Dopóki emeryt byłby stażystą, byłby bezpieczny. ;)
W ten sposób państwo promowało by rozwój polskiej przedsiębiorczości.

Nawet jakby zarabiał i tak przysługuje mu emerytura.

Chyba niewiele wiesz w temacie. Po przekroczeniu jakiegoś progu dochodu (niezbyt dużego) tracisz prawo nawet do 100% emerytury (dopóki będziesz pracował). Żeby nie było, nie wszyscy tak mają - emerytowani mundurowi mogą dorabiać bez problemu i utracić maksymalnie 25% emerytury..
http://zus.pox.pl/zus/dorabiasz-stracisz-emeryture-chyba-ze-jestes-policjantem.h tm

Czytaj ze zrozumieniem. W artykule który przywołujesz chodzi o tzw. "wcześniejszą emeryturę". Kiedy będziesz już otrzymywał tę normalną, regularną emeryturę możesz dorabiać do woli a ZUS nic Ci nie odbierze :)

Zwracam honor :)

" emerytowani mundurowi mogą dorabiać bez problemu i utracić maksymalnie 25% emerytury.." chłopie jak nie wiesz, to nie pisz głupot, jak ja nie lubie takich ludzi co paplają co im ślina na jęzor przyniesie i jeszcze kłamią

Dla ZUS to najlepszy emeryt to ten który umiera dzień przed 65 urodzinami

po tych wpisach koniecznie muszę obejrzeć ten film :-)

Kocham poczucie humoru (i błyskotliwość) filmweb-owiczów :))
Pozdrawiam

śmiejcie się , śmiejcie
to nasza przyszłość. ja osobiście nie wierzę, że doczekam jakiejś emerytury.

Ja wcale się nie śmieje. Ja wiem, że będziemy musieli pracować do śmierci, bo na emeryturę od państwa nie mamy co liczyć. Więc już teraz musimy się nastawiać na pracowitą starość.

Przecież można samemu odkładać na emeryturę, bez pomocy państwa ;-) Są przecież konta oszczędnościowe, emerytalne i tak dalej. Co miesiąc odkładasz kasę na jedno konto i jej nie ruszasz a za 40 lat patrzysz ile nagromadziłeś i okazuje się, że masz emeryturkę i nie musisz pracować :-) Jak się chcesz dowiedzieć czegoś więcej na ten temat to polecam książkę Reginy Brett pod tytułem "Bóg nigdy nie mruga"

jak się zarabia niewiele ponad pensję minimalną (a dotyczy to ogromnej liczby Polaków) i ma opłaty do uiszczenia co miesiąc, to raczej nie ma z czego odkładać.
wprost przeciwnie - zobacz, zbliżają się święta więc reklamy chwilówek wiszą na każdym słupie. banki dobrze wiedzą, że przy napiętym budżecie każdy ponadprogramowy wydatek to obciążenie i wykorzystują sytuację.

Podatek jest obowiązkowy, więc jaki jest sens odkładania skoro i tak mi co miesiąc odgryzą z pensji.
Zawsze można iść pracować na czarno, ale wtedy nie masz żadnych praw, pracodawca robi z Tobą co chce.

Emerytura nie jest pomocą ze strony Państwa!
ZUS zabiera mi co miesiąc spory procent z mojej wypłaty, mam prawo oczekiwać, ze coś z tego będę miała :) Przecież nikt nie chce oddawać swoich pieniędzy na utrzymanie nieudolnej instytucji.
Twój pomysł z oszczędzaniem oczywiście dobry, realistyczny. Tylko ja bym wolała sobie odkładać, te pieniądze, które co miesiąc przejada ZUS, a nie kolejną część moich zarobków. No cóż, ale to tylko marzenia :D

Otóż, nie wystarczy przy następnych wyborach zagłosować na wariata który będzie w stanie wyp*erdolić zus w kosmos.

Ja nie twierdzę, że wystarczy :) myślę też, że "wyp*erdolenienie" ZUS-u w kosmos nie jest takie łatwe, ale pogdybać zawsze można.

No na pewno, niektórym środowiskom byłoby to nie na rękę ;) Na pewno skutecznie by utrudniano taki manewr.

Raczej tak. Myślę, że tak czy inaczej kiedyś to padnie, ale prawdopodobnie nie w najbliższym czasie ;)

Zdecydowanie czeka nas ciekawa przyszłość, pozostaje nam jedynie albo śmiać się, albo płakać. Ja osobiście wybrałem pierwszą opcję xD

Emerytom nie sfinansuje :/
Za to dla pracowników już ZUS TAK :) Pracownicy ZUS dostają zwrot za bilety do kina, teatru na basen :) oczywiście nie 100%, ale to zawsze coś.

Ale, używając gwary śląskiej, JE ZUS CHYTRUS.

Piękny komentarz! :)

ZUS się postarał o to żebym emerytury nie dożyła!!!

hehe dobre. Dodam że filmy z Robert De Niro zawsze trzymają poziom i polecam.

Zwłaszcza tym, co przez całe życie na budowie, tartaku czy w sprzątaniu. Ledwie doczekawszy swej marnej emeryturki chętnie zobaczą jak można pozytywnie wykorzystać resztę życia.

mam 46 lat i 28 lat kopania wegla za soba wiec teraz mam czas na ogladanie takich milych i cieplych filmow.pozdrawiam wszystkich ktorzy nas lubia i tych ktorzy nas nienawidza!!!!!

Jakby kto bardzo zazdrościł, to zawsze może się na górnkia przekwalifikować ...

po co?? żeby ludzie w Polsce jeszcze więcej i dłużej harowali?? W Niemczech robią średnio 6 godzin dziennie, w innych cywilizowanych krajach to samo, a u nas 8-9 godzin pewnie średnia.