Obejrzałem wczoraj ten film. Zeby miec pełną jasność najlepiej byłoby podobnie jak nasza bohaterka rozpisac sobie wszystkie dni tygodnia. Uwazam ze uwazne ogladanie wystarczylo jednak na zrozumienie...po 2 przebudzeniach za kazdym kolejnym celnie zgadywalem co sie wydarzy. Ogolnie film podobal mi sie.