PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=261959}

Przeczucie

Premonition
2007
7,1 84 tys. ocen
7,1 10 1 84116
5,5 11 krytyków
Przeczucie
powrót do forum filmu Przeczucie

Córka Lindy okaleczyła sie jeszcze, za życia ojca jednak w dniu jego śmierci nie ma poranionej twarzy. Dobrze myślę ;>???

ocenił(a) film na 8
malva

Powtórzę post, który właśnie napisałam w podobnym temacie . :-)

"Hm, a czy to nie czwartek jest właśnie tytułowym przeczuciem?

SPOILER
Jeśli się założy, że właśnie tak - to wszytko się zgadza. Bohaterka przeczuła śmierć męża, ale nie to, że będzie jej świadkiem (policjant przecież nie informowałby jej o wypadku przy którym była....), także nie przeczuła, że córka porani się bodajże we wtorek - stąd brak ran na twarzy dziewczynki w tym przeczuciu (czy śnie proroczym, jak kto woli). Ale przeczuła np. taki drobiazg jak układ prania (z tego co pamiętam) czy toreb w samochodzie jak odwoziła dzieci do szkoły."

ocenił(a) film na 8
abigail_

Ciekawa teza, zwrócę na to uwagę podczas kolejnego seansu :)

ocenił(a) film na 5
malva

Z jednej strony to co mówisz ma sens ale z drugiej to dziwne że niby jedne fakty się zgadzają a reszta do siebie nie pasuje. Jak dla mnie to twórcy filmu sami się pogubili w swoim filmie...

ocenił(a) film na 8
radziej

Dlaczego dziwne? Po prostu Linda nie przeczuła wszystkiego.
Nie wiem jak to jest z jasnowidzami, wróżkami, itd. , ale ci co mają zdolności przewidywania pewnych zdarzeń też pewnie przewidzą, że np. samolot się rozbije, ale niekoniecznie, że córka jednego z pasażerów złamie nogę dzień czy dwa przed katastrofą. Dlatego Linda przeczuła pewne fakty (śmierć), a inne nie (okaleczenie).

ocenił(a) film na 9
malva

Ja również zauważyłam brak okaleczenia dziewczynki w dniu śmierci ojca... Poza tym w dniu pogrzebu lekarz zabiera Linde m.in. z powodu okaleczenia córki, a pozniej dowiadujemy sie ze stało sie to zupełnie przez przypadek i w momencie gdy ojciec jeszcze zył... Uważam to za niedopatrzenie twórców filmu :/

ocenił(a) film na 8
Marcysia_3

SPOILER
Hm, ale przecież lekarz nie zabiera Lindy z powodu okaleczenia przez nią córki! Zabiera ponieważ Linda nie wie dlaczego jej córka jest okaleczona (jej histeria - scena na huśtawce), i stąd niepokój jej matki i przyjaciółki - przecież matka doskonale pamięta, że Linda odwiozła córkę do szpitala (we wtorek bodajże), a w sobotę (pogrzeb) nie wie dlaczego córeczka jest pokaleczona. To zaniepokoiło matkę Lindy i dlatego wezwała lekarza, a nie dlatego, że lekarz myślał, że okaleczyła córkę. Rodzina i lekarz po prostu niepokoją się o umysł Lindy, że jest w szoku, niepoczytalna, nie kojarzy oczywistych faktów (wypadek córki kilka dni wcześniej). To Lindzie przyszła taka myśl, że zrobiła krzywdę dziecku, a nie lekarzowi czy matce, bo oni wiedzieli, że dziecko kilka dni wcześniej miało wypadek.
Ufff, no to się rozpisałam, ale chciałam to wyjaśnić tak jak zostało to pokazane w filmie.Nie ma tam błędu czy niedopatrzenia.

ocenił(a) film na 10
malva

Chciałam tylko zauważyć że przed śmiercią Jima, <to co przeżywa podczas filmu Linda> dni napewno nie płynęły tak samo. Wtedy to by było poprostu dejavu. To że zaczęła się wtrącać i to że próbowała zmienić bieg historii doprowadzilo do np. pokaleczenia twarzy dziewczynki. Jak zauważyliście, po tym jak Linda dowiedziała sie skąd rany na twarzy córki, nie było już scen ze szpitala psychiatrycznego.

DirtyLarry

Linda wiedziała, że jej córka będzie miała pokaleczoną twarz i wiedziała, a przynajmniej domyślała się w jaki sposób (po co niby ostrzegała córkę, żeby ta nie biegała), ale na pewno nie miała wpływu na to. Większą rolę odegrała w wypadku męża, bo gdyby nie kazała mu zawrócić, ten by pojechał dalej, lub zatrzymał się na poboczu i wszystko byłoby okej.

meeila

Największym błędem tego filmu jest to że w 'przeczuciu' Mąż dostaje drugi telefon i informuje o tym swoją żonę w automatycznej sekretarce, natomiast pozniej dowiadujemy się że to ona do niego dzwoniła w tym czasie, co komplenie nie zgadza sie ze snem.

ocenił(a) film na 10
BRAK_UZYTKOWNIKA

Heh dobre tworcy sami sie pogubili :D:D:D

ocenił(a) film na 8
mihle

I z tego co zauważyłem, on to, że kocha mame przy dziewczynkach mówił w niedzielę, a jak nagrywał się na sekretarkę to mówił, że wczoraj.

