W trakcie pokazu przedpremierowego połowa ludzi wyszła z sali ... moim zdaniem ekipa tworząca ten film nie do końca wiedziała co chce zrobić - komedię dla wszystkich, komedię dla dorosłych, kryminał czy też coś na wzór "Asterixa" tyle tylko że w czasach prehistorycznych .... nie ukrywam że było kilka zabawnych dialogów i scen (np. nawiązanie do "Czasu Apokalipsy", czy "Misia" Barei, erotyczny taniec wodza) ale niestety całość to dno ... dla tych którzy wyjdą z kina po 30 min. nic nie stracicie ...... powiem wam jak się kończy film, kto nie chce wiedzieć niech nie czyta ............................. czarownik mści się za zabicie swojego psa, Blondas sypia z żoną wodza, Brudnowłosi są blondynami (dostaną szampon), czyli nuda i badziewie :(