Czepiacie sie Rosjan jak jakieś oszołomy. Dali troche kasy na film, przyłożyli sie do roboty lepiej niż polskie ekipy i są efekty! Po za tym w Rosji nikt się tak nie oburzał jak Wajda Katyń nakręcił. Zresztą kilku rosyjskich aktorów i jeden ukraiński zagrali u Wajdy i nie mnieli z tego czynu żadnych problemów- więc odczepcie sie od Żebrowskiego! Jak ktoś ma dojścia to niech oglądnie reportarz z nim z TVN 24(może gdzieś jest na necie)- powiedział, że ten film jest tak samo "antypolski" jak "Ogniem i mieczem" "antyukraińskie", a jak ktoś oglądał film Hoffmana to pamięta, że dano Ukraińcom szanse przedstawienia swych krzywd i przyczyn odwetu(mowa Chmielnickiego do Skrzetuskiego) na zaborcach(bo niby kim byli wtedy Polacy na Ukrainie? Jeżeli traktowali Ukraine jak kraj podbity to trudno było o zmiłuj sie potem dla nich!) oraz pokazano że obie strony miały swe grzechy. Zrzędzicie, że pokazano polsko-litewskie wojsko jako złych najeźdźców- a niby kim byli najeżdzając i grabiąc czyiś kraj?! Pamiętacie co wojska III Rzeszy zrobiły w Polsce?- to samo robili niestety Polacy na wschodzie i krwawo sie to zemściło. To już historia- szukajmy porozumienia. Tylko silny umnie wybaczyć!
"Twoje argumenty nie są przekonujące, wyciągasz "plany inwazji III Rzeszy na USA"
A operacja Lew Morski, która nie weszła w zycie z powodu zaniechania jej przez Hitlera jak i niepowodzeń nad Anglią. Nie bój się Niemcy mogli bez trudu sforsować kanał La Manche. Ostatecznie dokonali tego Alianci. A plany uderzenia na USA raczej obce nie były III Rzeszy. Co innego, gdyby USA zawarło porozumienie z Niemcami, wtedy oczywiście plany inwazji albo by upadły, albo zostałyby odłożone. Z drugiej strony jak nazwiesz próbę opanowania ZSRR w stylu o jakim pisał Clauswitz- zwyciężysz tedy, gdy opanujesz całe terytorium przeciwnika. Podobnie jak z USA było to mało realne, mozliwe lecz mało realne.
"Przyjmując Twe absurdalne założenie to i Holocaust ludobójstwem tak właściwie nie był "
Nie twierdziłem, że Holocaust ludobójstwem nie był. Pisałem, że nie można porównywać antypolskiej akcji do Holocaustu. Poza tym Niemcy do ostatniej chwili mordowali Żydów, UPA przestało wpierw mordować kogo popadnie, a potem zaprzestało antypolskiej akcji, mimo, że na terenie Ukrainy znajdowało się jeszcze kilkaset tysięcy Polaków. Nie rozumiesz tego? Jeżeli nie to już chyba tylko lekarz Ci pomoże.
Z drugiej strony na terenie PRL UPA też nie prowadziło akcji takich jak na Wołyniu. A mogli. Dlaczego polscy mieszkańcy takiej Werchraty nie zostali wymordowani co do jednego, tylko żyli nadal w "bazie UPA"? Część z nich również wysiedlono jako "reakcjonistów".
"Wskazując na Tarasa Bulbę jasno wykazałem ci że istniała normalna alternatywa. Ale ty wolisz abyśmy się dalej za nos wodzili ku twojej niezdrowej uciesze"
Pod wieloma względami to była słuszna alternatywa. Również zakładała wybicie polskiego podziemia na Wołyniu, ale bez uciekania się do uderzeń w ludność cywilną. Z drugiej strony nie zakładała zjednoczenia wszystkich w jednej armii podziemnej. A to stwarzało tylko problemy, bo musiałbyś wyznaczać granice działania, możliwej mobilizacji czy przyjmowania ochotników itd. Poza tym w rozmowach z Niemcami i Sowietami Boroweć był trochę zbyt naiwny o czym w swej książce już nie chce wspominać :)
"Znowu mieszasz wszystko w jedym garnku - jak już to wykazałem bez sensu - a już mieszanie razem Szeptyckiego, Petlury i upa w jednym garze zakrawa na prowokację"
Taaa?! A kogo jak nie Szeptyckiego atakował wielorotnie Poliszczuk?! Toż to Twój idol! I prowokacją to nie jest. Co do Petlury to Poliszczuk chwalił go tylko za "oddanie" II RP Wołynia i zrzeknięcia się Halicji, a usprawiedliwiał wykiwanie go przez państwo polskie. A czy Ty nie mieszasz wszystkich w jednym garnku?! Wasyla Sydora i Szuchewycza z Dmytrem Klaczkiwśkym i Łebediem? Czy to nie jest prowokacja?
"nacjonalizm brzmi w języku polskim niezbyt pochlebnie..."
prosiłem o definicję a nie o bałamutne wykręty.
"Absurdalne pytanie..."
Kto neguje dzisiejsze granice Polski? Umiesz odpowiedzieć czy będziesz znowu jak śmieszny detektyw szukać "złych, ukraińskich nacjonalistów".
"punktami 3 i 4 zabiłeś mi ćwieka"
Zadałem logiczne i proste pytania, na które tylko idiota nie odpowie.
"Jeżeli miałbym przyjąć w tym miejscu twój poziom dyskusji winienem mówić o wpychających się na ziemię Lachów Rusinach już od czasów Nestora i Włodzimierza poczynając....a na ukraińskich szowinistach rojących na swoich stronach internetowych o zakierzoniu kończąc. To jest właśnie szowinizm -wyparcie ze "swego" wszystkiego "obcego"."
Małe wytłumaczenie: Nestor pisząc, że Włodziemierz poszedł "na Lachy" wskazał kierunek marszu. W tym czasie rusińska Halicja graniczyła z państwem Wielkomorawskim, które chyliło się ku upadkowi. Zdobyto wtedy tzw. Grody Czerwieńskie. A pierwsze starcia przyszłego państwa Polskiego z Rusią Kijowską miały miejsce za Bolesława Chrobrego. Olśniło? Poza tym Rusini nazywali każdy zachodni naród Lachami od plemienia Lechitów, które było osiadłe nad dzisiejszym Bugiem, a nie Sanem gdzie Ziemia Czerwieńska była :) Trochę nauki jak napisała do Ciebie Areni :)
"Dziwi zatem mnie, że nie wyjaśniłes mi od razu o jaki ci okres chodzi"
No tak, ja ciagle pisałem wprost o II RP a Temu tylko Kazimierz Wielki i trzy rozbiory Polski w głowie. Nic tylko za głowę się łapać. I kto tu czyta bez zrozumienia?!
"Sugerowałbym ostrożność jeśli nie chcesz narazić się Anti-Defamation League ....Na początek polecam lekturę relacji świadków i ocalałych. Konfidenci i "milicjanci" z czasów sowieckich to inny temat."
Bo doniesiesz? Taka prawda, że każda relacja podlega historycznej krytyce i porównania z innymi relacjami i dokumentami.
I widzę jednak, że konfidenci i "milicjanci" to wstydliwy temat :)
"Nie mogąc zdyskredytować Spectora uciekasz w charakterystyczny dla siebie sposób do roku 1919. Możemy się tak bawić -w pseudointelektualnego berka, chowanego -w nieskończoność. Tylko po co? Przestaję "śledzić" cię na forach.Poznałem cię i nie będę biegał za Tobą po świecie by cię przekonywać do swoich opinii. Przestałeś używać awatarka ss, który działał na mnie jak płachta na byka i jest ok"
Zdyskredytować Spectora? To tak jak Ty dyskredytujesz relacje ukraińskie. A porównanie dobre. Ty oskarżasz stronę ukraińską o współodpowiedzialność za Holocaust to ja wyciagam ponure fakty z początków II RP w Halicji.
A co pseudointeligentnego berka- sam wczesniej pisałem o "jajku i kurze". Z drugiej strony do tej pory nie umiesz się ustosunkować do bzdur jakie wypisywałeś o 14. der Waffen-SS (zacząć od fikcyjnej nazwy po oskarżenia o zbrodnie przez nią nie popełnione), o stosunku sił i strat w wyniku konfliktu pol-ukr na terenie Polski itd. A avatarek był niezły. Z drugiej strony czepiałeś się mojego nowego. Może jeszcze będziesz się czepiał jak ktoś będzie miał czerwoną koszulkę i czarne spodnie? Te Twoje pomysły są absurdalne. Jak się dowiedziałeś, że "szmilej" pochodzi z teledysku Bon Joviego to zmiękłeś :)
"Możemy tę rozmowę kontynuować, zgodnie z przedstawioną przeze mnie otwartą propozycją - jeśli jednak wolisz od tego uciec używając pretekstu "Sant.Ana" gdzie sobie pozwoliłem na uzasadnione złośliwości, a w kilka godzin później w toku naszej rozmowy zacząłem zmieniać swe zdanie o tobie wyciągając do ciebie rękę po raz drugi, czego zamiaru nie miałem robić wcześniej -no to twoja tylko wola. Ja nic na to nie poradzę"
Tak jak wspomniała Areni Twoje propozycje "godzenia się" za cenę ustępstw przy Twoich "partyzanckich" działaniach wydają się nieszczere. Możliwe, że brak Ci argumentów. Mozliwe, że rzeczywiście się zmieniłeś, ale żądania całkowitego przyjęcia "Twojej oceny" tego konfliktu za cenę porozumienia to kpina. Nie dość, że wypisujesz podparte stereotypami kłamstwa czy uogólnienia to jeszcze chcesz bym przyjął je za "jedyną i własciwą prawdę". Okazuje się, że nie masz oparcia w dowodach, co innego u mnie- ani nie zaprzeczam ludobójstwu Polaków, ani faktu odpowiedzialności wołyńskiego OUN i UPA za to, także "apologetą" tych organizacji nie jestem. Inna sprawa, że Polacy sami parli do walki z Ukraińcami i są na to mocne dowody, jak i na krwawe walki, w których jednak Polacy ulegli i niestety ich "cywilna część" została zaatakowana. Tylko, że w 1943 z ok. 330 tys. Polaków z Wołynia do 120 tys. miało przeżyć w samoobronach i wsiach nieatakowanych (nie zdziwiłbym się gdyby część ocalałych w samoobronach tak naprawdę znalazła się w miastach, ale przyjmijmy, że ta liczba określa migracje wewnątrz Wołynia"), ok. 125 tys. uciekło z Wołynia i nie wróciło, kilka tysięcy wyjechało na roboty do Niemiec, a kilkadziesiąt tysięcy żyło w miastach i miasteczkach (ok. 50-60 tys.). Część osób umarła z powodu głodu i ciężkich warunków sanitanych (zabijały choroby, zakażenia czy poronienia). Tak więc ok. 30-40 tys. straciło życie w wyniku walk lub eksterminacji. Warto zaznaczyć, że zdarzały się wypadki bombardowania polskich wsi przez Niemców czy egzekucje wykonywane przez Sowietów. Tak więc liczba ofiar polskich na Wołyniu w ramach konfliktu polsko-ukr. jest mniejsza niż to co twierdzą Poliszczuk, Siemaszkowie czy Prus.
