SPOJLER SPOJLER SPOJLER .....................................................Nie bardzo rozumiem zakończenie tego filmu, kiedy bohaterka się budzi w domu i jest w ciąży to chodzi o to, że to wszystko co widziała(śmierć męża, pogrzeb itp.) się wydarzyło jakiś czas temu, a teraz ona rozpoczyna nowe życie w nowym domu z dzieckiem w drodze.....czy może jak spała to wszystko się jej przyśniło,a jej mąż żyje i wszystko jest ok. , a ten cały "sen" był jakby przestrogą czy jakimś ostrzeżeniem przed tym, aby coś zmieniła w swoim życiu,zaczęła doceniać rodzinę,męża czy jakiś tak.No ja już nie wiem, czy to w ogóle co innego jeszcze??
SPOILER Wszystko, co widziała było prawdą. Przeżyła cały tydzień z zaburzoną kolejnością. W niedziele zaszła w ciążę, a w środę jej mąż zginął praktycznie przez nią, bo gdyby został na poboczu drogi przeżyłby, a ona kazała mu zawrócić, przez co utknał na środku drogi.