalne, widz dostrzegłby to bez tej...
Zauważyłem, że najwiekszą poplarnościa na forach, cieszą się tematy mocno negujące jakiś film, ogólnie uznawany za dobry. Jak dla mnie to tylko podpucha. Szczególnie, że wiekszość z autorów, takich postów, filmu jeszcze niewidziała,toteż zwracam uwagę, nie dajcie się podpuszczać!
Naprawde niezly film. Dobrze pokazuje jaki wplyw na dalsze zycie maja zdarzenia z dziecinstwa.I brawa dla Zebrowskiego za role,wywiazal sie z zadania w 100%
Obejrzałem wczoraj, rzeczywiście film dobrze zrobiony, muzyka, zdjęcia, udźwiękowienie - dobre. Aktorzy - jedynie Żebrowski bardziej teatralny niż filmowy ale dobrze się to ogląda.
A opowieść ? Wiarygodne, swojskie, niezły "opis pewnej prowincji".
Dobrze, że oprócz wymanikiurowanych córek wieśniaków w serialu o...
Osobiście nigdy nie przepadałem i nie przpadam za dramatami. interesuje się całkowicie inną tematyką filmów. Musze jednak przyznać, że jest coś w tym filmie co porusza, skłania do myślenia, ale zarazem jest również coś zabawnego. Są to moje odczucia i nie jestem zawiedziony tym filmem. Ocena 8/10
Wczoraj po raz drugi widziałam ten film. To chociażby mogło świadczyć o tym, że ogromnie mi się spodobał. I mimo że znałam przebieg wydarzeń, to tak jak za pierwszym razem wyszłam z kina bardzo wzruszona. "Pręgi" wcale nie są filmem trudnym. Nie są też banalne. Reżyserka dokonała tutaj rzeczy niebywałej- sprawiła, że...
więcej
Pręgi - ten film przypomina mi salceson drobiowy. Są w nim niby calkiem apetyczne kewałki porządnego mięsa, ale całość jest zanurzona w dziwnej, nieokreślonej, zgęstniałej mazi, przez co sama mysl o tym odbiera wszelki apetyt.
To moze zaczne od kawałków miesa. Sa w tym filmie elementy bardzo przyzwoite, jak choćby...
Wspaniały, głęboki film z tzw. światełkiem w tunelu jako zakończeniem. Film tylko dla mądrych widzów, może dlatego tak wielu było nim zawiedzionych;-) Opowieść wcale nie o przemocy w rodzinie, bo jak na polskie warunki jest jej tu "skromnie", a o tym, że nie tylko dziecu się ma na całe życie ale i rodziców. I co byśmy...
więcejNieważne były te potknięcia. I to, że druga część tak jakby była mniej spójna. Mniej jednolita. Nie obchodziło mnie czy ta hsitoria jest wiarygodna czy nie, chociaż dla mnie osobiscie była. Bo "Pręgi" poruszyły całe moje metr-sześciedziesiąt. Wyłączyły myslenie dobra/zła reżyseria, ładne/brzydkei zdjęcia - były emocje,...
więcejpiękny i przejmujący film, najlepsza rola Żebrowskiego, rewelacyjny Frycz i mała Grochowska.....gratulacje dla Piekorz....tak się robi filmy!