Heh nie lubię komedii a co dopiero komedii romantycznych czy melodramatów. Stało się jednak tak, że dostałem zastrzyk tego typu filmów i cóż począć, dla takiego kinomaniaka jak ja każdy film to "pożywka" ;-)
Długo się zabierałem do tej kategorii, losowałem, metodą randoma trafiłem na ten film. Jakież było moje zdziwienie jak się okazało na koniec, że film jest naprawdę niezły, jest napewno najlepszym moim filmem w tej kategorii filmowej. Mało miziania, szklistych oczu, i innych tego typu pierdół, za to sporo humoru i całkiem całkiem gra aktorksa. Oczywiście te pioseneczki trzeba brać z przymrużeniem oka ;-)
Podsumowując, całkiem przyjemny film i daję od siebie max jaki mogę tego typu filmom dać czyli 6/10 ;-*
właśnie ja też nie lubię kom. rom dodatkowy motyw piosenkarski mnie może nie przeraża ale na pewno zniechęca ale za to lubię Drew Barrymore i obejrzę ten film mam nadzieję że nie będzie to kolejna zwykła schematyczna komedia romantyczna (bo kom. rom mają pewien schemat - budowę i jeżeli obejrzysz ich trochę ten schemat staje się bardzo irytujący)
krzyzyk zdam się na twoją opinie i obym tego nie żałował :)