Ridley to jeden z najlepszych reżyserów kina, lecz jego ostatnie dokonania z "Robin Hoodem" na czele wołają o pomstę do nieba. Myślałem, że powrót do swojego sztandarowego arcydzieła sc-fi wróci w nim dawną świetność. Nie martwiłem się unowocześnieniem technologii i większym budżetem (wzmocnienie CGI, co mogłoby ująć klimatu), ani nawet 3D, bo przecież film i tak będzie można obejrzeć, jak nie w kinie to na dvd w wersji 2D.
ALE kategoria wiekowa PG-13? Dla "Obcego"? Najsłynniejszego horroru w historii? :P
Podobno się jeszcze mówi, że film może mieć też Rkę, ale o tym jak zostanie film zmontowany studio zadecyduje później (czyli pewnie wykombinują PG-13 do kin, a R w wersji reżyserskiej na Blu Ray). Jak dla mnie to albo jakiś koszmar, albo normalne jaja...
Jeśli film wyjdzie w jakiejkolwiek wersji w PG-13 to na pewno go nie obejrzę. Wspaniałą obsada, wspaniała ekipa, genialne i klimatyczne pierwsze fotki... nic mnie nie przekona do "Prometeusza" jeśli obniżą mu kategorie wiekową pod nastolatków, aby zarobić więcej kasy... :P
Horror SF i kategoria PG13?? brzmi niedorzecznie, ... ostatni Robin nie wyszedł Ridleyowi, ale z tym chłopem jest tak że między świetymi filmami robi słabe. W sumie z ostatnich jego produkcji ... Amerykańskki Gangster bardzo dobry, Dobry Rok lekki - byskotliwy fajny fim. Wcześniej przed Gladiatorem miał kilka słabych G.I.Jane Sztorm :/ ... złe kino, zdecydowanie ten gość jest stworzony do tematyki SF. Jeżeli Prometeusz dostanie kategorię PG13 (naciski studia które chce by był Ridleyowskim Avatarem) tak naprawdę zaszkodzą temu fimowi, nie mniej jednak pójdę do kina, jak i kupię wersję reżyserską na Blue Ray .... bo uważam że Ridley wpsółparcując z Gigerem zrobi niesamowite widowisko, i brak oderwanwych głów, i minimalizm krwi, nie zmieni całkowitego odbioru filmu.
o tym newsie już dawno słyszałem, jest to niestety przykra informacja. jeśli ktoś chce żeby prometheus był czymś w stylu avatar, to znaczy że chodzi mu tylko i wyłącznie o kasę. avatar to nędzna bajeczka bez fabuły ani klimatu z fajnymi efektami, kino familijne. alien był bardzo klimatycznym horrorem, czymś co raczej nie nadaje się dla dzieci (w sumie to sam go widziałem chodząc do podstawówki, ale chodzi o kategorię a nie o wiek widzów), ten film powinien powodować zawały na widowni, efekty nie są takie ważne. w końcu budowanie kolorowego komputerowego świata wyjdzie tylko na gorsze temu filmowi. ja osobiście mam nadzieje na mało idiotycznych efektów, bardzo dobry klimat, dobre zdjęcie i reżyserię, oraz dobrą gre aktorską.
Wszystko rozbije się o budżet "Prometeusza". Jeśli wyniesie on ponad sto milionów dolarów (a wyniesie) to studio będzie naciskać Scotta na obniżenie kategorii wiekowej. W PG-13 to ja Aliena nie widzę...
Sytuacja wygląda tak: film jest kręcony pod kategorię R, bo tak widzi go Scott. Jeżeli jednak nie uda mu się dogadać z producentami, być może do kina trafi wersja PG-13, okrojona o kilka brutalnych scen, być może podmienionych na inne, mniej krwawe.
Ale tak czy owak, do dystrybucji Blu Ray trafi wersja pełna, w kategorii R - takiej, jakiej od początku życzył sobie Scott.