W Halicji Grzegorz Hryciuk szacuje straty polskie na 20-25 tys. Tak więc coś nie bardzo z tym porównaniem do milionowych ofiar Holocaustu. Ludobójstwo tak, ale nie Holocaust.
Ludzik:A fragment Armii bez derżawy to można wyciągnąć z Poliszczuka, więc przestań KŁAMAĆ. Poza tym jest gdzieś wersja ukraińska w internecie, tylko do poczytania.
http://zustrich.quebec-ukraine.com/lib/bulba_table.htm
oto jest wersja książki Borowcia z jakiej korzystam. Zwracając uwagę na niezgrabność zdań cytowanych doszedłbyś do wniosku że sam je przetłumaczyłem.
Ale ludzik jak widać wie ZAWSZE lepiej. A dlaczego? BO TAK.
Ludzik:Odnośnie Twoich bredni na temat Poliszczuka: znałeś zapewne prof. Jacka Wilczura, autora niezbyt udanych prac na tematy polsko-ukraińskie.
Pudło ludzik po raz kolejny -masz fuzję kiepskim prochem nabitą. Być może tobie taki sposób rozmowy na filmweb z jakiś powodów odpowiada. Ja, zmieniwszy swe zdanie w chwili gdy rozmowa stała się poważna, uważam, że filmweb nie sprzyja rzeczowej dyskusji. Zawsze się coś przeoczy, a niewygodne sobie treści przemilczy lub zgubi w "biciu piany"
Dlatego raz jeszcze apeluję o rozważenie mojej otwartej propozycji - chyba że na rzeczowej dyskusji ci nie zależy.
Pozdrawiam raz jeszcze.
-Mówca Umarłych-
"Pudło ludzik po raz kolejny -masz fuzję kiepskim prochem nabitą. Być może tobie taki sposób rozmowy na filmweb z jakiś powodów odpowiada. Ja, zmieniwszy swe zdanie w chwili gdy rozmowa stała się poważna, uważam, że filmweb nie sprzyja rzeczowej dyskusji. Zawsze się coś przeoczy, a niewygodne sobie treści przemilczy lub zgubi w "biciu piany"
Dlatego raz jeszcze apeluję o rozważenie mojej otwartej propozycji - chyba że na rzeczowej dyskusji ci nie zależy."
Czyli trafiłem z tym Wilczurem czy nie :) ? Bo to on zawsze bronił uparcie Poliszczuka, no ewentualnie Ryszard Szawłowski. Obaj recenzowali jego prace. W każdym razie wybitnymi naukowcami to oni nie są. Pierwszy ślepo wierzący we wszystko co podesłali mu Prus i Poliszczuk, drugi nie umiejący stawiać normalnych tez tylko atakujący oponentów. No "Vajamos Companieross"!
I o tą "Armię bez derżawy" mi chodziło! Czyli tak źle nie jest :) A co do tłumaczenia: słownik to nie wszystko, języka i jego gramatyki trzeba się nauczyć.
Aha i jeszcze jedna kłamliwa brednia w wykonaniu "Mówcy". Kolejny przykład jego braku kompetencji: Bzdury o indoktrynacji chłopów ukraińskich na Wołyniu przez Cerkwę Grekokatolicką. Kilka parafii grekokatolickich w całym Wołyniu, który był praktycznie prawosławny. Może jeszcze "Mówco" wyskoczysz z rewelacją, że Szeptycki i księża grekokatoliccy "święcili siekiery by Polaków było lżej zabijać"- kolejna bzdura nie podparta dowodami.
Oczywiście "Mówco" nie znasz treści prac Torzeckiego czy Hałagidy, którzy pisali o Cerkwii Grekokatolickiej w czasie II WŚ. Czytałeś starego, zakłamanego Poliszczuka, który prawdopodobnie sam wymyślał te bajeczki, jak i przypisywał zbrodnie partyzantki sowieckiej upowcom.
I kolejny raz dałeś dowód na nienawiść do Ukraińców. Uderzyłeś w Cerkiew Grekokatolicką. Jak mam to rozumieć? Chyba tak jak powyżej. Oczywiście nie pamiętasz, że we wsi Rakowiec miejscowy ksiądz grekokatolicki Bereziuk powstrzymał upowców przed egzekucją polskich mężczyzn, nie spotkała go za to kara. Żródłem jest rapotr AK z umieszczony w monografii J. Węgierskiego i Tomaszewskiego, Lwowska AK.
Zawsze tylko, nieznany ksiądz, z nieznanej wsi itp. A wszystko "zebrał" Poliszczuk, którego też mogę nazwać "Eskimosem", bo nigdy nosa zza Kanady nie wyszczubił, nawet na Ukrainie od 1990 go nie widziano, a w kilka miesięcy "tysięcy relacji" by nie zebrał- fizycznie niemożliwe :).
Swoją drogą- masz coś do Eskimosów?
Co jakiś czas dajesz dowody na swą niechęć do Ukraińców, to niekiedy drobnostki, ale tak jak w przypadku "biernych Ukraińców" czy Cerkwii Grekokatolickiej po prostu przegiełeś pałę. To tak jakbym ja atakował cały Kościół Rzymokatolicki w Plsce. Ale można Ci to wybaczyć. Oszczerca Poliszczuk aż zionął nienawiścią do Haliczan i Cerkwii Grekokatolickiej- chcesz przykład: sam wstęp do "Dowodów zbrodni", bzdura za bzdurą.
Zastanów sie "Mówco" co chcesz w końcu osiagnąć; czy zmusić mnie groźbami do zmiany poglądów, wbrew prawdzie i badaniom historycznym; naprawdę dojść do porozumienia, ustalić pewne fakty dzięki wynikom badań kilkudziesięciu historyków polskich, ukraińskich, rosyjskich, niemieckich i amerykańskich (a nie tylko poprzez oszczercę Poliszczuka i zaślepionych Siemaszków, i vice versa- nie tylko poprzez Litopys UPA czy Siwickiego); czy w końcu chcesz się pokłócić, "rozdmuchać" sprawę Wołynia do granic absurdu (jak dzisiaj część organizacji kresowych i skrajnie prawicowych polityków) i porzucać "mięsem" w kogoś, kto myśli nieco inaczej niż Ty?
Zastanów się też nad sensem tego co wypisujesz: Dlaczego rzucasz oszczerstwa na Cerkwę Grekokatolicką? Dlaczego twierdzisz, że "dobry Ukrainiec" to tylko ten, który ratuje Polaka (rozumiem, że według Ciebie Ukrainiec ratujący, np. Żyda już jest "zły")? Dlaczego twierdzisz, że każdy (lub prawie każdy) Ukrainiec walczący o wolność dla siebie, swojej rodziny i narodu jest automatycznie "zły"? Dlaczego twierdzisz, że "Ukraińcy oczadzieli" lub byli "indoktrynowani przez Cerwkę Grekokatolicką"? Wreszcie dlaczego usprawiedliwiałeś niegodziwości i zbrodnie Polski wobec Ukrainy i Ukraińców? Dlaczego od samego początku rzucałeś nieuasadnione oszczerstwa pod moim adresem? Dlaczego próbujesz obrażać ukraińską diasporę w Kanadzie (pierwszy raz słyszę brednie jakoby mieszkający tam Ukraińcy mieli "polskie nazwiska")i Eskimosów? Dlaczego boisz się odpowiedzieć na wiele moich pytań i oszukiwałeś, że masz prace wielu historyków (nie widać abyś czytał Torzeckiego, i nie "Sawickiego" tylko Siwickiego, a Motyki to masz tylko tekst przez niego zredagowany w "Karcie"- to wybitnie mało)?
To co wypisywałeś większość Ukraińców może zinterpretować jako przejaw "nienawiści" do nich. Argumentów ku temu dałeś całą masę. Możliwe, że myślisz inaczej- tylko nie umiesz tego udowodnić.
Pozdrawiam i życzę dużo, dużo czytania.
Odpowiedź o święceniu noży i zaangażowaniu cerkwi grekokatolickiej. Wieś Howiłów Wielki pow. Tarnopol dawniej pow. Czortków zebrania jak i święcenie broni UPA było faktem jakie dowody na to zdjęć nie ma jedynie relacje świadków i ofiary napaści UPA. Jak również brak jakiego kolwiek potępienia ze strony księży grekokatolickich w tym powiecie będącym przyzwoleniem dla mordowania i grabieży dokonywanej przez bandy UPA i Czerń.
Ofiary na Wołyniu wieś Aleksandrówka rodzina jedna z wielu Piskorscy zabity siekierą ojciec i pokłute nożami czwórka dzieci dwoje przeżyło w tej samej wiosce miało miejsce przecięcie piłą.
Długo by pisać pojednanie będzie możliwe jedynie w przypadku godnego upamiętnienia ofiar ludobójstwa oraz nazwania po imieniu katów czyli OUN-UPA.
Faszyzm jest ideologią atrakcyjną dla mas ponieważ łatwiej uwierzyć masom ludzkim w wielkie kłamstwo niż w małe kłamstwo.
Przeraża mnie tak perfidna manipulacja faktami historycznymi zapewniam że obecnie trwają zaawansowane dochodzenia w związku z ludobójstwem na Wołyniu i Podolu. I liczba 120000-200000 nie jest przesadzona.
