Ta piosenka The Doors co leci, gdy siedzą z hippisami, jest z roku 1970, a akcja filmu dzieje się w latach 60-tych, nie wiem jak tam innym, ale mnie jako fance to się mocno rzuciło w oczy czy właściwie uszy;) Mimo to i tak fajnie, że wykorzystali te piosenke w filmie, czuje się klimat :)