Nie ma więc co płakać. Tak czy owak zobaczymy takiego "Prometeusza" jakiego chce nam pokazać Scott - bez względu na to co powiedzą producenci. Być może stanie się to po prostu troszkę później, gdy film trafi do sklepów.
Ja jak miałem 10 lat to jednym z moich ulubionych filmów był Predator więc nie wiem dlaczego nie mogliby puszczać filmu o treści z kategorii R pod przykrywką PG-13, dzieci i tak pukają się teraz w podstawówkach w pupy i grają w DOOM'a na kompach to nic im się nie stanie.
Jasne, a w gimnazjum niektórzy piją alkohol i biorą narkotyki - i czy to powód żeby zalegalizować im jedno i drugie?
Klasyfikacja wiekowa w kinie jest rzeczą dobrą, ale powinna być używana z głową. A tak nie jest, bo przez PG-13, które jest prawdziwą żyłą złota dla producentów wysokobudrzetowych produkcji, fiasko artsytyczne (nie finansowe) poniosło już wiele projektów.
Ale po części sie z Tobą zgadzam, bo na przykład film "ALIENS", mimo że z kategorią R, miał z tego co pamiętam jedną krwawą scenę - a mianowicie gdy mały obcy rozrywał klatkę piersiową dzieciaka. Czy ta kultowa produkcja byłaby gorsza, gdyby tą jedną scenę sfilmować nieco inaczej, bez pokazywania krwi? Myslę, że nie.
I dlatego właśnie daleki jestem od skreślania "Prometeusza" z powodu braku kategorii R.
A ja skreślam go jeżeli w kinach będzie wyświetlana wersja dla nastolatków wole poczekać i obejrzeć piracką wersje reżyserską ze wszystkimi scenami niż nabijać kieszenie grubasom z F(u)O(c)(k)X sa.
Film nie musi być brutalny by być przeznaczony dla osób dorosłych, może być to np film gdzie 13 latek nie zrozumie o czym się mówi bo będzie wypełniony jakimiś filozoficznymi rozkminkami itd. :P W 1 alienie groza też nie sprowadzała się do flaków, nawet potwora była niezbyt widać. Są różne warianty. Tak samo było z pierwszym predatorem. Walka uzbrojonego w maczetę indianina z łowcą budziła grozę, chociaż wogóle jej nie pokazano, po prostu stał na moście a potem w innym miejscu, w oddali rozległ się jego krzyk. Bardziej straszyła nas własna wyobraźnia i domyślanie się co mogło mu się stać niż samo wyrywanie flaków jak np w filmie Aliens vs Predator. Tu Ridley też może stosować takie zabiegi. Nadmiar brutalności śmieszy, tak jak w filmach o zombie, najstraszniejsze jest to co nieznane, a nie to co niesmaczne.
"Film nie musi być brutalny by być przeznaczony dla osób dorosłych, może być to np film gdzie 13 latek nie zrozumie o czym się mówi bo będzie wypełniony jakimiś filozoficznymi rozkminkami itd."
Wypisz wymaluj "Matrix: Reaktywacja" - a dostał PG13 :D
"W 1 alienie groza też nie sprowadzała się do flaków, nawet potwora była niezbyt widać"
ALE w było krwawo, w jednej scenie nawet bardzo (krąży anegdotka że ludzie wymiotowali w kinie gdy mały Alien wyskoczył z klaty Kane'a), stąd kategoria R. Zresztą, nie wyobrażam sobie żeby film z takim klimatem otrzymał niższą.
Btw, z tego co pamiętam "Predator" też dostał R-kę.
"Matrixy" mają Rkę!
Nie myśl Jaszczur, że stawiam krzyżyk na "Prometeuszu" ze względu na kategorie wiekową. Zbyt bardzo uwielbiam film Scotta, aby zrezygnować z zobaczenia kolejnego "Obcego", ale pewnie nastąpi to dopiero w wersji reżyserskiej (chyba, że producencka oby nie z PG-13 otrzyma super recenzje)...
