Jakoś nie przemówił do mnie ten film. Czegoś mi w nim brakowało.
Końcówka dla mnie nie była w żaden sposób dramatyczna. Ale jest jednym z moich ulubionych filmów.
Nie była dramatyczna? A jaka by była wg Ciebie lepsza?
Dla mnie końcówka była miażdżaca. Do tego ta muzyka. Totalnie porażające.
vanila była lekko dramatyczna ale baardzo ale to baardzo naciągana. Ten film miał wzbudzać kontrowersje ale jak dla mnie im się to nie udało. Muzyka? Oczywiście była świetna jak dla mnie Clint powinien za to dostać Oscara .
Co nie zmienia faktu iż film jest naciągany a idealnością jedynie zachwycała muzyka. Nic więcej.
Szczerze? Taki sobie film, miałam wrażenie, że film był nastawiony od początku by wzbudzał kontrowersje. Ostatnia scena owszem przerażająca ale szybko zapomniałam o tym filmie. Jest to moja osobista ocena i nie mam na celu obrażenia kogoś. Pozdrawiam.
Jak dla mnie Requiem wyrobił 100% normy, niczego w nim nie brakowało, został świetnie zrealizowany i jest jak najbardziej filmem miażdżącym.
Zgadzam się - Requiem miażdży. Wstrząsnął mną bardzo, na końcu nie wiem dlaczego łzy same popłynęły. Wiem na pewno, że po dragi nie sięgnę... 9/10