Nieprawdą jest że UPA w 1944-1947 zaprzestała mordów na ludności polskiej Znam relacje z Powiatu Trembowla oraz z Okolic Rokitna i Sarny Wołyniu tam trwały nadal. O czym świadczą choć by nawet daty zgonów z rąk UPA jednak prawdą jest że masowe i zorganizowane akcje miały miejsce w 1943.
Czy zabijała zaraza Polaków, Żydów i Ukraińców niepokornych jeśli tak to była to bardzo selektywna odmiana bakcyla rodem z laboratoriów biotechnologicznych kuźnicy Dymitra Doncowa i Stefana Bandery….
Nie da się pod dywan zamieść tak ogromnej liczby okrutnie wymordowanych, nawet jeśli neobanderowcy uważają za śmieci tych pomordowanych a fałsz nie trwa wiecznie o czym świadczy podobna sprawa mianowicie rzeź Ormian.
Mam wiele relacji wielu niezależnych świadków ich relacje Są zadziwiająco spójne czy to są wypędzeni z Zbaraża czy też z Rokitna czy z Stanisławowa Czy też Howiłowa.
Nie wolno gloryfikować zbrodniarzy ludobójców nie wolno kłamstwami drugi raz mordować pomordowanych .
Faszyzm jest ideologią na wskroś złą i miejsce faszystów-nacjonalistów bandytów jest na śmietniku historii nie na cokołach pomników a naród który wysławia takich zwyrodnialców sam sobie urąga.
Nie, no niezdzierżę!
Prosze o dowody,źrodła na jakich stwierdzasz o tych eksterminacjach lw okresie międzywojennym ludności ukraińskiej!!! Mam tu na myśli rzezie, mordy. Tak od siebie dodam,że z Chełmszczyzny pochodzę i o mordach, rzeziach nie słyszałem. Szykany, palenie cerkwi, prześladowaniach się zgodzę, ale o mordach, rzeziach??? I uwierz mi jestem swiadom błedów końca lat 30 na kresach, ale żeby tym tłumaczyć i usprawiedliwać ludobójstwo?? Wiem, ze slowo błędy brzmi lekko, ale na tel wyrzyania polskich chłopów, inteligencji to, to są właśnie błędy.
No i jeszcze ten Badnera bohater Ukrainy. Chciałoby sie powiedzieć jaki bohater taki kraj i jego mieszkancy...
Przeczytalem kilka twoich postów i wydawaleś w miare rozsadnym czlowiekiem, ale k***a tu już pałę przegiołeś.
czlowieku ten film to totalne brednie !!! to juz ie chodzi o to ze mysmy byli agresorami ! a co do katynia to sama prawda wiec o co mieli by sie oburzać??? OSZOłOMAMI sa ludzie ktorzy nakrecili ten film! pomyslec ze wiekszosc ruskow bierze ten film za prawde historyczna wrecz z kronikarska dokladnoscia bauhahaha
Niestety wielu Polaków bierze całkiem na serio produkcje typu "Stawka wieksza niż życie" i "Czterej pancerni i pies"- czy to są z historycznego punktu widzenia filmy godne uwagi? Wątpię.
Co do filmu "1612": wybitny nie jest, ten jednorożec, dziadek słupnik i fantastyka psują efekt reszty. Nie zmienia to faktu, że na filmie się nie nudziłem. Czy to, że film był według mnie ciekawszy od równie kłamliwej "Tajemnicy Twierdzy Szyfrów" czyni mnie kimś "super-złym"? Co do Rosjan to oni wierzą tam w sporo bredni nadal: w to, że żołnierze Armii Czerwonej nie gwałcili, że NKWD nie składało się z krwawych oprawców, że w Katyniu zamordowano kogoś pokroju kryminalistów, że wiecznie wyzwalali, ale nie okupowali (niestety to wspólna cecha Polaków i Rosjan), że np. nad Wisłą wprowadzali "porządek" po powstaniach. Trudno, taki naród.
Śmiać się można z takich naiwnych tekstów jak: "OSZOłOMAMI sa ludzie ktorzy nakrecili ten film!". Co można wobec tego powiedzieć o Twórcach równie pompatycznych obrazów jak "Hubal", "Tajemnica Twierdzy...", "Czas Honoru"? Trochę nie przystoi osobie poważnej wypisywanie takich tendencyjnych rzeczy. Nakręcili film i tyle. Zebrali kasę, artystów oraz ekipę i coś nakręcili. W przeciwieństwie do wielu skrajnie nacjonalistycznie nastawionych Polaków nie zamierzam skreślać całkowicie tego obrazu i twierdzić obłudnie, że jest antypolski.
Tylko popatrz na to kto byl zamieszany w ten film ponoc ceniony rosyjski rezyser a pozwolil sobie nakrecic taka kpine! o to mi chodziło :)
"ceniony rosyjski rezyser"- aż tak wysoko bym nie oceniał Chotinienki ;)
Wracając do filmu: z historycznego punktu widzenia kpina, to prawda. Tylko, że jak sam reżyser twierdził to bardziej baśń niż film historyczny- miał byc papką dla widowni, filmem, który oglądasz by się nie nudzić. A Kreml go finansował nie tyle dlatego bo nie lubi Polski, ale by rozsławić Rosjanom nowe święto państwowe. Nie zamierzam Rosjan pouczać, ale ja na ich miejscu bym wybrał wygnanie Napoleona za większy sukces.
A szmira zdarza się wielu reżyserom, takie życie :)
Ja czekam na porządne polskie produkcje: zbliża się "Generał Nil", czuję, że będzie to porządny film, no i na szczęście ruszają zdjęcia do "Tajemnicy Westerplatte", więc będzie co oglądać.
Witam Panów
Przyglądając się zażartej dyskusji chciałbym początkowo odnieść się do
oceny filmu 1612,która tą polemikę jak mniemam rozpoczęła.Z racji słów,które przeczytałem;"A szmira zdarza się wielu reżyserom, takie życie :)"-nie będę już komentował owego filmu,do którego miał odnosić się post,wedle mojej opinii szmirą jest jak najbardziej więc nie ma co bić piany.Ja natomiast chciałbym przenieść dyskusję na nieco inne pole.Z tego co czytałem Ludzikw broni zaciekle istoty barbarzyństwa i ludobójstwa na Polakach na Wołyniu,próbując przeciwstawiać temu akcję przesiedleńczą"Wisła",czy może niespełnione obietnice dane Petlurze i ustanowić poniekąd jakiś znak równości między innymi.Tak dosadna i żywiołowa,pełna emocji dyskusja,gdzie fakty,a także polska racja stanu wydają się ludzikowiw bardzo odległe nasuwa skojarzenie,że ludziwk nie jest obywatelem polskim,a raczej krewnym jednego z"działaczy"UPA,czy OUN-bo naprawdę przez jak najbardziej różowe okulary nie widzę tego inaczej.Tylko człowiek,któremu bliskie są oszczerstwa postawione w ramach prawdy i"nowej"historii może tak zaciekle starać się stawiać znak symetrii pomiędzy bestialstwem,zaplanowanym mordem na kobietach i dzieciach,a niespełnionych opcjach politycznych Ukrainy.Głownym jednakże zamiarem w tym poście jest odniesienie się do bzdury filmu 1612,do historycznego fałszu tak w czasach najnowszych rozpowszechnionego,a jednocześnie związanego wielokrotnie z"poprawnością polityczną"czy też sztuczną tolerancją wypaczającą prawdziwy stan rzeczy.Oglądając film Zelazna Sotnia,która została nakręcona na podstawie ksiązki Jurija Borca(Paszkowskiego) członka UPA ,zresztą-czułem się podobnie,gdy czytałem to co wypisał towarzysz ludzikw.Patos,propaganda rodem z raju,kraju-rad,wybielanie bandytyzmu-próba przeniesienia ciężaru dyskusji,do której skłaniał diablo uparty i merytorycznie bardzo konkretny-SpeakerForTheDead.Czytając Wasz spór Panowie,który prowadziliście widziałem poniekąd odbicie w konferencji IPN,o której czytałem jakiś czas temu i która odbyła się w lipcu 2008,a dotyczyła kwestii Rzezi Wołyńskiej.Stosunek ukrainskich specjalistów historycznych do określenia się w kwestii"wyparowania"przykładowych trzech miejscowości polskich ukazuje"profesjonalne podejście do tej kwestii".Zainteresowanych odsyłam do linka,jest to drugi artykuł od dołu,a kwestia o której mówię znajduje się na końcu artykułu,aczkolwiek warto przeczytać go całego.
http://www.tryzub.pl/forum/viewtopic.php?p=1850
Wracając do filmów-pauperyzacja społeczeństw,skromność intelektualna ludzi i wypaczenie kulturowe prowadzi do akceptacji kolejnych fałszywych tworów.1612,Zelazna Sotnia to jedynie część korowodu.Aby nie być gołosłownym pozwolę sobie wspomnieć całkowicie fałszujący rys historyczny film"Opór"z Danielem Craigiem,który opisuje"bohaterską walkę"z okrutnymi Polakami oraz Niemcami,gdzie faktycznie owa żydowska bojówka wraz z partyzantami sowieckimi napadła i spaliła polską więc Naliboki mordując około stu osób.Ale Ukraina nie jest sama w budowaniu swej własnej,"nowej"historii.Chodzą słuchy,że Litwa chcąca zmienić swoje dzieje kręci film o bitwie pod Grunwaldem,gdzie nie będzie już rycerstwa polskiego-jak powie widzom nowa historia Krzyżackie imperium pod Grunwaldem pokonała armia połączonych sił litewskich i paru chorągwii smoleńskich.Dziękuję Panom.Dobranoc
Pisząc odnośnie linka,który podałem zauważyłem,że się pomyliłem -artykuł o którym mówiłem jest drugim od góry,nie od dołu
"Ludzikw broni zaciekle istoty barbarzyństwa i ludobójstwa na Polakach na Wołyniu,próbując przeciwstawiać temu akcję przesiedleńczą"Wisła",czy może niespełnione obietnice dane Petlurze i ustanowić poniekąd jakiś znak równości między innymi.Tak dosadna i żywiołowa,pełna emocji dyskusja,gdzie fakty,a także polska racja stanu wydają się ludzikowiw bardzo odległe nasuwa skojarzenie,że ludziwk nie jest obywatelem polskim,a raczej krewnym jednego z"działaczy"UPA,czy OUN-bo naprawdę przez jak najbardziej różowe okulary nie widzę tego inaczej"
No tak. Kolejny "specjalista", który "zrobi doktorat z historii" w 5 minut. Podaj mi konkretny dowód. Fragment w którym zaprzeczam by ludoójstwa Polaków nie było. Podaj mi fragment w którym "bronię" tego co zrobiło UPA Polakom na Wołyniu. Rozumiem, że jestes kolejnym dzieciakiem, który myśli, że jest jakimś super specem bo ma coś "fajnego do powiedzenia". Jest też takie przysłowie, że tylko osioł nie zmienia zdania a krowa zawsze. Z krową to nie pasuje, ale z osłem jak najbardziej.
