Przepraszam, że się wtrącę, ale akurat moja prababcia za czasów wojny mieszkała na terenach owej "rdzennej Polski" i została zgwałcona przez ruskiego żołnierza. Opowiadała, że gwałty nie należały do rzadkości, mówiła że o ile można to porównywać, to Ruscy byli gorsi od Niemców, bo to dzicz spuszczona ze smyczy. Nie wiem może opowiadania osób, które doświadczyły takich okrucieństw na własnej skórze są mało znaczące a fakty opisane przez historyków są bardziej wartościowe, ale czy ci ludzie mieliby powody do kłamstw. Jedno jest pewne czasy były okrutne i oby one nigdy nie wróciły bo ludzie nie potrafią wyciągać wniosków z historii a jak wiadomo lubi się ona powtarzać.

Widzę że sporo osób nie ma pojęcia co się działo w tamtych czasach Polecam zarejestrowane świadectwo bezpośrednich świadków - posłuchajcie lub ściągnijcie reportaże ze strony Radia Olsztyn - sporo tam tego jest na ten temat - polecam na początek np. reportaż Olsztynianki czy audycje Expressis verbis Ja słyszałem też opowieści od dziadków że jak ruscy przyszli to próbowali jeść mydło bo nie wiedzieli co to jest

tak, wojna to nie tylko Hans Kloss i 4 pancerni. Nie bronię nikogo bo nie o to tutaj chodzi
ale wydaje mi się, że nikt nie wie jak zachowywałby się w pewnych skrajnych okolicznościach.
Kulturalni Niemcy czy dzicz zza Uralu - wszyscy zwariowali, zezwierzęcili się. Jednym dać wódki innym karabin, jeszcze innym władzę...
a Film świetny!!!

Maleńka ciekawostka: w d. województwie zielonogórskim znajduje się miejscowość Cybinka. Tam, dla odmiany Niemcy zostawili na bocznicy cysterny z metanolem. Nieopodal jest więc jeden z większych zbiorowych miejsc pochówku czerwonoarmistów.

Armia Czerwona miała spory kawałek do tych Niemek przed nimi miliony Polek

Te gwałty są straszne,a w niektórych filmach tak realistyczne,że aż patrzec nie mozna.Masakra.

Komentarz do wielu postów: Sowieccy żołnierze byli co do rabunku i gwałtów jako-tako trzymani "za mordę" na terenach Generalnej Guberni i nawet za takie czyny rozstrzeliwani. W Wejherowie moja była teściowa była świadkiem zastrzelenia na miejscu żołnierza, który zabierał się do gwałtu. Po wkroczeniu na ówczesne tereny niemieckie dano im "wolną rękę".
Niemcy w czasie Września i okupacji na ogól takich rzeczy nie robili - natomiast w akcjach pacyfikacji wsi i, zwłaszcza, podczas Powstania Warszawskiego było różnie. Natomiast "własowcy"...

Żołnierze Armii Czerwonej przeszli wiele kilometrów, widząc straszne rzeczy po drodze, dowódcy sowieccy uznali, że należy im się zatem taka "rozrywka" dla odreagowania i przymykali oko na to co ich podwładni wyprawiali z cywilami na zdobytych terenach. A oni wchodzi do miasta albo do wsi i - sami starcy, dzieci, kobiety, nikt im się nie mógł postawić, więc w okrutny sposób zabijali, gwałcili, a także palili domy, pałace i kradli. Głównie na terenach, które były niemieckie przed wojną, ale zdarzały się pomyłki. N.p. w Przyszowicach na Górnym Śląsku, które należały przed wojną do Polski, bez powodu zabili, jak podaje chociażby Wikipedia, co najmniej 69 cywilów, w tym uciekinierów z Auschwitz, którzy ukrywali się w jednej ze stodół.

i tak ... i nie - bo na Bukowej w Wejherowie gwałcicli

Kolejny mocny film Smarzowskiego, mocny w sensie przykuwający do fotela i dający do myślenia. I oby historia nigdy nie powtórzyła tego typu wydarzeń.

Wtedy dopiero ta historia się zaczęła i trwa po dziś dzień , poczytaj mądre wypowiedzi powyżej .

Oczywiście trwa do dziś, kobiety są gwałcone i bite. Człowieku nie bluźnij, choćby przez szacunek dla tych, którzy wtedy ucierpieli i ciesz się wolnością.

Nie zrozumialeś mnie , chodzi mi o ruskich którzy od tamtej pory są w naszym kraju i współpracują z "naszym" rządem. Pierwszy przykład poza UB i SB, nasz prezydent Komorowski jest ruskiem którego dziadek(ruski pop) osiedlił się na Litwie na byłym polskim dworze Komorowskich i bezprawnie przyjął ich nazwisko.

