Wejściowa muzyka do tego filmu to po prostu drobna modyfikacja nokturnu cis-moll numer 20 Fryderyka Chopina. Usunięta została linia melodyczna prawej ręki! To naprawdę ordynarny plagiat.
Nie wpadłbym na to jako twórca muzyki filmowej, że usunięcie kilkunastu nut z utworu mistrza pozwoli mi zarobić pieniądze jako kompozytor?!