Świetny film, ale zastanawia mnie jaki on by był bez roli Angeliny Jolie?
Gorszy? Ponoć do roli Lisy chcieli początkowo zaangażować Claire Daines (Romeo i Julia)... Ale ta zrezygnowała...
Jolie jest jedyną aktorką która mogła zagrać tę rolę i dzięki Bogu że to właśnie ona podjęła się tego kunsztu.Wyszło jej to wybornie :) Daines nie dałaby rady, nie udźwignęła by tego ciężaru, prędzej złamała się pod nim...