"ludziwk nie jest obywatelem polskim,a raczej krewnym jednego z"działaczy"UPA,czy OUN-bo naprawdę przez jak najbardziej różowe okulary nie widzę tego inaczej.Tylko człowiek,któremu bliskie są oszczerstwa postawione w ramach prawdy i"nowej"historii może tak zaciekle starać się stawiać znak symetrii pomiędzy bestialstwem,zaplanowanym mordem na kobietach i dzieciach,a niespełnionych opcjach politycznych Ukrainy"
Rozumiem, że jesteś kolejnym idiotą, który zarzuca mi "faszyzm" itp. pier..oły. Coś Ci jeszcze powiem- jestem obywatelem Polski i prawdopodobnie dłużej niż Ty. A czy jestem "krewnym działacza" OUN lub UPA- nie. Takie zarzuty o bycie "Żydem, Ukraińcem" itd. to już kupa osób słyszała, a zazwyczaj była czystej krwi Polakami. Takie same debilne oszczerstwa znalazły się w ustach Poliszczuka, Prusa czy Wilczura, którzy wszędzie widzą "zło" w postaci cudzoziemców i wymyślają jakie to będą kolejne rozbiory Polski :) Mam nadzieję dziecko, ża masz coś mądrego do powiedzenia niż tylko wypisywanie wypocinek :)
"Wracając do filmów-pauperyzacja społeczeństw,skromność intelektualna ludzi i wypaczenie kulturowe prowadzi do akceptacji kolejnych fałszywych tworów.1612,Zelazna Sotnia to jedynie część korowodu.Aby nie być gołosłownym pozwolę sobie wspomnieć całkowicie fałszujący rys historyczny film"Opór"z Danielem Craigiem,który opisuje"bohaterską walkę"z okrutnymi Polakami oraz Niemcami,gdzie faktycznie owa żydowska bojówka wraz z partyzantami sowieckimi napadła i spaliła polską więc Naliboki mordując około stu osób.Ale Ukraina nie jest sama w budowaniu swej własnej,"nowej"historii.Chodzą słuchy,że Litwa chcąca zmienić swoje dzieje kręci film o bitwie pod Grunwaldem,gdzie nie będzie już rycerstwa polskiego-jak powie widzom nowa historia Krzyżackie imperium pod Grunwaldem pokonała armia połączonych sił litewskich i paru chorągwii smoleńskich.Dziękuję Panom"
Nie wiem czy starasz się być śmieszny czy jesteś żałosny? W filmie "Opór" nie było ani jenej sceny, w której oddział Bielskiego walczyłby ze "złymi Polakami"- co do Naliboków to nie udowodniono tej partyzantce dotychczas ataku na tę wioskę, więc nie pleć głupstw bo się ośmieszasz. Dalej to te bzdurne gadanie o litewskiej produkcji. Skąd wiesz, że Polaków tam nie będzie?! Litwini negocjują zdaje się jeszcze z polskimi producentami nad formą ko-produkcji.
No nic tylko powiedzieć: "Gdyby Polska byłą człowiekiem to potrzebowałaby psychoanalityka".
Życzę małemu Wszechpolaczkowi miłych snów- tylko żeby Ci się nie przyśnił koszmar, w którym goni cię horda "żydowsko-ukraińsko-masońsko-niemiecko-rosyjsko-litewska" :)
Witam
Sporo razy mnie koleżko obraziłeś jak na tak krótką znajomość,kiedy ja chciałem Ci wytknąć jedynie antypolskie wycie do księżyca.Jako,że większości mojego prostego postu jednak nie pojąłeś mimo wiele razy podkreślonego wyrażenia"rozumiem,że to","rozumiem,że tamto"-postanowiłem,że Ci pomogę i spróbuję nakreślić spektrum bardziej dobitnie;
primo
"Podaj mi konkretny dowód. Fragment w którym zaprzeczam by ludoójstwa Polaków nie było. Podaj mi fragment w którym "bronię" tego co zrobiło UPA Polakom na Wołyniu"
Jeśli czytałbyś mój krótki tekst bardziej uważnie,bądź gdybyś nie unosił się swoją niezwyczajną dumą,czy tam butą szkolnego bufona zauważyłbyś,że nie napisałem,że zaprzeczasz ludobójstwu Polaków,a starasz się minimalizować ich niezrozumiałe barbarzyństwo rodem ze średniowiecza,próbując udowodnić,że jeśli owe miało miejsce jest to wytłumaczalne,bo...nie ma róży bez ognia-czy też widzisz w tym symetrię historyczno-obyczajową.
"Ludzikw broni zaciekle istoty barbarzyństwa i ludobójstwa na Polakach na Wołyniu,próbując przeciwstawiać temu akcję przesiedleńczą"Wisła",czy może niespełnione obietnice dane Petlurze i ustanowić poniekąd jakiś znak równości między nimi."
Jeśli chodziłoby więc o ten punkt mamy chyba jasność kto czego nie zrozumiał.
secundo
"Podaj mi fragment w którym "bronię" tego co zrobiło UPA Polakom na Wołyniu"
Może nie bronisz ale usprawiedliwiasz-ukazujesz rzekomy powód,dzięki któremu stało się to-co się stało.Wybacz,że po raz drugi nie chcę zgłębiać całej Twojej lektury-wystarczy chyba jedno z pierwszych zdań;
"Ale owszem zasłona milczenia zapadła- to właśnie przez złe(miejscami wyjątkowo okrutne) traktowanie Ukraińców przez Polaków przed i w czasie wojny sprowokowało Ukraińców do rzezi Wołyńskiej"
tertio
Nie jestem idiotą,choć Twoje bystre spostrzeżenia dotyczące mojej kondycji umysłowej,a również wcześniejsze domniemania dotyczące mojego jakoby młodego wieku stawiają raczej Ciebie w dość marnym świetle frustrata(tu chciałem dodać jako bonus buca z kompleksami ale się powstrzymałem aby ta dyskusja miała jakiś poziom)
Więc wracając do tematu-nie pamiętam abym nazwał Cię faszystą,czy też Żydem.Akurat,kiedy sugerowałem,że musisz mieć rodzinne powiązania z kimś kto działał w bandach OUN,czy UPA nie miałem na myśli obrażenia Cię,tylko próbę wytłumaczenia stanowiska faceta piszącego po polsku,na polskim forum,a którego postawa jest bardzo zbliżona do postawy władz ukraińskich stawiających pomniki swoim"bohaterom" i generalnie widzących w historii Wołynia problem,aczkolwiek wynikający raczej z dwóch stron i mogący się równoważyć.Czyli dokładnie to co Ty usiłujesz na tych paru stronnicach zrobić,co Ci zarzuciłem,a z czym się nie zgadzam i co mi się nie podoba.Dlatego,że nie widzę symetrii pomiędzy mordowaniem kobiet i dzieci,a niespełnionej idei państwowości Petlury.
I tak na koniec.Zarzuciłbym może Cię opowieściami z kresów,bo tak się składa,że moja rodzina stamtąd pochodzi i widzieli na własne oczy to o czym tu piszemy ale niekoniecznie mi się chce pisać to facetowi skoremu do pyskówki,który mógłby zasugerować mi-"dziecinne wypocinki",a któremu podejrzewam dokładnie miód z uszu jeszcze nie wyciekł,a mleko spod nosa nie zaschło.
Jeśli nie przekonałem Cię wyrazem bzdury w filmie"Opór"i przekłamania historycznego-choc,ponoć owe zgrupowanie raczej unikało walki z Niemcami,co tłumaczyłoby ich rozsądek,bo byli kiepsko,by nie powiedzieć-w ogóle uzbrojeni-w filmie jest inaczej.
Co do litewskiej produkcji dlaczego spodziewałbym się,że nie będzie Polaków?Prócz odszczekiwań reżysera litewskiego,że po produkcji Forda,która jako kinematograficzne dzieło była godna uznania to już historycznie oni się z tym nie zgadzają.Dlaczego tak uważam?Ponieważ wyraz ich prawdy historycznej tkwi na planie makiety w trockim Muzeum Zamkowym,gdzie ukazująca Bitwę pod Grunwaldem ekspozycja nie ukazuje ani jednej figurki rycerza polskiego.Na planszy są jedynie Litwini i Smoleńszczanie kontra Krzyżacy.No i w zasadzie tyle miałem Ci do powiedzenia.Nie wiem,czy coś złapiesz,czy coś wyniesiesz ale na drugi raz sugeruję mniej skupiaj się w którym miejscu możesz sobie poujadać,a bardziej na wnikliwym wczytaniu się w tekst.
"ja chciałem Ci wytknąć jedynie antypolskie wycie do księżyca"
Może wskażesz co było tym "antypolskim wyciem do księżyca" bo rozumiem, że dla polskiego nacjonalisty delikatne zwrócenie uwagi już może być "próbą ludobójstwa biednego narodu polskiego", albo preludium do "kolejnego rozbioru Polski" :)
Co do wmawiania mi "zaprzeczania" ludobójstwu i "obrony" barbarzyństwa to rozumiem, że napisała to Twoja ręka a nie Ty? :)
"Może nie bronisz ale usprawiedliwiasz-ukazujesz rzekomy powód,dzięki któremu stało się to-co się stało.Wybacz,że po raz drugi nie chcę zgłębiać całej Twojej lektury-wystarczy chyba jedno z pierwszych zdań"
A więc teraz "usprawiedliwiam"? Podaj mi przykład, gdzie to czynię :) A jedno z pierwszych zdań nie było usprawiedliwieniem tylko stwiedzeniem faktu- tego co mogło mieć wpływ na zachowanie ludności na Wołyniu. Jak masz pretensje do mnie to zajżył tez łaskawie do "Pięknych lat trzydziestych" Andrzeja Garlickiego, gdzie pisze on, że terror II RP wobec Ukraińców odbił się "czkawką" Polakom w czasie wojny. Czy on tez usprawiedliwia ludobójstwo? Nie. Stwierdza tylko, że Polacy przesadzili i potem pewna ich część oraz część osób zupełnie niewinnych pocierpiała przez bzdurne "umacnianie cudownej polskości" na tzw. Kresach. Człowiek skrzywdzony najczęściej szuka zemsty- zaprzeczysz temu? Będziesz musiał trochę poczytać bo się okazuje, że nie tylko ja "usprawiedliwiam" czystkę etniczną :)
"niezrozumiałe barbarzyństwo rodem ze średniowiecza"
Podobne barbarzyństwo cechowało Polaków mordujących bezbronnych Ukraińców :) Będziesz usprawiedliwiał polskie zbrodnie na Ukraińcach?
