Mówiłem ze jest to coś całkiem nowego a nie ze dzieje sie to przed wydarzeniami 1 Obcego do twojej wiadomości Prequel a co to NIBY napisałem to to samo

Co to samego Zwiastunu to film zapowiada się wybornie,gdy zobaczyłem Space Jockeya to prawie się pośliniłem

Pewnie jak każdy:) Ta prawie słoniowa morda....:)

ciekawe pasy fotela wygladaq zaje....

No i ten uciekający w 50 sekundzie Space Jockey(?):D

Nie Juby, to nie obcy, to kostium SJ go 'oplata' : ) (bo zakładam, że mowisz o scenie na fotelu).

Nie pisz mu takich rzeczy dla niego i tak to jest prequel 1 Obcego z Xeno Heh :D

Nie no - Juby to inteligentny człowiek, tylko za bardzo chce widzieć w tym wypadku coś, czego nie ma. : P

"Go oplata"? Jakiego go, bo chyba czegoś nie zauważyłem?

No Space Jockeya. SJ to ten wysoki, niebieski, znany z pierwszego trailer. i siedzi sobie on na foteliku, który sobie wysunąl (trailer 1), i kostium go oplata, (trailer IMAX).

To SJ siedzi w swoim kostiumie i bawi się w nim, w miejscu, gdzie zazwyczaj wyskakują obce? Mnie tam to tak nie wygląda. :P

PS: Czy tylko mi się wydaje głupie to, że w tym filmie zobaczymy SJ? Przecież w pierwszej części znaleźli jego skamieniałości i Dallas twierdził, że mają pewnie z 1000 lat. :P

Gubię się. Nie wiem do końca o czym mówisz, a nie mam dostępu do screenów, bo mi nie działa obecnie ani prometheusforum.net ani prometheus-movie.com.

SJ to rasa. Czy to dziwne, że w Awatarze widzimy ludzi? Przecież w Pasji tez byli ludzie, a to grubo ponad 2000 lat temu! ;) (wiem, wiem, głupie porównanie, ale załapiesz o co mi chodzi. ;p)

W 55 sekundzie widać głowę SJ w kombinezonie leżącą na stole, co widzieliśmy juz w pierwszym trailerze. Ale fakt - dziwne troche, że znalezli glowę/odrąbali glowę zakostiumowaną.

Chodzi mi o to, że Dallas stwierdził iż znalezione szczątki SJ w pierwszym obcym mają z 1000 lat bo już skamieniały. A "Prometeusz" chyba nie dzieje się więcej jak 100 lat przed pierwszym "Obcym", a SJ jak widać żyją. Co do screenów, to podsyłam dwa z zapytaniem co to jest?:

http://desmond.imageshack.us/Himg689/scaled.php?server=689&filename=21766998.png &res=medium
http://desmond.imageshack.us/Himg193/scaled.php?server=193&filename=71190378.png &res=medium

1) To nie jest prequel Obcego. : D Mieszają trochę w kanonie. Poza tym - co z tego, że Dallas tak mówił? To był inny Space Jockey. Może przez te 100lat od śmierci tamtego nie ruszyli sie technologicznie z miejsca? A może Dallas strzelił na pałę, nie wiedząc, ze np w tej atmosferze do takiego skiemielenia trzeba tylko 100 lat?

2) http://application.denofgeek.com/pics/film/promtrail/04.jpg łeb SJta w kostiumie. Ale sam hełm od kostiumu. ;D Wle nie wiem, nie mam pojęcia. Wiem tylko, że wygląda jak głowa tego goscia z wielkiego fotela, jak również stąd: http://cdn1.sciencefiction.com/wp-content/uploads/2012/01/Prometheus-Noomi-Rapac e-Space-Jockey-suits.png

3) To najlepsza wersja tego trailera jaka znalazlem.
http://mobile3.influxis.com/pm/media/rqfxnf41acga4554/Prometheus_Movie_1080p_768 K_640.mp4
Przypatrz sie na spokojnie, że nic mu nie wyskakuje, a cały jego kombinezon się 'rusza', jakby łączył się ze sobą i fotelem.

Poprawki:

1) 'Może przez te 1000 lat od śmierci tamtego'

2) jak również stąd: http://cdn.screenrant.com/wp-content/uploads/prometheus1.jpg

1) Być może, a może po prostu Scott o tym zapomniał. Pamiętaj, że na statku znaleziono zwłoki SJ, ale nie pamiętał, że były już skamieniałe. A te 100 lat było przykładem, "Prometeusz" toczy się w innym czasie (kiedyś napisali o tym na filmwebie, chyba 40 lat przed "ósmym pasażerem Nostromo", ale konkretniej nie pamiętam (może ktoś tu pamięta i mnie poprawi?).

