PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8943}

Przełomy Missouri

The Missouri Breaks
1976
7,3 5,0 tys. ocen
7,3 10 1 5045
6,8 10 krytyków
Przełomy Missouri
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

super

użytkownik usunięty

kurcze to najlepszy western (jesli to wogole western) jaki widzialem rewelacyjna obsaada swietna fabuła niop i to coś czego nie maja filmy dzisiaj....... goraco polecam super film

Niestety nie było tu szeryfa albo, jak sugeruje tytuł mojego komentarza, dwóch "strażników Teksasu" lecz Marlon Brando i Jack Nicholson w również nieszablonowych (chwała za to !!) westernowych rolach. Film zobaczyłem głownie ze względu na obsade. Niestety oprócz wspomnianych aktorów nie pozostanie w mojej pamieci na...

więcej

Ocena 6,7 przy tak genialnej roli jest dość zastanawiająca. Orientuje się ktoś czy jest to przypadek czy konkretna antypatia? Może opowiedział się po stronie ACTA w Polsze??

Zdaniem mojem nieskromnem, idea antywesternu pjenknie znalzla swe odzwierciedlenie. 'Przelomy' to opus magnum tego gatunka, tyle!

Pozdrafjam, MM

Kilka razy wybuchnąłem szczerym śmiechem. Motywy z psem liżącym masło, albo ze strojem Marlona Brando, w ogóle z jego postacią, tchną duchem Monty Pythona. Film jest ogromnie zaskakujący.

Lubię go obejrzeć tak przynajmniej raz w roku. Najbardziej podoba mi się postać grana przez Brando, chociaż Nicholson też jak dla mnie super, co muszę przyznać nieczęsto się u mnie zdarza, ale nie dlatego że jest słabym aktorem czy coś, bo przeciwnie jest doskonałym aktorem. Chodzi o to że przeważnie w filmach większe...

więcej

Brando zjawił się na planie filmu punktualnie, ale odmówił wyjścia ze swego luksusowego lokum na kołach, dopóki reżyser nie zgodził się odbyć z nim długiej dyskusji na temat koncepcji postaci, którą miał zagrać. Ożywiona wymiana zdań trwała cztery godziny, w czasie których cała ekipa oczekiwała ostatecznych decyzji. Po...

więcej

Gorąco polecam.

Brando. swient. uwielbiam takich czubow. to musial byc gosc poza filmem :D dziwne ze zadnej nagrody nie dostal a przynajmniej nie byl nominowany. Nicholson w westernie - tego jeszcze nie widzialem ale sie sprawdzil z ta swoja geba zarosnieta :D

Film zostal mi polecony i dziekuje bardzo bo moglbym ominac taki piekny diament. Uwielbiam Nickolsona i po tym filmie mnie kolejny raz utwirdzil dlaczego, wspaniale zmienil sie w opryszka z dzikego zachodu. Brando to tez znana marka ale cala reszta aktorow zagrala rewelacyjnie. Czlonkowie bandy jak i Braxton jego...

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Czy w obsadzie nie należało wymienić pierwszych Nicholsona i Brando!!!

Film ogladalem dosc dawno ale chcialbym cos tutaj napisac. Jak dla mnie niektóre postacie sa celowo mocno przerysowane a reżyser bawi sie widzem az do samego końca. Jedna z ostatnich ze scen jak dobrze pamietam tam był łowca głów który miział sie ze swoim koniem ;) Ten sam facet którego przez reszte filmu odbierało sie...

więcej

8/10

użytkownik usunięty

Kolejny bardzo dobry film z Marlonem Brando i Jackiem Nicholson. Już od samego początku widzimy świetny i miły klimat filmu wraz z fantastycznymi ujęciami. Brando jak i Nicholson znani są z grania różnorodnych postaci, w tym pierwszy raz widzę Jacka i Marlona w westernie :) Jak zawsze spisali się bardzo dobrze, polecam...

więcej

Pisząc krótko - klasyka antywesternu :)
Pozdrawiam

Doskonała obsada, kapitalne dialogi i nieco rozczarowujące zakończenie tworzą ciekawy film, który świetnie się ogląda. Polecam nie tylko miłośnikom westernów.

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Oscarowy występ Marlona Brando. Z początku filmu przypominał zwariowanego kapitana Jacka Sparrowa by z czasem zamienić się w przebiegłego pułkownika Hansa Lande. Genialny .

Genialne role Marlona Brando, grającego nieco zniewieściałego łowcę nagród (Brando grał tak naprawdę siebie, bo miał haniebne epizody biseksualne i bywał zniewieściały - na szczęście męska strona natury u niego zwyciężyła, a jego charyzma aż promieniuje z ekranu) i dobrego łotra Jacka Nicholsona (reżyser należący do...

więcej

to duża różnica przecież. W westernach nie ma okrucieństwa i dobro wygrywa, a śmierć pokazana
jest jako pif-paf i koniec, w antywesternach jest inaczej.