"Nie jestem idiotą,choć Twoje bystre spostrzeżenia dotyczące mojej kondycji umysłowej,a również wcześniejsze domniemania dotyczące mojego jakoby młodego wieku stawiają raczej Ciebie w dość marnym świetle frustrata(tu chciałem dodać jako bonus buca z kompleksami ale się powstrzymałem aby ta dyskusja miała jakiś poziom)"
No prosze- indolent intelektualny z gimnazjum "nie chce" mnie obrazić, ale podkreśla jakiego terminu by użył :)
Skoro ja jestem bucem to okazuje się, że Ty możesz być co najwyżej homo pojebutusem :)
"Akurat,kiedy sugerowałem,że musisz mieć rodzinne powiązania z kimś kto działał w bandach OUN,czy UPA nie miałem na myśli obrażenia Cię,tylko próbę wytłumaczenia stanowiska faceta piszącego po polsku,na polskim forum,a którego postawa jest bardzo zbliżona do postawy władz ukraińskich stawiających pomniki swoim"bohaterom" i generalnie widzących w historii Wołynia problem,aczkolwiek wynikający raczej z dwóch stron i mogący się równoważyć"
Kolejny przykład skrajnego debilizmu przeciętnego polskiego nacjonalisty :) Jak ktoś się z nim nie zgadza to jest od razu "cudzoziemcem" związanym z "bandami" i "władzą stawiającą pomniki bandytom"- nie dość, że prostackie to jeszcze uwypulka Twoją ksenofobię. Ty poprostu możesz bać się innych i dlatego tak nerwowo reagujesz. Dzieki, że to podresliłeś- przyda mi się w dyskusji :)
A co do całej rzeszy historyków, których poglądy i ocena tamtych wydarzeń jest podobna do mojej- czy oni tez są związani rodzinnie z "bandytami" albo "władzą stawiającą pomniki bandytom"? Rozsmieszam mnie na maksa :) A problem konfliktu polsko-ukraińskiego ma swoją genezę w okupacji przez II RP twz. Kresów płd.wschodnich i nie ogranicza sie tylko do Wołynia, jak już pisałem i udowodniłem. Jedynymi źródłami nie są tez wypociny Prusów i Poliszczuków i robione pod wpływem emocji i z zaskakującą indolencją tzw. "Antylitopysy UPA", które na dodatek mają małą wartość naukową.
"Dlatego,że nie widzę symetrii pomiędzy mordowaniem kobiet i dzieci,a niespełnionej idei państwowości Petlury"
Polskie zbrodnie i niegodziwości to nie tylko zdrada Petlury. Piszesz jak typowy szowinista: "niespełniona idea państwowości"- ciekawe czyja Błękitna Armia zadała klasyczny cios w "plecy" wojskom ukraińskim w maju 1919 r. (nie piszę o Halicji)? Rozumiem, że według Ciebie (bo rozumiem, że posługujemy się tą samą miarą) II RP była również "niespełnioną ideą państwowości"- istniała marne 20 lat i jeszcze została rozwalona bez większych trudów w ciągu 35 dni :) URL powstawało w ogniu walki i rewolucji bez niczyjej pomocy (w przeciwieństwie do Polski, która na wielu kierunkach miała spokój przez pierwsze miesiące i miała dużą pomoc wojskową od Francji), walczyło też przez dobry rok z kilkoma przeciwnikami na raz (chodzi o rok 1919)- także Ukraina nie była "niespełnioną ideą", choćby z tego powodu, że istenieje i dzisiaj, a atkie "wołyniątka" jak Ty co najwyżej rozpaczają, że Lwów jest za granicą :) Także tez umiem powiedzieć coś bolesnego :) Lepiej się poczułeś?
Co do mordowania: Pawłokoma, Sahryń, Piskorowice, Terka. To zaledwie cztery przykłady bestialstwa Polaków wobec Ukraińców. Łącznie w tych czterech miejsocowściach zostało zamorowanych ponad tysiąc osób. A zaatakowanych ukraińskich wiosek nad Sanem, w Bieszczadach i Chełmszczyźnie było znacznie więcej. A i na Wołyniu czy Halicji się takie zdarzyły. A co do dziadziusia i babusi: moi dziadkowie widzieli "świętość" polskich partyzantów już w 1943 r. gdy znajdowali okaleczone ciała i okaleczonych ludzi, część z nich żyje do dziś i są przez Polaków gorzej traktowani niż upowcy bo są dowodem na polskie bestialstwo. Znam wielu takich jak Ty, którzy wpierw "ostrzegają", bo "ich rodzina z tamtąd jest, bo ini widzieli"- większość to niespójne historyjki, których treść zmienia się co miesiąc- raz ich gonią i mordują na Podlu innym razem na Wołyniu. Geograficy są z nich przedni :). W mojej rodzinie też nalazło się kilka osób, które się zastanawiały: "Czego Ci kolesie z siekierami i karabinami od Nas chcą, znam ich przecież, oni mnie też"- a potem cztery z nich były martwe. Niestety też mogę poopisywać dantejskie sceny, które widziała moja babcia a potwierdził Ukrainiec z sąsiedniej wioski, bo był jednym z tych, którzy chowali bliskich mojej babki.
"Jeśli nie przekonałem Cię wyrazem bzdury w filmie"Opór"i przekłamania historycznego"
Nie nie przekonałeś mnie. Przekonałeś mnie może co do Twojej indolencji intelektualnej. Dlaczego do tego? Proszę:
-akcja filmu dzieje się w latach 1942-43, Naliboki napadnięto w 1943
-Polaków w filmie prawie nie ma, poza Kostkiem, który pomaga braciom Bielskim i zostaje prawdopodobnie zamordowany za to przez swoich rodaków (zaprzeczysz, że nie było Polaków antysemitów, czy Polaków, którzy mieli skłonności do zabijania/mordowania?)
-sprawa Naliboków nie została jeszcze wyjaśniona mimo kilku lat badań. Nagłośnione je dopiero, gdy IPN dowiedział się o produkcji filmu. Na niekorzyść polskich oskarżycieli przemawia brak fachowej literatury (to co wytworzyli Polacy na temat Bielskich czy Naliboków to nic innego jak paszkwile czy broszury propagandowe, nie umocnione dowodami, pełne mocnych słów), osoby zeznających jak i ich relacje (jeden z nich pan Wacław, którego nazwiska nie pamiętam, twiedzi, że spotkał "takiego i takiego Loszę, Miszę i wie to i to", to między innymi aurot książki o rzezi nalibockiej), fakt, że otriada Bielskiego stacjonowała dziesiątki kilometrów od Naliboków w momencie napadu
-co do walk z Niemcami: z Niemcami może i nie walczyli, ale z miejscowymi oddziałami policji pomocniczej raczej tak, zwłaszcza, że jej członkowie znali lasy i mogli łatwo Żydów wytropić. Co do walk z czołgiem w filmie to scenę tą krytkowałem sam. A co do Polskich filmów: Czterej pancerni, Stawka czy Polskie drogi- to mają być przykłady rzetelnego przedstawienia historii?! Nawet "Czas honoru" nie wyszedł zbyt dobrze.
"Co do litewskiej produkcji dlaczego spodziewałbym się,że nie będzie Polaków...Ponieważ wyraz ich prawdy historycznej tkwi na planie makiety w trockim Muzeum Zamkowym,gdzie ukazująca Bitwę pod Grunwaldem ekspozycja nie ukazuje ani jednej figurki rycerza polskiego"
Słuchajcie! W filmie "Żalgris" nie będzie Polaków bo nie ma ich na pomniku! Cóż za przykład! Po prostu rozwaliłeś mnie! Oceniać film na podstawie pomnika ;) Rozumiem, że sobie jaja robiłeś :)? Bo robiłeś z tymi Litwinami i Grunwaldem, prawda?
Cześć banderowski pomiocie
Bardzo się starasz mnie sprowokować do ustawicznego chamstwa,które praktykujesz w swoich postach.Postaram się jednak nie oddawać Ci pieknym za nadobne lecz nazywać Cię jak należy wnuku morderców kobiet i dzieci.I w tym poście nie ustrzegłeś się zrzucenia maski Polaka,a ukazała się Twoja prawdziwa facjata antypolskiego elementu.Po raz kolejny więc powtórzę bez cofania się do Twojego steku wypocin,że próbujesz ukazywaniem polskich akcji odwetowych umiejscowić znak równości pomiędzy banderowskim barbarzyństwem,a nimi.Tyle,że popieprzyły Ci się agresja i samoobrona.Planowa eksterminacja i akcja odwetowa.Może Ty kiedy,byłeś prześladowany w dzieciństwie i nigdy nic z tym nie zrobiłeś teraz odczuwasz tego skutki przenosząc swe kompleksy na rozmówcę,z którym usiłujesz prowadzić dyskusję,a w której 90% treści stanowią inwektywy.A już szczególnym rodzajem degrengolady i skundlonej propagandowej retoryki jest przedstawianie przykładów reakcji polskich samoobron na pacyfikacyjne akcje banderowców,które jakoby miały być równoważnią z;
Atakami i zbrodniami w;Janowej Dolinie,Parośli,Konstyntanówce,Mgłach,Starykach,Niemodlinie, Gurówie Wielkim, Gurówie Małym, Wygrance, Zdżarach, Zabłoćce - Sądowej, Nowinach, Zagaji,Oleniu, Orzeszynie, Romanówce, Lachowie, Swojczowie, Gucinie,Ostrówkach,Woli ostrowieckiej.
Chcesz prostaczku to co napisałeś przeciwstawiać chociażby tej liście?!?!
