hm, uwazam ze moze faktycznie film wywiera wiekszy wplyw na ludzi ktorzy kontakt z narkotykami mieli lub poprostu maja wiekszy bagaz doswiadczen to powoduje ze ich umysly sa bardziej otwarte i potrafia wniknac glebiej niz przecietny widz, nikogo nie potepiam, wszystkich pozdrawiam:)
W tym co napisales jest troche prawdy, ale uwazam, iz nie trzeba miec do czynienia z narkotykami aby film mogl sie podobac czy przemawiac do kogos. Jesli ktos np bierze a ogladal ten film to byc moze przestanie brac, a jesli ktos nie ma nic wspolnego z narkotykami to po obejrzeniu requiem utwierdzi sie bardziej w swoich przekonaniach ;) pozdrawiam ;p