PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=882}

Przerwana lekcja muzyki

Girl, Interrupted
1999
7,9 254 tys. ocen
7,9 10 1 253867
7,1 39 krytyków
Przerwana lekcja muzyki
powrót do forum filmu Przerwana lekcja muzyki

Winona zagrała tak jak wymagała tego od niej rola....Zrobiła to świetnie.A Angelina...? miała być widoczna i była.Tego wymagała jej rola.Ale napewno nie przyćmiła Winony.Jestem za Winoną....

pery1

Angelina marnie zagrała, jej rola mnie nie zachwyciła a powinna. Zagrała typowego buntownika w sztywniacki sposób dlatego zgadzam się z przedmówca. Natomiast Winona Ryder zagrała bez zarzutu tak jak tego wymagała rola.

ocenił(a) film na 9
Aldieb

............no to witaj w klubie:)

Aldieb

"Zagrała typowego buntownika w sztywniacki sposób.. " - jakże "inteligentna" opinia.

ocenił(a) film na 9
Aldieb

Lisa nie jest żadną buntowniczką, polecam zapoznać się z terminem ''socjopatia''. Natomiast tego ''sztywniackiego sposobu'' nawet nie skomentuję...

ocenił(a) film na 10
pery1

Zgadzam się z PERY1 oraz ALDIEB.
Otóż według mnie wypowiedź: "Zagrała typowego buntownika w sztywniacki sposób.. "- BARDZO INTELIGENTNA. Nic dodać, nić ująć...:D

Bina_WS

Haha.. inteligentna? Wiesz kto, to jest buntownik, a socjopata? Widać, że nie i te" ;D" to potwierdza.

ocenił(a) film na 9
Dewan

"Buntownika w sztywniacki sposób" co w tym złego...? Co to konkurs J.Polskiego...? Tak to ujął i pomyślcie trochę o co Mu chodziło.SOCJOPATA może być zarazem BUNTOWNIKIEM....Jedno i drugie ma sporo cech wspólnych.A Lisa była socjopatką i zarazem buntowniczką.Coś na zasadzie "Każdy bunt jest wołaniem o istnienie i buntuje się więc JESTEM"

pery1

Po pierwsze, to brzmiało: "Zagrała typowego buntownika w sztywniacki sposób...". Jak dla mnie, to stwierdzenie jest nielogiczne. Autor nie umiał się wysłowić i jeszcze mamy myśleć o co mu chodzi. Sam nawet nie napisałeś co przez to chciał nam przekazać. To nie jest konkurs, tylko umiejętność pisanie logicznych zdań, które mają jakiś sens. Po drugie Twoim zdaniem jak ktoś jest buntownikiem, to jest też socjopatą? Co do Twojej opinii, że Lisa jest zarazem socjopatką i buntowniczką, to się nie zgadzam.

ocenił(a) film na 9
Dewan

Po prostu widzę,że szukasz fachowego określenia dla Lisy.I nie podoba Ci się,że Aldieb nie użył słowa SOCJOPATKA.Wybacz nie każdy edukuję się w tym kierunku:) To kim jest Lisa jak nie socjopatką a i również buntowniczką...? W tej kolejności a nie jak pytasz czy sugerujesz w odwrotnej.A co tu wyjaśniać,że zagrała "w sztywniacki sposób" ??? Tak to ujął.....Można to określić słowami:kiepsko,słabo,mizernie,mogła lepiej,nie na 100% itd.Dajmy spokój tym przepychankom słownym...Każdy ma jakieś swoje racje.Pozdrawiam....fanów Winony:)

pery1

Napisał, że zagrała typowego buntownika, czyli jakiego ? Są jacyś nietypowi buntownicy? Nie sugeruję, tylko piszę ,że Twoim zdaniem socjopata to zarazem buntownik. Kiepsko, słabo, mizernie można określić sposób wypowiedzi autora postu.

ocenił(a) film na 9
Dewan

Ojej....Dopuszczalne jest stwierdzenie,że socjopata może być zarazem i buntownikiem lub socjopata to i w pewnym sensie buntownik ale tak zgadza się sam buntownik to jeszcze nie socjopata.Myślę,że teraz doszliśmy do jakiegoś konsensusu:)

ocenił(a) film na 6
pery1

Dobrze powiedziane. Dziś mianem ludzi z charakterem określa się osobniki z adhd, skandalistów. Podobnie w omawianym filmie absorbująca uwagę Jolie zbiera wszystkie laury. Za co ten Oscar? Nie potrafię wyobrazić sobie prostszej roli, no chyba że granie kłody albo dostawcy pizzy bierze udział w kompetycji :)