To prawda muzyka świetna, ale co do tego , że film niszczy psychikę nie zgadzam się z tobą. Według mnie daje on mocno do myślenia.

film który ma niespełna 10 lat nazywasz ponadczasowym. gratuluję doboru terminologii

pewnie tobie już nie zniszczy psychiki już masz pewnie przećpaną psyche bo to film tylko dla ćpunów i tyle gówno jakich mało!!!!

Requiem to jeden z najbardziej poruszających i niesamowitych filmów jakie obejrzałam, a wszystkie nie ogarniające tematu matoły wróćcie do oglądania dobranocki, żeby wam przypadkiem waszej delikatnej psychy nie zjechało:D buuuu hehe

co cie w nim tak poruszyło ? chyba ta poruszająca sie nagle lodówka :) i
co masz do dobranocki , ja czasami oglądam ze swoim chrześniakiem i jaką
ma z tego radoche ,tez byś mógł sprobować ,chyba że jesteś za ambitny na
kreskówki które bywają napewno bardziej tworcze od tego filmu , zryty film
dla zrytych ludzi

chyba dla ciebie poruszający bo zbyt dużo ćpasz chłopczyku idź do mamusi może ci da na trochę działek, przecież ten film to dla kretyńskich ćpunów normalny człowiek który nie ćpa nie jest w stanie napisać że ten film był poruszający idź się lecz do kliniki chyba że już jest za późno

ja jestem normalna i jestem w stanie napisac, ze ten film był poruszający.

mnie nie poruszył bo co w ćpunach może poruszyć??? to że byli debilami że zaczeli??? nie mam dla takich sumienia niestety ludzie mądrzy nie tykają tego gówna a ludzie nie myślący niestety tak, mnie porusza fakt że dziecko lub osoba dorosła umiera na raka a nie ćpunki ot tyle

ja nie należe do ludzi normalnych i napisze że nie ma tam nic
poruszajacego ,może jestem zbyt wybredny albo za dużo wymagam od filmu ale
według mnie jeżeli ktoś sie decyduje na tak mocną muzyke i efektywne
zdjęcia w filmie jak tutaj ,to powinien także pomyśleć o pozostałych
bardzo istotnych sprawach ,po za tym narkotyki są dla ludzi mądrych i
mocnych psychicznie ,którzy potrafią sie kontrolować ,słabi wiadomo jak
kończą i chyba nikt nam tego nie musi uświadamiać ,takie rzeczy sie
poprostu wie

ja myślę, że tak... jeśli ktoś lubi historie o narkomanach to na pewno mu się spodoba, mnie osobiście jakoś specjalnie nie poruszył ten film, był zbyt specyficzny i nie w moim guście,nie miał ukrytego przesłania, ani nic co by mnie zachęciło do powtórnego obejrzenia, ale szanuję jego fanatyków. jeśli chodzi o plusy to na pewno są nimi muzyka i wspaniała kreacja Ellen Burstyn. aczkolwiek uważam, że 21 pozycja w rankingu jest grubo przesadzona.