Sorry że rozwieje teraz twoje możenia ale Prometeusz to nie kolejny film o Obcych ;p
Akcja "Prometeusza" dzieje się w tym samym uniwersum, więc pewnie Obcy się pojawią.
wiem ze to samo uniwersum ale scott już dawno zapowiedział że obcych w filmie nie będzie także jeszcze raz sorry ;p
Od dawna Scott zapowiada, że w jakiejś formie Obcy pojawi się w filmie na pewno także jeszcze raz sorry ;p
Scott wspominał że w ostatnich 8 minutach filmu pojawi się DNA Obcego tzn "Xenomorpha". I tu właśnie masz Obcego. Natomiast jako spoiler mogę napisać że pojawią się inne istoty. Spoiler:
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=84462
"Wypisz wymaluj "Matrix: Reaktywacja" - a dostał PG13 "
Rated R for sci-fi violence and some sexuality
Hahaha jak to prawda to będziemy mieli bajeczkę pokroju Avatara w klimacie Obcego :((((
Ja jednak najbardziej jednak licze na w miare odwzorowany klimat z poprzednich czesci !
Aha, i nie bardzo widzi mi sie pani blondwlosa Charlize Theron w tym filmie - wystarczy ze spaprala swoja "gra aktorska" juz
jeden (co prawda przecietny,ale z inna aktorka moze wyszedlby lepszy) thriller science ficton Zona Astronauty i nie chce powtorki
w jej wykonaniu :(
Spoko był ten film. Grała amerykanke a oni zawsze strzelają krzywe maski bo mają dałna więc dobrze wczuła się w rolę.
Zgodzę się że film był spoko bo taki był, natomiast z tym porównywaniem ludzi do "dałnów" w negatywnym tego słowa znaczeniu -jak to nazwałeś- to byś zluzował trochę. Widać że ciebie ani nikogo ci bliskiego ta choroba nie dotknęła i dziękuj Bogu za to, w przeciwnym wypadku ważył byś słowa przed takimi porównaniami.
Podejrzewam, że do kin trafi wersja PG-13, a na DVD wersja R.
Swoją drogą GENIALNE posunięcie ze strony Scotta, o ile zapewniło mu to znacznie wyższy budżet ;)
No, zrobił film PG-13 pełen morderstw, kanibalizmu i seksu analnego. Dzieci i tak na niego wejdą nawet jak będzie PG-3 miliony bo nikt tego nie kontroluje w dzikich krajach więc po co dawać wyższą kategorie?
ech... Pogoogluj sobie albo poszukaj na filmwebie jak ogromne znaczenie ma decyzja o wyborze kategorii PG-13 lub R w amerykańskim przemyśle filmowym i jak drastycznie wpływa na formę filmu.
Jeszcze niedawno za czasów Matrixa 2 i 3 sprawa nie była nawet w połowie tak uciążliwa dla filmowców, jak jest to teraz.
No nie wiem czy takie genialne posunięcie. "Szklana pułapka 4.0" do kina weszła w PG-13 (jako pierwszy film z serii) i była gównem, a wersja z eRką dostępna na dvd to takie samo gówno z dodanymi dwoma przekleństwami i i kilkoma półsekundowymi ujęciami z krwią wylatującą z ludzi po otrzymanych kulach. :P
Ja tam obcego z PG-13 po prostu nie widzę. Nawet w najłagodniejszym "Aliens" była masa przekleństw i krwi. Dzisiejsze kino jest na skraju samozagłady (szczególnie hollywoodzkie blockbustery) a to co wyczyniane jest przez producentów, aby filmy były krótsze i otrzymywały PG-13 w wielu przypadkach woła o pomstę do nieba.