Nie wysiliłem się przy wymienianiu-fakt.Gdybym sięgnął po prace Motyki zapewne mógłbym zalać tą stronę miejscowościami,które zostały zaatakowane przez UPA.Gdybym sięgnął po przedwojenne mapy moglibyśmy dowiedziec się patrząc jakie miejscowosci polskie zostały unicestwione ,a ich ludnosc wyparowała.Wyrżnięte kobiety i dzieci-bo umówmy się mężczyzn w wieku"produkcyjnym"było tam niewielu.Kolejny powód do chwały tobie podobnych bandytów oraz tych,co rozchwalają historię UPA,czy OUN.
Postanowiłes przezwać mnie nacjonalistą,tyle,że nie widzę w nacjonaliżmie nic złego.Tak jak ty czapkujesz swej wielkiej Ukrainie ja daję prymat polskiej racji stanu-mojej ojczyźnie-coś w tym złego?
Wspomniałeś,że obawiam się "innych",że jestem ksenofobem.Nie-jak już powiedziałem interesuje mnie polska racja stanu i nie pozwolę zapomnieć sobie i tym,którym mogę to przekazać jakich krzywd doznaliśmy od"sąsiadów".Tylko proszę nie ponawiaj swojego bełkotu i nie stawiaj obok siebie liczb 300 tysięcy pomordowanych Polaków,kontra 20 tysięcy zabitych Ukraińców(w tym wielu przez swoich braci za niezgodność z polityką UPA).
Film"Opór"pozostanie dla mnie filmową szmirą podobną do"1612"-aczkolwiek oglądając Czterech Pancernych,nie rozpatrywałem nawet jego zbliżeń z rzeczywistością,bo ten film to raczej kino familijne w PRL'u.
Co do litewskiej"superprodukcji"-Ty nie rozumiesz zupełnie o co mi chodzi,czy udajesz,aby podtrzymać linię przeciwstawień i inwektyw?
Sam fakt,że historia Litwinów,czy też ich propaganda historyczna wyłącza zupełnie udział polskich wojsk pod Grunwaldem na ekspozycji w Muzeum Narodowym,chyba może posłużyć mi za domysł,że w filmie też ich pominą,nieprawdaż?!?Jakoś dziwnie na wschód od Polski mają tendencję do wiary w to co nie miało miejsca.
P.S.Dlaczego sugerujesz,że moja babcia opowiadała bzdury?Ja mogę uwierzyć,że to co mówisz może być prawdą-w wojennej zawierusze i moi rodacy mogli postępować niegodnie-ale sugerować się na podstawie wypadkowej i odwracać"kota ogonem"to już serwilizm innym interesom politycznym,i sfałszowanej na czyjąś korzyść"prawdzie"historycznej.
"Cześć banderowski pomiocie"
Witam szowinistycznego padalca
"Postaram się jednak nie oddawać Ci pieknym za nadobne lecz nazywać Cię jak należy wnuku morderców kobiet i dzieci"
Czyli tak jak pisałem: Polscy szowiniści z Wołynia atakują dzisiaj nie tyle weteranów UPA co zwykłych Ukraińców, których rodziny ucierpiały w skutek działań polskich zbrodniarzy. A co do mojego dziadka- nie brał on udziału w wojnie bo był za młody. Ciekaw jestem co mógł porabiać Twój :)
"ukazała się Twoja prawdziwa facjata antypolskiego elementu"
Czym się ona ma charakteryzować polski szowinisto? Uzywasz terminologii rodem z komuny- "element", dobrze, że nie "reakcja" :)
"próbujesz ukazywaniem polskich akcji odwetowych umiejscowić znak równości pomiędzy banderowskim barbarzyństwem"
Nie próbuję tylko już ustawiłem. Pod względem okrucieństwa Polacy nie ustepowali Ukraińcom. Jedyną różnicą jest liczba- a tak w liczbie pomordowanych jak i poległych Polacy górują, przy czym w pierwszym wypadku powodem była mniejsza wartość bojowa u części polskich oddziałów, ich mniejsza liczebność na Wołyniu i Halicji jak i często lekceważenie przeciwnika. Także nie macie się czym chwalić. Zwłaszcza tym, że polskie oddziały, które wycofały się za Bug zaczęły napadać i mordować bezbronnych Ukraińców na Chełmszczyźnie. Mordowano bezbronnych czego dowodem jest brak wzmianek o jakielkolwiek zdobytej broni. A "odwet"? Ha! Często nie umiejąc, lub nie mając odwagi by zaatakować UPA polskie oddziały "mściły się" na bezbronnej ludności ukraińskiej. I takie rzeczy się zdarzały. A "odwet" na terenach dzisiejszej Polski?! Kpina. Pierwsze polskie ofiary UPA (i to nie do końca bezbronne) straciły życie na początku marca 1944 roku, polskie ataki miały miejsce już w 1941 r. Także nie do końca pomyliły mi się dzieciaku "agresja" z "samoobroną".
"Może Ty kiedy,byłeś prześladowany w dzieciństwie i nigdy nic z tym nie zrobiłeś teraz odczuwasz tego skutki przenosząc swe kompleksy na rozmówcę,z którym usiłujesz prowadzić dyskusję,a w której 90% treści stanowią inwektywy."
Z tego co widzę, to większość treści moich postów to dowody, wnioski z prac naukowych lub strzeszczenie ich treści. Jak chcesz to możemy przeliczyć ile jest czego? Jesteś gotów? Może sprawdzimy ile Ty napisałeś na temat? A co do kompleksów, to nie mam ich skoro świetnie się bawię, wyśmiewając Twój brak wiedzy :)
"A już szczególnym rodzajem degrengolady i skundlonej propagandowej retoryki jest przedstawianie przykładów reakcji polskich samoobron na pacyfikacyjne akcje banderowców,które jakoby miały być równoważnią z;
Atakami i zbrodniami w;Janowej Dolinie,Parośli,Konstyntanówce,Mgłach,Starykach,Niemo dlinie, Gurówie Wielkim, Gurówie Małym, Wygrance, Zdżarach, Zabłoćce - Sądowej, Nowinach, Zagaji,Oleniu, Orzeszynie, Romanówce, Lachowie, Swojczowie, Gucinie,Ostrówkach,Woli ostrowieckiej."
Widzę, że Wikipedia jest w użyciu :) Ależ mi źródło wiedzy :) A co do propagandy- UMIESZ NAPISAĆ COŚ KONKRETNEGO NA TEMAT HISTORII CZY BĘDZIESZ TYLKO PUSZCZAŁ GADKI RODEM Z OKRESU CENZURY I PRL-U? ZMARTWIĘ CIĘ BO TAKICH HEGEMONÓW KŁAMSTWA JAK GOEBBELS CZY GOMUŁKA NIE PRZEBIJESZ, ALE ICH KULTURĘ PROPAGANDY POWIELASZ NIEŹLE :)
Co do nazw wiosek, które ja podałem- padły one ofiarą nie "odwetu", ale zwykłej czystki etnicznej, zaplanowanej od początku do końca.
"Chcesz prostaczku to co napisałeś przeciwstawiać chociażby tej liście?!?!"
Biorąc pod uwagę twierdzenia autora w "Operacji Burza i Powstaniu Warszawskim", że w marcu i kwietniu miała miejsce fala zaplanowanych ataków na ukraińskie wioski, i napadnięto na kilkadziesiąt wsi to myślę, że Twoją listę będę w stanie przebić, podając w przybliżeniu ilość ofiar w każdej z nich. Także jakoś się nie wystraszyłem. W sumie licytacja ofiarami (czyli traktowanie ofiar jak zwykłe liczby- czyli chłam) to cecha konstytutywna większości "wołyniątek"- tylko na tym polu możecie wygrać.
"Nie wysiliłem się przy wymienianiu-fakt.Gdybym sięgnął po prace Motyki zapewne mógłbym zalać tą stronę miejscowościami,które zostały zaatakowane przez UPA.Gdybym sięgnął po przedwojenne mapy moglibyśmy dowiedziec się patrząc jakie miejscowosci polskie zostały unicestwione ,a ich ludnosc wyparowała.Wyrżnięte kobiety i dzieci-bo umówmy się mężczyzn w wieku"produkcyjnym"było tam niewielu.Kolejny powód do chwały tobie podobnych bandytów oraz tych,co rozchwalają historię UPA,czy OUN"
Umawiac to się możesz co najwyżej z jakims paszczakiem na randkę- uważaj by kaszalot nie uciekł bo nic Ci nie zostanie :) A co mężczyzn dowództwa okręgów AK na Ukrainie doskonale wiedziały ile mogą mieć ochotników do walki i liczba ta nie była mała. Na Wołyniu zabito dużą ilość polskich mężczyzn, często w walce. Jeżeli już chodzi o jakąś niewielką liczbę to była to ogólna liczba Polaków na Wołyniu- ok. 330 tys. na ponad 2,5 miliona Ukraińców (też mi "polska ziemia" ;) ). W Halicji było niewiele lepiej- ok. 920 tys. Polaków wobec ok. 3 mln Ukraińców. Tyle, że w Halicji celem nr. 1 jeżeli chodzi o antypolska akcję to byli już polscy mężczyźni, którzy stanowili tam większość ofiar. Zdarzały się jenak i mordowania wszystkich osób. Tylko jedno "ale": skoro banderowcy, upowcy czy jak tam im jeszcze, mieli być bestialskimi mordercami to czemu oszczędzili w Halicji dziesiątki tysięcy dzieci i kobiet, które potem opowiadały o smierci swoich ojców, mężów czy braci?
"Tylko proszę nie ponawiaj swojego bełkotu i nie stawiaj obok siebie liczb 300 tysięcy pomordowanych Polaków,kontra 20 tysięcy zabitych Ukraińców(w tym wielu przez swoich braci za niezgodność z polityką UPA"
I mam kolejny dowód na Twoje zidiocenie totalne. "300 tys. ofiar"! Większej bzdury nie słyszałem :) Tylu Polaków to było na Wołyniu :) Chyba 60-80 tys. ofiar wobec 20-25 tys. ukraińskich. Poczytaj sobie Ryszarda Torzeckiego czy Grzegorza Motykę- ich też nazwiesz "pomiotami" bo piszą prawdę wbrew rządaniom Tobie podobnych nacjonalistów?