2) Masz racje, to ten łeb/kostiumowa głowa SJ.

3) No widzę teraz, że coś się rusza mu jeszcze na ramionach, ale klatka piersiowa nadal wygląda jakby pękała pod naporem chestbustera.

PS: Aha i to jest prequel obcego. Ta sama planeta, ten sam statek kosmitów. Może w filmie nie będzie obcego, ale skoro akcja toczy się przed "ósmym pasażerem..." w tym samym uniwersum, to jest to prequel.

E,e. Nic nie wskazuje an tą sama planetę. : )

Żeby być ścisłym, to jest Preludium, czyli taka odmiana Prequela.
To samo uniwersum ( Jeśli Scott chciałby stworzyć nowe uniwersum, to nie wykorzystywał by motywów ze starego, za to strasznie nakręca hype dookoła filmu, co niestety budzi coraz większe obawy, gdyż zwykle robi się tak z co najwyżej przeciętnymi produkcjami.), ta sama rasa (Space Jockeys, i ich technologie), Podobny motyw,( przypadkowe odkrycie śladów pozaziemskiej cywilizacji), podobny design, wiele ukłonów w stronę fanów obcego, jak ta płaskorzeźba na suficie, przedstawiająca (najprawdopodobniej Linguafoeda Acheronsis), ta sama korporacja na sam koniec. Co prawda mamy do czynienia z innym okresem w czasie, innym miejscem, i innym statkiem (choć należącym do tej samej klasy) Co z tego, że w filmie ujrzymy inne kreatury niż w 8 pasażerze, skoro sam Scott powiedział, że motyw Xenomorfów przewinie się przez film, całkiem wyraźnie, ale nie będzie on przewodni.

Nie wiem jak ty ale ja nie widze żadnego Xeno którzy wychodzi z ciałą SJ człowieku nie wymyślaj na siłe tego czego niema......... widac dokłądnie ze to jakiś kostium lub ochrona która właśnie się wyłącza niezdziwiem się jak okaże się że SP to ludzie tylko troche zmienieni wkońcu w jednym ze screenów z 1 trailera widać dokładnie dużego łysego człowieka koło siedziska SP ... to moje zdanie ale myśle ze SP to taki gatunek podobny do człowieka który sam stworzył rase ludzką na swoje podobieństwo ale to tylko moja HIPOTEZA! zobaczymy w kinie

to jest chelm kask ... nie glowa

A co powiesz na ujęcie 0:55, gdzie chyba widzimy głowę obcego?

Dziwi mnie fakt, że takie błachostki wywołują u was takie zmartwienie. To tylko kategoria, która w absolutnym stopniu nie wpłynie na odbiór, na widok i całokształt tego co ujrzymy. Jeśli to ma być film widowiskowy i na prawdę ma nas wwiercić w fotel żeby potem wyjść z kina na miękkich nogach to taki będzie i żadne flaki czy nie flaki tego nie zmienią. Jeżeli zaś ten film z góry jest przeznaczony dla nastolatków i ma być zwykłym gniotem to będziemy o tym wiedzieć już w pierwszych 5 minutach i z pewnością takim gniotem będzie.
Jak już ktoś taki jak Ridley Scott bierze się za coś takiego jak "Prometheus" to trzeba mieć na uwadze, że można się spotkać z pełną krytyką. Ten film albo będzie bardzo słaby bez polotu i wyobraźni albo będzie czymś genialnym w owym gatunku i zmiażdży nam mosznę do granic możliwości. Nie ma opcji żeby było to jakieś bezpłciowe "takie sobie" albo "średnio na jeża".
To już nawet nie istotne jest to czy zobaczymy tam aliena czy nie ( bo z pewnością co druga osoba na to liczy), istotne dla sprawy jest to aby postać Space Jockeya była w stanie spowodować takie długie dyskusje ciągnące się latami jakie spowodowała postać ALIENA - taki kamień milowy. To jest właściwie rdzeń tego filmu bo klimat i sama fabuła to już swoją drogą( wątpię aby w tej kwestii było coś innowacyjnego)

Ps. Jako bezgraniczny fan xena liczę, że spróbują chociaż podjąć się tego nie banalnego zadania i spróbować wyjaśnić jak powstał organizm doskonały.

W sumie racja. TDK Nolana miał PG13 a był mocny i dobry, choć bezkrwawy i bez przekleństw. Jednak - Horrory nei powinny mieć PG13, powinny mieć Rkę. Powinna być krew, powinny być przekleństwa i jeszcze jeden element wpływający na rating - atmosfera. Mocny, brutalny, ciężki klimat. Myślę, że ciężko będie im otrzymać PG13, nawet bez brutalnych scen.

