Nie rozumiem "zachwytów" nad tym filmem.
Gra aktorska jest na mizernym poziomie (zwłaszcza głównej aktorki), fabuła no ok to w końcu film akcji ale głupot i tak jest sporo, sceny walki Predatora są bardzo słabe, ogólnie nic specjalnego i osobiście nie widzę żadnego "powiewu świeżości" słaby jak pozostałe z tego...
Nie mam nic do tego że akurat kobieta walczy przeciwko predatorowi.
Jednak oczywiście jest prześladowana przez płeć męską w XVIII wieku przez własnych ziomków Indian.
Oczywiście amerykański styl mowy gestów.
Z Predatora zrobili debila który nie słyszy nadjeżdżającego konia i obrywa w łeb (taki szybki przyklad)
Ale...
Piękne ujęcia, świetna muzyka, niezły scenariusz.
I smarkula, która nie umie upolować: jelenia, królika, pumy i niedźwiedzia pokonuje predatora.
No przecież logiczne.
Kilka drażniących bredni, ale film raczej udany.
I nie mam tu na myśli głównej bohaterki. Ripley też była kobietą :).
W filmie jakoś w ogóle nie czuć klimatu epoki ani lokacji. Bez ruszania scenariusza bohaterów możnaby przebrać w inne stroje i przenieść akcje do Japoni, Chin albo na pustynie i wyszłoby na to samo.
Akcyjniak nie mysi być logiczny, trzymać...
lubie predatora. tak po rpostu. lubie. nawet slabizny mi sie podobaja choc czuje ze to slabizny. arni i pred to kanon. pozniej sieczka. treraz prey. piekne plenery. natura gra tu osobna role. klimatyczna muza. ladna dziewczyna. fajna fabula. i to wszystko w napierdalance SF czesc 1500 100 900... warto?
mogłaby być kobieta walcząca z Predatorem ale nie mała nastolatka, ze "sprzętem" w postaci tomahawka i do tego mała gabarytowo nastolatka, geees, w pierwszej części muskularny doświadczony komandos i cały oddział miał problem pokonać stwora a tu..
1 -Apocalypto 2 – Predator - Rapa Nui ( o indozejczykach) - Avatar ( i tak biały gra tubylców ) To jest poprawność polityczna po 200 od ludobójstwa Indian
Taki do obejrzenia, podczas robienia czegoś w domu, film o wszystkim i o niczym,film góra na raz, dużo kasy nie kosztował, ocena trzy z dwoma
Prócz ładnych zdjęć, film z fabułą tak sztampową i przewidywalną, że aż mdli, postacie zwłaszcza główna bohaterka kompletnie nie do polubienia i warto dodać, że to przez tą jej manię, żeby być "fajną" sprowadziła wszystkich swoich kolegów w sidła nieco innego predatora (no bo nie mogła znieść oskórowanych węży......