a od kiedy przerysowywanie to wada? Czy "Paragraf 22" nie jest wybitną powieścią, bo Heller przerysowuje? Jeśli film ma być odbiciem rzeczywistości, to jakim cudem dałeś tak wysoką ocenę równie przerysowanej "Mechanicznej pomarańczy"?

''Mechaniczna pomarańcza'' nie jest dramatem obyczajowym...

a "Requiem dla snu" jest? te filmy wiele łączy, choćby właśnie oderwanie od rzeczywistości

''Requiem'' podobno ma być dramatem, nie filmem Sci- Fi...

"Podobno." A dramat nie może być przerysowany, bo dramat to tylko i wyłącznie coś w rodzaju "Co się wydarzyło w Madison County" czy "Rzeki tajemnic", tak?

,,A dramat nie może być przerysowany,''
Przede wszystkim nie powinien być naiwny i nastawiony na tanie efekciarstwo.

a czemu nie powinien?

nie myl zresztą przerysowania i groteski z naiwnością.

,,a czemu nie powinien?''
Bo wtedy jest słaby.

,,nie myl zresztą przerysowania i groteski z naiwnością.''
Jeśli watek narkotykowy w ''Requiem'' z założenia miał być groteskowy to gratuluję twórcom filmu...odnieśli pełen sukces.

ech, chyba powinnaś jednak poczytać trochę o grotesce, douczyć się - wtedy możemy pogadac

Właśnie strzeliłeś gola do swojej bramki- Ty użyłeś słowa groteska odnośnie tego filmu, ja tylko napisałam, że jest naiwny i nastawiony na tanie efekciarstwo.;)
Notabene uważam, ze śmiało można tego słowa tu użyć.

No właśnie, ja użyłem, ale jako komplement :D