Naciągana fabuła - fakt. Przestawiona w sposób banalny? Nie zgodze się. Właśnie forma, w jakiej zostały losy bohaterów przedstawione wywołały u mnie tak ostre emocje. Negatywne? Fakt. W drugiej połowie filmu chciałem, żeby jak najszybciej się skończył, bo już przeżywałem go gorzej niż mega rozwolnienie. To było okropne.
Zarazem niesamowite.
A po filmie? Niesamowita ulga. Że nie jest się żadnym z tych bohaterów.
Z wielką chęcią obejrzę go jeszcze raz. Tym razem sam, po zmroku.
Trafia tylko do młodzieży? Możliwe.. Ściślej - do ludzi poszukujących nie prawdziwych bądź prawdopodobnych historii, ale emocji, mocnych emocji, by czuć, że żyją; do ludzi potrafiących i chcących wciągnąć się i wczuć w większym lub mniejszym stopniu w akcję filmu. Muzyka w filmie pomaga. Tak.. muzyka w tle jest bardzo ważna w tej kwestii. W tym przypadku była świetna.
--
Pod wpływem emocji.. 10/10