Co_lump

z tym się zgodzę, ale nie z tym: 'Największym błędem tego filmu jest to że w 'przeczuciu' Mąż dostaje drugi telefon i informuje o tym swoją żonę w automatycznej sekretarce, natomiast pozniej dowiadujemy się że to ona do niego dzwoniła w tym czasie, co komplenie nie zgadza sie ze snem.'
no jak już było wcześniej pisane to ona nie przeczuwała wszystkich faktów, więc pewnie nie przeczuła i tego, że będzie obecna na miejscu śmierci. Linda przeczuła jedynie śmierć swojego męża, to, że w ogóle ona nastąpi a nie to, że przy tym będzie... czyli przeczuła czwartek, bo w 'śnie' dowiedziała się o śmierci męża właśnie tego dnia, wiedziała, że wypadek będzie w środę, jednak próbowała zmienić bieg wydarzeń i pewnie dlatego pojechała za nim, więc 'sen' nie mógł się spełnić, bo widziała, że Jim zginął i bez sensu by było, gdyby policjant ją o tym informował następnego dnia.

Co_lump

wiecie co? zaczęłam czytać o tym filmie w innym temacie [OBJAŚNIENIE ZDARZEŃ W FILMIE --- uwaga dla osób, które jeszcze nie oglądały filmu - ten temat zawiera opis treści] i jednak nie popełnili tu błędu, bo nie było tam tego słowa WCZORAJ! to po prostu wina lektora.
dla wyjaśnienia pozwolę sobie zacytować ELEONORĘ:
'Nie no - nie masz się co upierać, czy nie upierać - po prostu pytasz o cudze zdanie - to całkiem prawidłowe zachowanie na forum dyskusyjnym :)
Wiesz co, w tej chwili nie mam tego pod ręką, a za tym drugim razem jak oglądałam, to się, że tak powiem uparłam i robiłam notatki ;P i tam właśnie zapisywałam sobie szczegóły tego typu, co ktoś powiedział (oczywiście bez przesady, ale ze zwróceniem uwagi na teksty odnośnie czasu) i tak jak piszę na 99% wydaje mi się, że tam nie było 'wczoraj', aczkolwiek w przekładzie jak najbardziej może być, bo przekłady często mocno odbiegają od rzeczywistej treści i nie sądzę żeby tłumacz zwrócił na to uwagę i mógł dać to 'wczoraj'. Oryginalne teksty - po angielsku widzę, że są na napisy.info, więc jeśli Ci się chce poszukać w nich tego miejsca (jeśli mniej więcej kojarzysz, w którym miejscu padają te słowa), no to chyba byłoby najbardziej pewne.
..ściągnęłam w tej chwili dwie wersje napisów 90848 i 85771 - po polsku i po angielsku, bo przypomniało mi się, że to jest na samym początku filmu więc nie jest trudno odnaleźć. W wersji polskiej mam:
00:09:29:/Masz jedną nową wiadomość.|/Pierwsza nowa wiadomość.
00:09:33:/Linda, słuchaj,|/muszę ci coś powiedzieć.
00:09:39:/Wtedy przy dziewczynkach|/mówiłem poważnie i...
00:09:45:/chcę...
00:09:48:/Chcę, żebyś to wiedziała.
00:09:52:/Proszę, zapamiętaj to.|/Ktoś dzwoni... chwila.
itd. Czyli jest 'wtedy', co oczywiście nie znaczy, że inny tłumacz nie umieścił tam 'wczoraj'.
A wersji angielskiej mam:
{10035}{10093}/You have one new message.
{10094}{10131}/First new message.
{10132}{10270}/Linda, listen, I need to tell you something.
{10271}{10409}/I meant what I said in front|/of the girls the other night, and...
{10410}{10482}/I just...
{10487}{10571}/I just want you to know that
{10572}{10634}/and to please remember it.
itd. Czyli jest 'the other night', co można rozumieć jako 'tamtej nocy', albo mniej więcej jako to 'wtedy'. W każdym razie nie ma tego 'wczoraj'.

Także trochę się wyjaśniło. Z tymi tłumaczeniami jest ten problem, że zawierając jakieś inne niż oryginalne określenie potrafią niekiedy bardzo dużo zmienić i potem ciężko się połapać o co chodziło. Jak będziesz miała ochotę, to pisz śmiało, bez krępacji. Ostatecznie miło jest wspólnie porozmawiać na temat jakiegoś filmu :)
pozdrowienia serdeczne'

fliege

W polskiej wersji (z lektorem) pojawiło się "wczoraj", zamiast "tamtej nocy" lub "wtedy", zapewne z tego powodu, że w filmie niedziela jest pokazana bezpośrednio przed środą