Organizm doskonały? O czym mówisz? (wiem, ze o tzw 'xenomorphie', której to nazwy nie znoszę, ale chciałbym wiedzieć, czemu nazywasz go organizmem doskonałym.)

Hm jest to łatwe, a zarazem trudne pytanie bo składa się na to bardzo wiele czynników,czemu tak uważam?
Otóż to stworzenie jest organizmem doskonałym, organizmem o niezwykłej wprost budowie.
Jest przebiegłe, agresywne, jest złe, jest kwintesencją zła...
To pasożyt, uniwersalny drapieżnik polujący na wszystko co oddycha, bez względu na warunki klimatyczne. To istota, która potrafi przetrwać w uśpieniu tysiące lat, w najcięższym środowisku. Kieruje się tylko jednym instynktem:
instyktem pomnażania swego gatunku. I rozmnaża się z niezwykłą efektywnością...
Człowiek nie jest w stanie z nim walczyć, nie jest w stanie nawet o tym myśleć...

To jest taki wielki skrót, ale myślę, że wiesz o co mi chodzi, kwestia tego czy ty doceniasz ten kunszt czy nie.
Dodając co nieco na koniec to obcy będący na naszej planecie byłby z pewnością ostatnim drapieżnikiem w naszym łańcuchu pokarmowym. Teoretycznie my ludzie uważamy się za silniejszych, mamy w końcu nowoczesną broń, technologię, broń masowego rażenia, teoretycznie my ludzie uważamy się za inteligentniejszych bo wciąż się rozwijamy,a już tyle wiemy. Jednak gdyby właśnie taki gatunek jak obcy nagle się rozmnożył u nas to ukazałby w tedy naszą słabość i niemoc, siła oraz inteligencja- te wszystkie wartości spadłyby do zera. My sami w sobie jesteśmy wręcz żałośni, co innego obcy... to wykracza poza granice wyobraźni przeciętnego człowieka.
Ok teraz już możesz śmiało bez wyrzutów sumienia stwierdzić, że mam tak samo chore sny jak H.R.Giger:P

"Organizm doskonały" to cytat wypowiedzi Asha z pierwszej części. ;)

Co do kategorii wiekowej, to TDK był innym rodzajem filmu, który spokojnie sobie poradził w PG-13 i może w dwóch scenach brakowało mi krwi (przy postrzeleniu bankiera w początkowej akcji napadu, oraz podczas przesłuchania Jokera), tak samo jak i w "Casino Royale". "Prometeusz" powinien być robiony pod eRkę bez żadnych "kręcimy pod dwie wersje, jedną wypuścimy do kin, drugą na dvd" bo może być jak z "Królestwem niebieskim" Scotta, które zostało zmiażdżone przez krytykę, a wersja reżyserska wydana jakiś czas później cieszyła się bardzo dobrą reputacją (tylko mało kto ją zna). Zresztą podobna sytuacja miała miejsce prze "Alien 3" Finchera, gdzie wersja kinowa była niezła, a dopiero reżyserska (którą wadziło dużo mniej osób) wbija w fotel.

Ale co miałby Scott powiedzieć? Ok weźcie sobie te 100mln i zrobię pegi R mając mniej niż połowę poprzedniego budżetu?

On chciał kręcić "Prometeusza" za 300 milionów, a więc i tak mu producenci skrzydła podcięli....

No właśnie. A miałby sobie jeszcze sam je dodatkowo podcinać mimo tego, że i tak ma okazję zrobić film jaki chce tylko, że w kinach będzie okrojona wersja.

Patrząc z pozycji reżysera to może i masz rację. Gorzej z widzami...
Przy takim podejściu producentów sens traci chodzenie do kina, bo i tak lepszą [tą właściwą] wersję zobaczy się dopiero po zakupie filmu w wersji płytowej.

A ja nie rozumiem jednej rzeczy. Co jest problemem w wypuszczeniu do kin wersji PG-13, oraz wersji R, tak jak jest to z filmami 2D i 3D?

Porównanie z technologią 3D jest trochę nietrafione, bo filmy wypuszczane w wersjach dwu i trójwymiarowych zazwyczaj są takie same, a w przypadku zmiany kategorii wiekowej wycina się z filmu przeznaczonego do kin wiele ciekawych scen.

No i co z tego? Młodzież idzie na film przygotowany dla nich, a dorośli na swój film, nie rozumiem co jest dziwnego w takim zabiegu i czemu nikt go nie stosuje, tylko trzeba czekać kolejne pół roku, aż wyjdzie pełna wersja filmu.