Nie czytałem wszystkich komentarzy, sorry, ale zaintrygował mnie fragment o "kinie na skraju samozagłady". Skąd taki wniosek i o co chodzi, bo nie wydaje mi się. Wystarczy spojrzeć na budżety dzisiejszych blockbusterów w porównaniu jeszcze z rokiem 2002 (jeśli przyjmiemy 10 lat jako wyznacznik). Budżety wahające się pomiędzy 100 a 250 mln dolarów to jest "skraj zagłady"?? Dodatkowo ostatnio wiele nowych filmów trwa jeśli nie 2 godziny, to prawie 2 godziny (wczoraj oglądałem Przetrwanie z Neesonem - 1h 57min)... Wydaje mi się, że nie jest jednak tak źle z tym kinem. Chyba, że rozwiniesz swoją myśl i napiszesz, o co konkretnie chodziło.
Wyższe budżety prowadzą do większej ingerencji producentów w wizję reżysera/scenarzysty i ostateczny kształt filmu, który staje się produktem obliczonym na zysk, a przestaje być sztuką. Ktoś zaraz powie, że przecież od zawsze superprodukcje są obliczone na zysk i ze sztuką wyższą mają niewiele wspólnego, ale prawdą jest, iż kiedyś twórcy mieli większe pole manewru i większą swobodę.
Nieprawda. Od zawsze większe pole manewru mieli ci, których filmy dawały zysk. Ten fakt nie uległ zmianie, vide Incepcja. Warner Bros powiedziało Nolanowi: masz tu 160 milionów, nakręć nam film. Pełna swoboda kreatywna. Odwracając sytuację: studia produkcyjne/producenci ingerowali ZAWSZE. Nawet takiemu Coppoli narzucili tytuł Trzeciej Części Ojca Chrzestnego. On chciał nazwać ten film bodajże Śmierć Michaela Corleone, czy Śmierć Ojca Chrzestnego, nie pamiętam. Studio miało inny pomysł. Coppola, reżyser pierwszych dwóch części, Czasu Apokalipsy czy Rozmowy! To, że narzucili coś Scottowi nie dowodzi niczego. Nic nie zmienia się na gorsze - tak było, jest i będzie.
No nie, jednak w przypadku filmów o mniejszym budżecie reżyser ma więcej do powiedzenia. Co więcej, musi pomyśleć nad filmem, miast rozdzielać kasę studiom efektów specjalnych.
Ale Ty mówisz o kompletnie innej sprawie, nijak mającej się do dyskusji powyżej... Co innego rozmawiać o swobodzie twórców filmów o mega budżetach, co innego o produkcjach niskobudżetowych, to chyba dość jasne...
Widz nie jest już odbierany jako jednostka potrafiąca docenić dobry film, a jako masa - najczęściej tępa i niewymagająca niczego poza prostą i niewymagającą umysłowego zaangażowania rozrywką.
Jednym z dowodów tego, że amerykańskie kino upada jest zupełny brak pomysłów, który skutkuje produkcją "rimejków" i ekranizacji wszystkiego, co się tylko da. Na dniach do kin wejdzie ekranizacja popularnej ongiś gry w statki (tak, TEJ gry z zaznaczaniem pozycji okrętów wroga na planszy lu kartce papieru).
Wiadomo, zapotrzebowanie na filmy jest coraz większe a bilans roczny wytwórni musi wyjść na plus...
Mam taką małą teorię, że wszystkiemu winne są ograniczenia wiekowe. Dawniej głównym targetem dla wytwórni były osoby dorosłe. Przeciętny, średnio bystry zjadacz popcornu, ale mimo wszystko osoba mająca wobec filmu jakieś oczekiwania. Dziś jedynym oczekiwaniem jest "łubudu" w 3D, bo grupą docelową stała się młodzież w wieku gimnazjalnym.