"Postanowiłes przezwać mnie nacjonalistą,tyle,że nie widzę w nacjonaliżmie nic złego.Tak jak ty czapkujesz swej wielkiej Ukrainie ja daję prymat polskiej racji stanu-mojej ojczyźnie-coś w tym złego?"
No rzeczywiście masz się czym chwalić ;) Może jeszcze masz legitymację w Młodziezy Wszechpolskiej :)
"Sam fakt,że historia Litwinów,czy też ich propaganda historyczna wyłącza zupełnie udział polskich wojsk pod Grunwaldem na ekspozycji w Muzeum Narodowym,chyba może posłużyć mi za domysł,że w filmie też ich pominą,nieprawdaż?!?Jakoś dziwnie na wschód od Polski mają tendencję do wiary w to co nie miało miejsca."
Lepiej samemu te muzeum odwiedzić i sprawdzić co tam jest rzeczywiście niż słuchac bełkotu sfrustrowanego "wołyniatka".
"Film"Opór"pozostanie dla mnie filmową szmirą"
A ja mu dałem 7/10 bo jest bardzo dobrze zrealizowany :) Idź się dalej solidaryzuj z "Nalibokami".
"P.S.Dlaczego sugerujesz,że moja babcia opowiadała bzdury?"
Sam pokazałeś jakie masz poglądy i jeszcze się dziwisz? Skądś takie "zboczenie" światopoglądowe musiało się wziąść. A co do relacji babci to jej wiarygodność może stwierdzić zwykły historyk- będzie odchodziła od innych relacji i dowodów, przekoloryzowywała i już można sobie dać na spokój :) Lepsza jest dobra monografia niż w połowie zakłamane lub przekoloryzowane relacje- już sam fakt podawania liczby "300 tys.", już dawno obalonej przy oparciu o analizę relacji i dokumentów, świadczy o małej wiarygodności polskich relacji.
P.S. Popisz sobie jeszcze może Ci się lepiej zrobi :)
Wiedziałem,że pękniesz banderowski kałmuku:))
Niby tu uciekać próbowałeś,że masz korzenie ukraińskie(w czym nie byłoby nic złego-gdybyś nie był potomkiem upowskiej propagandy walki odwetowej o wolność Ukrainy:))
Znów się mam powtarzac?Znów mam pisac w czym się ujawnia Twoja antypolskość?W zaniżanu ofiar banderowskiej bandytierki,może?W usprawiedliwianiu krzywd polskich ofiar?W stawianiu znaku równości między rzezią,a Akcją Wisła?Może być?
"nie próbuję tylko już ustawiłem. Pod względem okrucieństwa Polacy nie ustepowali Ukraińcom. Jedyną różnicą jest liczba- a tak w liczbie pomordowanych jak i poległych Polacy górują, przy czym w pierwszym wypadku powodem była mniejsza wartość bojowa u części polskich oddziałów, ich mniejsza liczebność na Wołyniu i Halicji jak i często lekceważenie przeciwnika. Także nie macie się czym chwalić"- nie mamy się czym chwalić?!?!?!Nie mamy,czy nie macie?Więc jak to jest z tą Twoją przynależnością narodową psi synu?Jestes pomiotem bandery,czy może Polakiem,czy obywatelem ukraińskim?!To co stosujesz jest stekiem kłamstw i nie mam słów aby to opisać.Więc to Polacy nie ustępowali Ukraińcom w okrucieństwie-wręcz pewnie oni szli rzezać ukraińskich panów,prawda?Stosowali tortury od których głos jeży się na głowie.Tak.Biedny idioto,nie wiem,kto mógłby temu przyklasnąć prócz Twoich przyjaciół z Kanady-potomków dzielnych ochotników z SS Galizien-dzielnych bojowników kolaborujących z Niemcami.A II wojna światowa rozpoczęła się oczywiście w momencie,gdy polscy bandyci napadli na radiostację w Gliwicach.A Armia Czerwona weszła na teren Rzeczypospolitej,by oswobodzić polskie masy pracujące uciskane przez panów.Tak.Wedle tychże wersji kończę polemikę z tobą,bo przypomina mi to walenie łbem o ścianę.Prócz kłamstw niskich lotów próby wpływania na rozmowę epitetami w stylu,że jestem młodszy od ciebie(co ma pewnie dowodzić niechybnie twojej racji)-w tym wszystkim nie wiem co chciales uzyskac poprzez zasugerowania,ze umawiam się z"paszczakami"?!Życzyłbym ci koleżko spotykania na swojej drodze życia tych"paszczaków",które spotkałem ja:))
Odwiedź muzeum o którym wspomniałem to niechybnie poszerzy twój ograniczony światopogląd nacechowany głównie nienawiścią do narodu polskiego.
P.S.Czytałem,że wcześniej afiszowałeś się avatarem SS Galizien-uzupełnienie obrazu bandyty,czy może"planowana prowokacja"?:)
"Wiedziałem,że pękniesz banderowski kałmuku:))"
Na razie to Tobie puszczają nerwy i uchodzą "wołyńskie" kompleksy :)
"Niby tu uciekać próbowałeś,że masz korzenie ukraińskie(w czym nie byłoby nic złego-gdybyś nie był potomkiem upowskiej propagandy walki odwetowej o wolność Ukrainy:))"
Rozumiem, że "racja stanu wołyniątek" jest wroga istnieniu Ukrainy? Wskaż mi też co w mojej wypowiedzi sugerowała mój "odwrót"? A to, że mam ukraińskie korzenie jest powodem do dumy- w przeciwieństwie do Was, niedojd, które po dostaniu łomotu poszły na współpracę z nazistami i komuchami :)
"P.S.Czytałem,że wcześniej afiszowałeś się avatarem SS Galizien-uzupełnienie obrazu bandyty,czy może"planowana prowokacja"?:)"
Tylko idiota twierdzi, że istniała "SS Galizien"- gdybyś powiedział 14. der Waffen-SS to bym się zgodził, ale jak widać indolencja intelektualna u Ciebie szczytuje :) Coraz bardziej zachęcasz mnie do rozmowy :)
"Wedle tychże wersji kończę polemikę z tobą,bo przypomina mi to walenie łbem o ścianę.Prócz kłamstw niskich lotów próby wpływania na rozmowę epitetami w stylu,że jestem młodszy od ciebie(co ma pewnie dowodzić niechybnie twojej racji)-w tym wszystkim nie wiem co chciales uzyskac poprzez zasugerowania,ze umawiam się z"paszczakami"?!Życzyłbym ci koleżko spotykania na swojej drodze życia tych"paszczaków",które spotkałem ja:))"
Taaa. Spotykać to Ty mogłeś najwyżej Renię... Rączkowską :) Nie ma czego zazdrościć. A co do określania Ciebie dzieciakiem- a co racji nie mam- piszesz jak małolat i masz takie słownictwo :)
Pomiotku bandytów i morderców dzieci
Wyszło szydło z worka,żeś taki Polak jak ja Eskimos.Co masz do powiedzenia to skowyt o"bohaterstwie bandytów i rzeźników".Idź do kumotrów banderowców,może oni przyklasną twej szczekaninie i"prawdzie"historycznej.Takich jak ty oklepuje się po pyskach za próbę zakłamywania historii i przyklask zbrodniom.Na szczęscie twoi pobratymcy siedzą cicho,znając fakty,a ty jestes jedynie mrocznym echem dziejów i zapadłości umysłowej.Malutki-historia i życie twoich banderowskich "prawd"wyrzygała córki Ukrainy zarobkujące na ulicach naszych miast.Jedyne na co teraz może cie stać to marzenie,że polska waluta kiedyś może nie być takim wyzwaniem dla waszych kobiet,by nie sprzedawały się w imię twoich banderowskich kłamstw za marne grosze,których nawet nie pamiętają.Żyj sobie szczekaczko,żyj spokojnie-nic więcej nie jesteś w stanie zrobić.Historia i dzieje najnowsze zeżrą cię same:)
Raczej w Twoim przypadku wyszło szydło z worka. A jeżeli chodzi o kobiety to Ukrainki jako ku..wy są rzadko spotykane, za to na Zachodzie może być nie mniej Polek o "lekkich obyczajach". Z drugiej strony nalezy się cieszyć, że pokazałeś swoją prymitywną twarz. Teraz możesz tu ze swoimi i "Mówcy" postami posiedzieć jak obiekt w muzeum- dowód na degenerację moralną i cywilizacyjną "wołynietek".
Widac doskonale jacy moralni degenarci Cię wychowali :)
Z padłami jak ty się nie dyskutuje-dowiódł tego mówca-ciebie i pokroju twojego można zarzucić faktami(co zrobił mówca),udowodnić niespójnosc w tym co piszesz(zrobiłem kilkakrotnie ja),udownodnić intryganctwo-jak to,kiedy początkowo kiedy zasugerowałem ci powinowactwo banderowskie,czy tez korzenie ukraińskie wyparłeś się tego,a później przyznałes-zes dumny,ze owe masz.Z wami sie nie dyskutuje-macie historie napisana"po sowiecku".Tłumaczycie swoje bestialstwa,błędy i kalectwo narodowe wedle mentalności Kalego.Zreszta to co u was się dzieje w kraju wystarczy za szablonik koleżko.Życie was beszta i rzeczywistosc.Takie małe piekiełko.I tyle.Zamordyzm jest wam znany-znane jest chomąto i lejce.A dyskusja?Przecież wy jedynie kobiety bezbronne i dzieci zabijac potraficie.Nie chce mi sie-napawaj sie dumą mordercy i rzeźnika.Potomku rodu tych co mają krew na rękach-jak widzisz w tym powód do dumy,twoja sprawa.Ja juz z toba gadac o czymkolwiek nie mam
"Z padłami jak ty się nie dyskutuje-dowiódł tego mówca-ciebie i pokroju twojego można zarzucić faktami(co zrobił mówca),udowodnić niespójnosc w tym co piszesz(zrobiłem kilkakrotnie ja),udownodnić intryganctwo-jak to,kiedy początkowo kiedy zasugerowałem ci powinowactwo banderowskie,czy tez korzenie ukraińskie wyparłeś się tego,a później przyznałes-zes dumny,ze owe masz"
- nie przypominam sobie "wypierania ukraińskich korzeni", pamiętam za to doskonale, że traktujesz każdego Ukraińca jak banderowca :)
- co do zarzucania faktami: Mówca opierał się tylko na jednym i to marnym źródle, ja zasypywałem go faktami i dowodami z kilku prac. Poza tym to on wymiękł nie mając ani argumentów ani dowodów.
