Na wymienianie minusów szkoda czasu i klawiatury, a plusem jest to yyyyyyyyyyy hmmmmmmmm,
że nie ma gorszego gniota....chyba, że sequel tego gniota. Po takim filmie przyjemniej się ogląda
"Trudne sprawy". A tak z innej beczki - lepiej jest przeczytać książka, ponieważ możesz sobie
wyobrazić lepsze efekty specjalne niż w tym filmie.
gdzie można dostać albo przeczytać książkę na podstawie filmu birdemic?Bo ja chętnie bym zobaczył :D
Słowo książka użyłem w znaczeniu ogólnym, a nie w sensie książki na podstawie tego filmu :D Poza tym wątpie, że istnieje takowa książka, tylko naćpany pisarz próbowałby coś takiego napisać. :)