A oglądałeś Idy Marcowe? Bracia Coen, Woody Allen, Paul Thomas Anderson (który kończy nowy film)... Naprawdę kilka pustych blockbustersów nie oznacza upadku amerykańskiego kina, trochę rozsądku w wypowiedziach by się przydało.
Pisząc o kinie amerykańskim chodziło mi bardziej o hollywoodzką machinę, która przez brak nowych pomysłów popada we wtórność i wydaje się załamywać pod własnym ciężarem. Wiadomo, że zawsze znajdą się twórcy na poziomie, tworzący dzieła wartościowe i niegłupie, ale to w amerykańskim przemyśle filmowym mniejszość.
Ależ to wytarty frazes... Zgoda, zgoda, i co z tego? Dodaj, że widz produkcji komercyjnych. Widz Polańskiego idiotą się nie czuje, a też i Roman chyba za takiego go nie uważa.
Po pierwsze to nie jest to żadna nowa cześć Obcego wiec człowieku ogranij się albo naucz czytać newsy zapraszam na Avpgalaxy jest to całkiem nowy pomysł bez Xeno ten film bedzie łączyć tylko Firma Korporacji WY która była we wszystkich częściach Obcego i tyle niewiem ile razy mam to jeszcze wałkować no ale widzę że niektórzy są odporni na wiedzę ,a po 2 czemu mówisz najsłynniejszy horror w histori jak jeszcze nawet niewyszedł ? co do samego twojego wątku to zobaczymy wiadomo ze jest to film komercyjny i ma zarobić jak najwiecej kasy nawet kosztem dzieci,i tak wiekszość matołów wogóle nieobeznanych w temacie pójdzie na ten film z myślą ze dostaną coś ala Avatar.
"Po pierwsze to nie jest to żadna nowa cześć Obcego wiec człowieku ogranij się albo naucz czytać newsy"
- Co by twórcy nie gadali, każdy się spodziewa Obcego (w jakiejkolwiek formie) i dla każdego jest to prequel "Obcego".
"a po 2 czemu mówisz najsłynniejszy horror w histori jak jeszcze nawet niewyszedł ?"
- Pisałem o pierwszym "Obcym" mistrzuniu. :P
"ALE kategoria wiekowa PG-13? Dla "Obcego"? Najsłynniejszego horroru w historii? :P"
przeczytaj to pare razy mistrzuniu
"Co by twórcy nie gadali, każdy się spodziewa Obcego (w jakiejkolwiek formie) i dla każdego jest to prequel "Obcego""
No to gratuluje niewiedziałem ze światowy poziom IQ przez ostatni rok spadł o 85%
Ile nas tutaj jest? 20 osob? A do kina w polsce pójda na ten film setki tysięcy. Ludzie se nie interesuja filmami, 'przeciętniacy' widząc i słysząc co nieco tylko o Prometeusza biorą go, niebezpodstawnie, za prequel Obcego.
Acha, masz racje to nie jest prequel obcego. Zaraz zaraz, czy w najnowszym zwiastunie nie wychodzi przypadkiem Obcy z ciała SpaceJokeya? :P
Widać dokładnie ze to nieobcy tylko nowy potwór mam ci to napisać jeszcze pare razy ? ile ty masz lat ?
Nowy potwór? Czyli inna rasa niż dotychczasowe obce? Bo o ile wiem z jakiego zwierzęcia, Space Jokeya, czy czegokolwiek innego by nie wyszedł obcy to nazywa się go Xenomorf.
W 55 sekundzie widać moim zdaniem podnoszącą się głowę obcego przed Noomi Repace (w stroju pielęgniarki?), z kolei w równej minucie widać siedzącego SJ, któremu pęka klatka.
Zresztą nie mam zamiaru kontynuować więcej to rozmowy, skoro uważasz, że to nie jest prequel tylko film, którego akcja toczy się przed wydarzeniami z pierwszego obcego, w tym samym miejscu i nawet widać ten sam statek kosmiczny co w Obcym. :P