PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=261959}

Przeczucie

Premonition
2007
7,1 84 tys. ocen
7,1 10 1 84116
5,5 11 krytyków
Przeczucie
powrót do forum filmu Przeczucie

Smutny film...

ocenił(a) film na 4

...a zakończenie wyobrażałem sobie całkiem inne... mianowicie byłem całkowicie że pewny, w momencie gdy Linda jechała za swoim mężem i kazała mu zjechać na pobocze... wtedy niemal że wiedziałem, że skoro on zjechał a ona jest na drodze to w nią uderzy ciężarówka, która pewnie lada moment wyjedzie zza wzniesienia... i to ona zginie a on przeżyje, byłem pewny takiego zakończenia, i moim zdaniem takie było by najlepsze.

Gdy jednak chwilę później Linda kazała mu zawrócić :P i jeszcze samochód mu zgasł na środku drogi, ta pokazana nadjeżdżająca ciężarówka... to było już wiadome co się stanie.

Co do filmu ogólnie:

Film ma ciekawą fabułę, dobra gra aktorska, jednak jest trochę nudnawy i mało trzyma w napięciu jak na thriller, trochę za bardzo pogmatwany i za bardzo jakiś taki... pusty, przeciętny, nie poruszył mnie specjalnie poza tym że jednak trzeba przyznać że to bardzo smutny film, czyli oczekiwania dramatu spełnił jak najbardziej.

Daję jedynie 4/10 gdyż lekko się zawiodłem, spodziewałem się czegoś w stylu "Efekt Motyla" bądź "Oszukać Przeznaczenie"... "Przeczucie" to film niezły, ale trochę poniżej moich oczekiwań.

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
Schackoo

Troche zagmatwany... musiałam się skupić żeby dobrze go zrozumieć, ale ogllnie jest fajny.aktorzy świetni

użytkownik usunięty
Schackoo

podobał mi się, ale był przewidywalny za bardzo... w sumie myślałam, że jeszcze ją usłyszy i ucieknie z tego samochodu, ze będzie wybuch, ale on zdoła się oddalić, ale ona nie zauważy tego i potem będzie ok, ale no cóż... końcówka mnie zawiodła nie dlatego, że chciałam cukierkowy hapopy end, nie, ja nawet takich nie lubię, ale z powodu tej przewidywalności, przecież w każdym filmie o przeznaczeniu czy tym podobne wszystko co bohater robi dla uratowania drugiej osoby okazuje się tym, co spowodowało jej śmierć, tak było np w Gwiezdnych wojnach (wiem, głupi przykład ale nic innego mi na terazn ie przychodzi do głowy:P), więc najlepszym sposobem wydaje się pozwolenie, żeby się działo i nie ingerowanie w to...

ocenił(a) film na 5
Schackoo

Ale tu właśnie o to chodziło - nie ważny jaki jest wynik, ale jak grasz. Zginie, czy nie - to nieistotne. Najważniejsze jest to ...:::[WIADOMO ŻE SPOILERUJEMY, ALE I TAK OSTRZEGĘ]:::... jak mąż bohaterki zostanie zapamiętany - jako niewierny i nie zwracający uwagi na rodzinę pupek, czy jako kochający, dbający o rodzinę mąż idealny. Jest to piękne przesłanie, ale...

Mi się fabuła nie podobała, ponieważ ta myśl towarzyszyła mi już w połowie seansu. Jak na tak długi film, to trochę za mało. Tym bardziej, że całość została pogmatwana, czym tylko odbiór tej myśli zakłóciła. Zwłaszcza ostatni dzień, w którym można odnieść wrażenie, że sami twórcy zrzucają winę za śmierć męża na postać Lindy.
Nie podobał mi się też raczej nijaki styl opowieści - jest chłodny, beznamiętny, w błękicie skąpany. Wszystkie rozmowy zostały zaprezentowane w sposób dość naturalny, ale nieatrakcyjny. Ten tytułowy czynnik i ta chronologia spowodowały, że zamiast przejmować się losem bohaterki, bardziej mnie interesowało w którym dniu wyląduje.

"Efekt Motyla" gmatwał chronologię, aby rozwijać myśl, że każdy drobny gest może przynieść długofalowe skutki, więc staraj się żyć porządnie każdego dnia. "Oszukać przeznaczenie" miało zapewniać rozrywkę kolejnymi zgonami. Co taką formą osiągnęło "Przeczucie"? Moim zdaniem nic ciekawego.

ocenił(a) film na 4
Khaosth

Efekt Motyla to arcydzieło jak dla mnie, jeden z najlepszych filmów psychologicznych

ocenił(a) film na 10
Schackoo

Dla mnie 9/10 za ten mały błąd z bliznami. Ale ogólnie film bardzo0 mi się podobał - mimo smutnego zakończenia. Pomysł ciekawy, obsada też niczego sobie. Wydaje mi się, że w tym filmie właśnie o to chodzi - by pokazać, że tak naprawdę przeznaczenia nie da się zmienić. Bohaterka robi przecież wszystko co może - a i tak wydarzenia układają się po swojemu.

ocenił(a) film na 8
Schackoo

Zupełnie nie rozumiem bohaterki jako matki. Według mnie [Będę spoilował] każda matka w tej sytuacji w niedzielę by ponaklejała naklejki na szybę.

ocenił(a) film na 8
JackiMode

Sorry, teraz przeczytałem i faktycznie pasuje, że bohaterka jeszcze nic o przechodzeniu przez szybę nie wiedziała...