PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=320890}

Push

2009
6,4 46 tys. ocen
6,4 10 1 46194
5,1 8 krytyków
Push
powrót do forum filmu Push

Tak wiem - piszę o filmie przed jego premierą, nie mówiąc już o tym, że go nie widziałem. Ale niestety - gdy widzę na pierwszym planie nowego filmu Science-Fiction słowa "X to zapierający dech w piersiach efektami specjalnymi thriller SF" - to praktycznie nie mam wątpliwości, że twórcy po raz kolejny wpakowali ciężkie miliony w róznego rodzaju efekciarstwo, zapominając kompletnie o tym, że dla niektórych dobry film to film z duszą, a nie ciałem. Gdzie się podziały "Blade Runner", "Obcy", "Terminator"? Rozumiem jeszcze, gdy film od początku ma być inteligentną zabawą z pewnym, niezbyt głębokim przesłaniem (choć nawet i tutaj twórcy filmów SF w ostatnich latach leżą i kwiczą...). Ale gdy widzę hasło "thriller SF" mam ochotę zobaczyć głęboki scenariusz i dobrą grę aktorską OPRAWIONE w efektowną wizję futurystycznego (wszech)świata. A ostatnio dzieje się dokładnie na odwrót - zaje***ste efekty specjalne, które łączy jakiś-takiś/debilny scenariusz i średni/słabi oraz/lub średnio/słabo grający aktorzy.
Na Push nie liczę. Mam nadzieję co do T:Ocalenie jako mocnego kina SF, może coś wyjdzie z tego nowego Star Treka (choć tu raczej liczę na powstanie filmu z "pierwszej z moich kolumn" - bo zrobienie z tego "thrillera SF" może być cholernie trudne, co w obecnych czasach równa się efekciarstwu z przegmatwanym i dziwnym scenariuszem); na koniec stawiam też X-Men, który mnie pozytywnie zaskoczył jako doskonały przykład dobrego filmu "1 kolumny" i z dużą nadzieją oczekuję, że kolejny z nich będzie to kontynuował. Choć z drugiej strony - co za dużo, to nie zdrowo...

CyganFilip

to widze ze ty tez masz telepatyczne zdolnosci przepowiadania przyszlosci...

Michal92

Zgadzam się z przedmówcą... o.O

ocenił(a) film na 4
Michal92

Heh... Ja tam nic nie przewiduję i nie przepowiadam. Ja tylko patrzę na to, co się dzieje przez ostatnie kilka lat - jeśli uważasz, że jest inaczej - napisz to, a nie stosuj wyłącznie gadanek w stylu, który zaprezentowałeś powyżej...

użytkownik usunięty
CyganFilip

pierdu pierdu, chciałeś się wygadać i wygadałeś się, a film był tylko okazją. jak go nie widziałeś to nie twierdź nic o nim w oparciu o opis na webie, bo to odbiera Ci całą kompetencję, która chciałbyś podbudować swój tekst. zresztą ... słaby.

ocenił(a) film na 4

Słaby, nie słaby... Ale dla mnie sprawdziło się w pełni to, czego się spodziewałem. Efekty, akcja są całkiem, całkiem - a scenariusz... Jest. I tyle, nic więcej. Kolejny film, którego określenie "SF" odnosi się do ilości efektów specjalnych, a nie ogólnego klimatu i miejsca akcji...
A swoją drogą - ja napisałem o tym, jak ja widzę tego typu filmy i czego spodziewam się po filme, którego zapowiedź brzmi tak, a nie inaczej. Wydaje mi się, iż Twój intelekt pozwolił Ci na zrozumienie tegoż celu. Masz w 100% rację - film był dla mnie bardzo dobrą okazją, ażeby się wygadać na ten temat - skoro jednak szukałeś czegoś innego - to dlaczego mi to wypominasz? Tyle masz tu innych tematów. Szukając konkretnej oceny filmu - sorry, nie trafiłeś! Za to jeśli już coś piszesz - prócz oceniania mojego tekstu (tu nic do Ciebie nie mam) - napisz może coś o tym, o czym ja napisałem? Albo po prostu mnie olej, traktując jako "gościa bez kompetencji", który pisze "słabe teksty". "Nie dyskutuj z głupcem. Najpierw ściągnie Cię do jego poziomu, a potem pokona doświadczeniem" - biorąc pod uwagę, co o mnie napisałeś - to hasło Ci się przyda. Pozdrowienia dla małżonki. :-)

ocenił(a) film na 6
CyganFilip

Mnie również denerwują kolejne przykłady "rewelacyjnego SF" - "Transformers", "Deja vu" lub "Gwiezdne wojny". Science-fiction zawsze mi się kojarzyło z ciekawą i prawdopodobną wizją przyszłości, która jest pretekstem do zadania kilku ciekawych pytań. Teraz czuję jakbym należał z tym myśleniem do mniejszości.

