ja daje 7/10. nie jest to arcydzieło, nie wiem też jak "wyglądała" książka bo jej nie czytałem ale cała historia i ogólnie sam film wg mnie bardzo dobry.

No ja właśnie oglądnąłem i dałem 6/10, a to dlatego, iż książkę również czytałem, skończyłem jakiś tydzień temu także na świeżo. No i muszę stwierdzić, że książka wg. mnie lepsza, bardziej trzyma w napięciu, postać Ginelliego lepiej przedstawiona, jak również sam Billy, chociaż w filmie aktor zagrał swoją rolę bardzo dobrze. Końcówka też lekko inna, w książce następuje nagłe urwanie akcji, z resztą jak to w stylu Kinga.
Film raczej polecam czytelnikom jako uzupełnienie historii, że tak powiem.
Pzdr.

Film ogólnie dobry :). Ale tak jak mają to do siebie filmy które, powstają na podstawie powieści Kinga zawsze mają ten magiczny działający na mnie klimat, że jak nie mogę przestać oglądać :).

ja też najbardziej cieszę się, kiedy horror jest dobry i porządnie straszy... tu to odczułam... książki niestety nie czytałam... zgadzam się także z MarGoL, że ma on magiczny klimat... bardzo mi się podobał...

nie powiedziałabym, że straszny. Prędzej ciekawy według mnie. Widziałam wiele o niebo straszniejszych filmów ;) ale ten nawet dobry. Muszę przeczytać książkę