Okej, fajnie że powstają obie wersje, ale dlaczego nie wprowadzić ich do kin w tym samym czasie? Byłoby to opłacalne dla producentów, bo młodzież poszłaby na PG-13 a widzowie starsi na wersję w eRce.
A tak czuję się trochę jak widz drugiej kategorii, ponieważ pomimo tego, że jestem wieloletnim fanem universum Aliena to nie będę mógł obejrzeć tej lepszej wersji w kinach (czyli tam gdzie zwyczajowo się dobre filmy ogląda) tylko będę musiał czekać aż ktoś raczy wydać film na dvd, bo producentom się zamarzyło zarobić na młodzieży i olać całą resztę - z fanami na czele...

2d i 3d zwykle jest powodowane tylko ograniczeniem w liczbie kin z matrycami 3d i za jakiś czas już nie będzie 2d lub 3d a tylko i wyłącznie 3d. Dodatkowo przeróbka takiego 3d na 2d to jest chwila roboty (tzn pracy ludzkiej bo potem komputer sam wszystko robi bez konieczności nadzoru).
Wypuszczenie 2 kategorii wiekowych jak dla mnie owszem miałoby sens, ale za pewne z punktu widzenia kin i wytwórni takie coś przynosi straty.

Właśnie tak powinien zrobić. Producenci połowie reżyserów psują filmy narzucając czas i kategorie wiekową. Tutaj jednak walka toczyła się o takie pieniądze, że Scott się poddał a nie powinien.

Wątpię by choćby trailer wzbudzał takie zachwyty gdyby budżet był dwa razy mniejszy.

Na blu-ray będzie pewnie R-rated Director's Cut.
Ridley często takie wypuszcza.

I dlatego Ridley stracił wiele szacunku w ostatnich latach. Nie dość, że nie kręci już takich arcydzieł jak "Obcy" to jeszcze łatwo się ugina pod naporem producentów.

Jakby się nie uginał to by g***o nakręcił. W ten sposób może zrobić film z wysokim budżetem w którym może potem umieścić co chce.

Trzeba umieć się targować, żeby dało radę coś nakręcić nie tracąc przy tym kategorii wiekowej. Widziałem prequel "Coś" i był to naprawdę udany film, w którym pokazano wydarzenia sprzed arcydzieła Carpentera. Mam nadzieję, że Scott sam nie pogrzebie swojego dzieła, bo to najbardziej oczekiwany film tego roku jak dla mnie (na TDKR czekam coraz mniej, skoro od trzech miesięcy o filmie mamy gówno nowych informacji i materiałów).

Targować? W przemyśle filmowym?
Cameron po zgarnięciu 1,8 miliarda z Titanica miał na głowie ciągle jęczących finansistów z FOX'a, którym bez przerwy coś nie pasowało i w niektórych aspektach musiał się ugiąć, a ty myślisz, że taki Scott, na którym nie można ekonomicznie polegać dostanie wolną rękę na cokolwiek?

To jest jeden wielki biznes, a FOX strasznie pilnuje swojego tyłka. Skoro nawet taki król Box Office, jak Cameron, musi z nimi toczyć wojny, to co może taki Scott, który ostatnio wtopił Robin Hoodem?

Jak pewnie wielu z Was, drodzy maniacy, zauważylo - trailer międzynarodowy różni się od trailera US nie tylko montażem i scenami, ale rownież wyglądem poszczególnych scen. : D Noomi 'Shaw' Rapace jest obryzgana ewidentnie krwią, a nie jakims ciemnym olejem, a skaczący z dachu pojazdu mutant płonie, czego nie było w wersji US.

Stą przypuszczenie - my, Europejczycy moze dostaniemy wersje prawidłową filmu, bo nie musimy sie przejmować zasranym hłamerykańskim MPAA, za to hlamerykance dostana wersje PG-13. Takie rozwiązanie abrdzo by mnie zadowoliło. : D

Oby tak było:D

Hehe, faktycznie:
http://imgv6.com/imgs-9856/17127/1332153277911436_800.jpg

Tyle że moge się mylić, ale mogą jeszcze dorabiać efekty specjalne....

http://i43.tinypic.com/1on1gw.jpg no fakt

Dobrze gadasz, polać ci! ;)

Mam nadzieję, że Prometeusz w Polsce będzie jednak w R.

No spoko by było, chociaż ta postać, która skacze na typa bardziej mi się podoba niepodpalona :p

To jest dobre:
http://i43.tinypic.com/1on1gw.jpg