Chcą sprawdzić, czy damy się nabrać?
A tak serio, ja rozumiem, że odrabia się zaległości, ale ten film grają na Hallmarku itp. I tak film na siebie nie zarobi, a jeśli już wpuszczać coś do kin to coś z tych nowych ambitnych, które nie przyciągają milionów, ale za to dla tych tysięcy coś znaczą...
Pieprzona polityka
Pewnie że nie dużo nie zarobi, dlatego leci tylko w studyjnych. Chociaż... Ja byłem wczoraj w Pod Baranami w Krakowie i sala była pełna. Nawet pare dodatkowych krzeseł wnieśli.
To zupełnie inna sprawa obejrzeć ten klasyczny film w kinie a w domu. Ma w sobie magię- szczególnie jeśli jest grane w kinie studyjnym. Ja zarezerowałam sobie bilet na poniedziałek i już nie mogę się doczekać, mimo iż widziała "Przeminęło z wiatrem" chyba milion razy!
Uważam, że to świetny pomysł, że "Przeminęło z wiatrem", "Casablanca" "Obywatel Kayne" są grane w kinach- mam nadzieję, ze uda mi się wszystkie zobaczyć na dużym ekranie...