Terry Dean (Paul Hogan) zostaje potrącony przez samochód, kiedy ratuje życie małej dziewczynce. Gdy odzyskuje przytomność stwierdza, że miejsce, w którym się budzi wygląda jak niebo, a sam Pan Bóg przypomina Charltona Hestona. Wizja ta utwierdza go w przekonaniu, że jest aniołem - co często stawia Terry'ego i jego otoczenie w kłopotliwym położeniu i komicznych sytuacjach.

Specjalista od elektroniki i sprytny złodziej, Terry Dean (Paul Hogan) opuszcza więzienie. Nie mając innego pomysłu na życie, mężczyzna wraca do rabowania banków. Pewnego dnia Terry instynktownie ratuje życie chłopcu, sam stając się ofiarą wypadku. Gdy rabuś odzyskuje świadomość ma wrażenie, że jest w niebie i rozmawia z Panem Bogiem. Opryszek otrzymuje jeszcze jedną szansę, ma wrócić na Ziemię i poświęcić się pomaganiu potrzebującym. Terry udaje się do San Francisco, gdzie w barze "Raj" poznaje poruszającego się na wózku Steve'a Garnera (Elias Koteas). Niezwykłe okoliczności poznania sprawiają, że mężczyźni zawierają sympatyczną znajomość. Steve proponuje bezdomnemu Terry'emu pobyt u siebie, jednak Rose (Linda Kozlowski), siostra niepełnosprawnego, nie jest zachwycona wizytą nieznajomego.