pomysł niby dobry ale... reżyser i scenarzysta gdzies się pogubili np. zupełnie nie rozumiem ważnej roli psychiatry. Oglądając ten film miałem dziwne przeczucie (!!!) że już gdzies podobny temat był przerabiany, no i przypomniała mi się książka Fieldinga "Patrz jak Jane ucieka", nienajnowszy, ale strasznie trzymający w napięciu thriller medyczny, polecam !