O, jeszcze jeden "znawca" i zwolennik spiskowych teorii historii!
A Jezus i Maria to Żydzi...

EOD

Tego to już nie ma jak skomentować.

Obsolutnie się zgadzam.Ruscy to świnie którzy swoim gwałtom przybliżają się do nazistów.

Przecież Ruscy to w dużej mierze zbieranina SłowiańskoSkandynawskoUgrofińskaTurkijskoMongolska(dość długie słowo, co) a Mongołowie jak niszczyli Kijów w 1240 to bawili się Rusinkami i Żydówkami. Mongołowie bardziej wpłynęli na Ruskich niż Grecy.

Z jakiegoś filmu pamiętam, że najgorsi są Norwegowie...

Ale prawda jest taka że wszystkie armie gwałciły i mordowały.

W tym filmie było jeszcze coś o Rumunach...
To była komedia, o takim jednym radiowcu; chyba grał go Wiliams.

HHOK!

pozdrawiam znawcow ludow rosji i odsylam jednoczesnie do niedawnej historii, a i pewnie terazniejszosci narodu polskiego - zwlaszcza tego zyjacego poza granicami kraju. skoro jestesmy na portalu filmowym, to proponuje obejrzec 'konopielke' lub 'szczesliwego nowego jorku. polacy - kwiat cywilizacji.

odsylam takze do polskich plakatow propagandowych z okresu wojny polsko-bolszewickiej. pokazuja one dosc marna kondycje inteelektualna ludzi, do ktorych byly kierowane - przedstawienie bolszewikow jako krwawych bestii pozerajacych dzieci. najlepsze, ze wiekszosc w to wierzyla.

tak jak wiekszosc wierzy w te mity, ze zolnierze armii czerwonej bali sie luster, czy inne, rownie smieszne pierdy powtarzane przez ludzi onanizujacych sie na codzien sztandarami :)

i zeby bylo jasne - doskonale zdaje sobie sprawe ze skali gwaltow dokonanych przez armie czerwona.

Prawda jak zwykle jest złożona; wiem z wiarygodnego źródła, że żony rosyjskich oficerów ubrały na przyjęcie... koszule nocne znalezione w poniemieckich mieszkaniach a pewien ordynans narzekał, że taka świetna płuczka do ziemniakówi warzyw nie ma sitka (a chodziło o sedes). Do dziś u nich trafiają się w prowincjonalnych hotelach... kosze na zużyty papier toaletowy, bo spuszczanie go z wodą zatyka wąskie odpływy. Z kolei oni nie rozumieją, jak można psuć wódkę przez rozcieńczanie Colą lub sokami albo zabraniać seksu przedmałżeńskiego z powodów religijnych.

a co ma udowadniać ten przykład z koszami na papier toaletowy?
jest to powszechne w wielu krajach Europy, np. w Grecji, czyli nota bene kolebce cywilizacji europejskiej.

Wiesz, co się pewnemu Rosjaninowi najbardziej spodobało w Polsce? Że w toaletach nie śmierdzi.
W latach '70. byłem na Litwie i nie życzę ci nie tyle nawet smrodu z takiego kosza (w hotelu w Wilnie, do którego przyjmowano tylko cudzoziemców!), ile stada zielonych much, które usiłują na tobie usiąść...
Oczywiście teraz wiele się zmieniło, ale tu piszemy o poziomie cywilizacyjnym tego narodu przed siedemdziesięcioma laty!
Biedni ci Grecy - dawniej gimnasiony a później turecki millet i skończyło się gó...m w koszu...

mi się wydaje, ale ,może tylko wydaje, że to kwestia nie tego że im się nie chce położyć rur spływowych o większej średnicy, tylko raczej kwestia gospodarki wodnej.

ten sam numer z koszykami na srajtaśmę jest na Cyprze, a tam z wodą to na prawdę mają problem. w sensie, że niedobory.

Przyczyny nieważne - obiektywnie to zagrożenie sanitarne, które w XXI w., w jako-tako cywilizowanym kraju, jest niedopuszczalne.

Przemaszeruj tysiece kilometrów walcząc w najokropniejszej wojnie w historii i nie popadnij w szaleństwo, powodzenia.

Też bym ruchał.

Ja do całej tej dyskusji dodam tylko uświadamiający tekst mojego dziadka AKowca: "a co ty myślisz dziecko, że AK wsi nie paliło i bab nie gwałciło?"
Miałam 17 lat, głowę pełną ideałów i nie dałam rady wysłuchać zwierzeń w szczegółach :(

Nie żebym porównywała SAK, czy nawet Niemców do zachowań armii bolszewickiej ;)
Przy czym trzeba wziąć też pod uwagę skalę - toż to była prawdziwa inwazja!