Tak można krótko określić "Przeminęło z wiatrem". Niesamowity jak na tamte czasy film, prawie 4 godziny minęły szybciutko. I wspaniała Leigh.
Dziwne, że za każdym razem jak oglądam ten film czuję się jakbym oglądała go pierwszy raz. Wbija w fotel, i fakt, cztery godziny mijają szybko. Stanowczo za szybko.
Uwielbiam ten film od małego. Ten specyficzny klimat... Teraz już się takiego filmu nie obejrzy. ;)
ja czytałam tylko książki, które uważam za ... no, sama nie wiem, jak to określić, bo `bardzo mi się podobały` nie oddaje do końca tego, co czułam, kiedy skończyłam 3. tom ;).
Bardzo żałuję, że nie widziałam filmu ;/.
hmn. kiedy ja skończyłamn trzeci byłam zawiedziona, ale na szczęście jest kontynuacja:) Ta mnie usatysfakcjonowała:)