Jednak nie rozumiem w tym kontekście Twoich przykładów. Na "Terminatora: Ocalenie" również liczę, bo ma niezłą obsadę i klimatyczny trailer, ale pozostałe przypadki budzą moje zdziwienie (podobnie jak zwrot "1 kolumna").

Osobiście stawiam na "the Surrogates" http://www.filmweb.pl/f430428/Surrogates,2009 (ciekawa wizja świata, w którym elektronika coraz bardziej nas od siebie oddala); "Splice" http://www.filmweb.pl/f463455/Splice,2009 (reżyser "Cube'a", producent "Labiryntu Fauna", niezła kreatura oraz temat klonowania); "Moon" http://www.filmweb.pl/f473111/Moon,2009 (spokojny plakat i zdjęcia, które sugerują film przemyślany i celujący w treść, a nie formę) oraz "Radio Free Abemuth" http://www.filmweb.pl/f467093/Radio+Free+Albemuth,2009 (na podstawie powieści Philipa K. Dicka, co mi nawet bez jej znajomości całkiem wystarcza).
Szkoda tylko, że jedynie "Terminator ..." i "the Surrogates" mają ustalone polskie premiery. :(

"Watchmen. Strażnicy" prezentują wysoki poziom, ale przed seansem koniecznie http://www.filmweb.pl/topic/1096968/Zanim+kupisz+bilet.html

ocenił(a) film na 5
Khaosth

Gwiezdne Wojny to nie SF...
Muszę odrabiać pańszczyznę jako Kpt. Obvious...

ocenił(a) film na 6
_Nameless_

Na moje oko stara trylogia to czyste fantasy, ale ta nowsza próbuje je usadzić w obrębie SF przez te midichloriany, czy jak im tam. Fantasy tak, czy siak. :)

ocenił(a) film na 3
Khaosth

Push to taki Jumper 2. Samuel L Jacksona zmienili na Djimon Hounsou, a bohaterowie mają bardziej zróżnicowane moce. Zobaczyłem zwiastun, nic specjalnego. NIe wiem gdzie te efekty, bo na bohatera potrafiącego kontrolować umysł innej osoby chyba nie potrzeba efektów. Tak samo jedyne rzeczy z pogranicza SF jakie widziałem w trailerze to ludzie latający na linkach po zamknietych pomieszczeniach, ale to było już 30 lat temu w chińskich produkcjach, więc czym chcą zaskoczyć?. A na plakacie widzę fruwające pół miasta z autami, czego w zwiastunie niestety nie zauważyłem. Tak więc na dzień dzisiejszy film stawiam obok Jumpera i Dragon Balla:Ewolucja.

ocenił(a) film na 3
Redgard

A tekst dystrybutora czy kogośtam reklamującego film

""Push" to zapierający dech w piersiach efektami specjalnymi thriller SF."

można między bajki włożyć. Zapierający dech w piersiach efektami specjalnymi to może być Transformers 2, Terminato:Ocalenie czy Avatar Camerona, a nie jakaś półprodukcja dla młodzieży i dzieci do lat 10.

Redgard

jak mam dziwne wrażenie że już skądś to znam.. Czy czasem to nie uderzające podobne do Heroes ?

Khaosth

Pół prawdy. Star Wars to Science Fantasy. :) Tak, istnieje taki gatunek.

CyganFilip

a ja podpisuję się pod postem TzyghaN'a

co prawda filmu nie powinno się oceniać przed obejrzeniem, ale obecnie większość gniotów można przewidzieć po pierwszych zapowiedziach

też brakuje mi oldskulowego sf, gdzie fabuła to podstawa.
Wiadomo oprawa graficzna ma w tym gatunku duże znaczenia ale ona powinna tworzyć klimat a nie być fajerwerkiem destrukcji.

niestety obecnie filmy tworzy się pod pokemoniaste-dziecioneostradowe-jołziomalske-barany...

CyganFilip

no to daj sobie spokój z kinem i zacznij czytać ksiażki z dobrym SF. Zapewniam cię że jest ich więcej niż tych "DOBRYCH" filmów sf

CyganFilip

Wszyscy wielcy eksperci a tak na prawdę to tylko kwestia gustu i... NICZEGO WIĘCEJ.

Z reguły SF to gnioty same w sobie bo są... SF (przedstawiają najczęściej nierealne w naszych czasach sytuacje/historie - choć czasami bardzo prawdopodobne), ocenia się je nie tylko po scenariuszu a głównie po efektach specjalnych a przy dzisiejszej technice wystarczy sprzęt komputerowy i można wszystko stworzyć niestety najczęściej "na jedno kopyto" - dobrą analogią jest motoryzacja, kiedyś samochody były trwalsze i tworzone z duszą a dziś mamy sieczkę.

Jednym ten film będzie się podobał innym nie, najlepiej jak każdy się przekona czy stracił te kilkadziesiąt minut ze swojego życia czy nie :)

ocenił(a) film na 6
CyganFilip

musze cie rizczarowac. zaduzo efektow to w tym filmie nie bylo, nawet troche ich brakowalo