-Gdzie niby "udowodniłeś niespójność moich" twierdzeń?
Dotychczas o ile pamiętam to życie i rzeczywiśtość kopała mocno w tyłek Tobie podobne "wołyniątka". Co do "kalectwa narodowego" to powinieneś spojrzeć na samego siebie i to co piszesz- trzeba być na prawdę żałosnym skoro okłamujesz sam siebie. Ale w końcu u "wołyniątek" to rodzinne. "Mówca" pewnie teraz załamuje ręce widząc jakich oszołomów bronił. Jak dla mnie możesz pisać dalej- tylko się ośmieszasz :)
Jesteś wykarmionym przez Polskę obcym elementem co swoimi tezami szczeka przeciw faktu ludobójstwa-neguje go,bądź też usprawiedliwia.Naprawdę rzadkiego rodzaju bezczelnością i tupetem jest to,że robisz to jako"obywatel polski" i ujadasz w sposób hańbiący pamięć pomordowanych obywateli kraju,w którym mieszkasz i w którym się wychowałeś.W sumie mała różnica-banderowiec leczony przez polskiego lekarza,pracujący w folwarku polskiego gospodarza później ich morduje.Ty możesz tylko sapać i pluć żółcią,aczkolwiek działalność i poczucie wdzięczności godne twych ojców.Nie wrzucam kazdego Ukraica do jednego worka,o nie.Wielu dobrych Ukraińców wyrżnęli twoi pobratymcy-banderowcy,za"współpracę z Polakami",za męża Polaka,za to,że ktoś nie będący zwierzęciem jakim byli "bojownicy"spod znaku UPA pomagał kobietom i dzieciom,których mordowali"dzielni bojownicy".Co do udowadniania niespójności w tym co piszesz,cofnij sie do mojego drugiego postu.Nie będę komentował sytuacji na Ukrainie albo waszej spuscizny kulturowej bo jest nijaka jak step.
"Dotychczas o ile pamiętam to życie i rzeczywiśtość kopała mocno w tyłek Tobie podobne "wołyniątka"
Tak,widzisz-tu Katyń,tu Miednoje.Tu holokaust i obozy.Niektóre doznane krzywdy zostały rozliczone,niektóre nie-Ruscy do teraz nie mają jakoś ochoty zaakceptować zbrodni katynskiej i widzieć ją jak my-pokrzywdzeni ją widzimy.Jeśli o ten rodzaj"kopa"ci chodzi to potwierdza się jedynie teza o zezwierzęceniu i barbarzyństwie pewnego sortu Ukraincow,którzy w ogole sie nie zmienili.No i tyle...Kalectwo nardowe-spuscizna-co ty mozesz o tym wiedziec potomku kozaka co robił pod siebie?:)
Dawaj dalej :) Jeszcze trochę i organizacje kresowe same się Ciebie wyrzekną by się nie kompromitować :)
No tak a Polki są wzorem cnót a'la Matka Teresa z Kalkuty....:)))) ...siostry miłosierdzia rozumią potrzeby kolorowych mężczyzn !
Rozszmieszasz mnie ! Dostałbym w tamtych czasach ,taką samą "czapke" jak i Ty z racji swojej narodowości ! Nazywając mnie "Banderowcem",w równej mierze możesz się nazwać "Sjonistą" albo "Hutu" :))))
Między innymi powodem opuszczenia kresów wschodnich przez moją babkę były napięcia nacjonalistyczne.Wolała spokój w nowoczesnej Gdyni i typową dla tego regionu (GDAŃSK!) wielokulturowość,niż nie przespane noce wśród wszelakich szowinistów.Myślisz dlaczego Polacy tworzyli na kresach wschodnich swoje getta.O tym nikt dziś nie pisze..ale tam ludzie każdej nacji "znikali" bez śladu w okresie międzywojennym i Bóg sam wie gdzie ich miejsce spoczynku ! Dlatego mam prawo oceniać kto jest winny ! Nie ma dymu bez ognia ! Poczytaj więcej i krytycznym okiem !
A odnośnie stylistyki i gramatyki podążam tropem Twojego Męża Opatrznościowego,którego imieniem nazwano lotnisko w Gdańsku !
A wogóle się ciesze,że nauczono mnie jako tako pisać,bo za kilka lat moim dzieciom może to się już nieprzytrafić....będą boso biegać i czyścić buty za 20 gr na dworcu kolejowym Jaśnie Pań(Cham)stwu z Warszawki na wczasach.Ale szczęście całe ,że polska państwowość przy obecnych geniuszach polityki nie będzie wieczna !
Tu niestety nie będę polemizował.Widzisz Twoje wywody broniące faktu rzezi wołyńskiej lub w najlepszym razie usprawiedliwiające je w pewnym sensie są pokrewnymi polityce politycznej poprawności,którą uprawia się w kraju.To co robi Steinbach,a także i Merkel to też odwracanie kota ogonem-historyczna herezja.I dlatego nie mogę w pełni nie zgodzić się z tym co napisałeś
Z koleji takie twierdzenia to niestety KACZYZM.Jakoś wszystkie cywilizowane Państwa przyznają się do popełnionych w przeszłości błędów,a Polska zawsze dorabia martrologiczną filozofię.gdybyś był na miejscu niemieckiego przesiedleńca,albo kazachskiego Polaka zesłanego za powstanie styczniowe i tracącego swój majątek w polsce na rzecz Cara ( A tak było w wypadku i mojej rodziny-co najciekawsze nigdy on już niepowrócił do prawowitego właściciela-pomimo toczących się postepowań sądowych w wspólczesnej RP) byś może zrozumiał choć po troszku motywy poglądów cytowanej Steinbach ! To co czyni D.Arciszewska to jest włąsnie odwracanie kota ogonem ,a jej działania w Niemczech na tym gruncie to istna kpina !
No nie-no,słuchaj.Piszemy cos bez epitetó szanujmy się jako tako nawzajem.Mam uwzględniać interes narodu,który agresją na mój kraj rozpoczął II wojnę światową?To uważasz za Kaczyzm?Ja rozumiem,że jako potomek ludzi,którzy z sierpami mordowali kobiety i dzieci chciałbyś o tym zapomniec zaniżając liczby,zapominając o nazewnictwie ludobójstwo,rzeź-usprawiedliwiając te fakty polską"zaborczością".To znamienne z jaką łatwością mówisz o martyrologii narodu polskiego-że jest ona swoistą filozofią").No cóż-zazdroszczę narodom,których obywatele nie mieli nieszczęscia cierpieć tyle ile naród polski.Czy jeśli ofiara gwałtu,bądź mordu domaga się zadoścuczynienia też trzeba jej"zamknąć gębę"?Ja rozumiem,że Ukrainie bliżej do Niemiec,nawet w czasie II wojny światowej udowodnili to ochotnicy SS ale żeby aż tak?!
Podsumowując,nawet jeśli nie jak wspomniałem 300 tysięcy moich rodaków zostało wymordowanych na Wołyniu,a 100 tysięcy...nie,no to jest absurd jakiś.Powiedz-czego spodziewałbyś się po mnie,"zarzucającym owy fakt ludobójstwa"?Temu szowniście i nacjonaliście polskiemu?Czy nie byłbym owym,gdybym powiedział-zrobiliście jak należy,trza rzezać panów polskich,tnij powoli-dobry pan był..czy może uznałbyś za ludzkie i europejskie,gdybym to ja,może Polska ukorzyła się,bądź poddała kark raz jeszcze-gdybyście mieli szanse,by wyrżnąć wszystkich Lachów..bo zagubiłem się w tej pogmatwanej retoryce.Naprawdę-Mówiąc o tym już jak widzę popełniam błąd w twoim mniemaniu,ja chyba powinienem zapomnieć,czy moze tak byłoby wygodniej wam?Jak to jest?
Niezastosowałem epitetu ! Określiłem kierunek filozoficzny (KACZYZM) do którego nawiązujesz szukając powodów do rozliczeń,przeprosin itd.Jak powiedziałem nie znany mi jest fakt,aby w mojej rodzinie płyneła krew ukraińska.Za dawnych czasów mój ród dorobił się dwóch herbów i wielu do dnia dzisiejszego przedstawicieli,których nazwisko wymawia się z jakimś tam szacunkiem.Ja natomiast czuję się kosmopolitą i pacyfistą.Zaś w moich wypowiedzich potępiam obie ,a nie jedną stronę ! Odnośnie liczb pozostawiam to kompetentnym i bardziej obiektywnym ludziom...Myslę ,że o liczbach -przyczynach i skutkach możesz dfyskutowac z LUDZIKIEMW,gdyz może w prowokujący,aczkolwiek słuszny sposób określa,że Polacy stosowali i stosują nadal (pomimo nauczek historycznych)bezmyślną politykę.
Widzisz cały problem Polski tkwi od zarania dziejów w tym,że zawsze patrzymy się za siebie,a potykamy się na sprawach ,lezacych z przodu,przed nami,tuż pod nogami ! Dostrzeżono to np. w 1918r w Wersalu ,gdy polska delegacja wysuneła roszczenia terytorialne do terenów,których nie obejmowała RP przed I zaborem !!! :)))
Tiaaa.Myślę,że w towarzystwie takich państw jak Niemcy,Rosja,a nawet Szwecja nasza"agresywność"i mocarstwowość wychodzi raczej blado.Patrzę za siebie,bo pamiętam-jeśli ktoś uznałby fakty za fakty i podałby rękę na zasadzie rozliczenia z historią,gdzie tam.Kaczyńśki jedzie na festiwal ukraiński,któego zostaje patronem,a w tym czasie mógłby być na 65 rocznicy rzezi wołyńskiej.Nasz problem polega na patrzeniu w przeszłość?A to dziwne,bo nie dość,że Kaczyński to jeszcze"mąż stanu"Kwaśniewski też zawsze się do Ukrainy"przytulał",nawet w sytuacji,gdzie naprzeciw stanęła patriotyczna uroczystość upamiętniająca ludobójstwo na Kresach.Widzisz to,że ja czy tam ludzie pamiętają,nie przekłada się na działania naszych władz-więc chyba nie Jestes obiektywny.A,że ludzie pamiętają-cóż,stary takich rzeczy,wybacz nie da się zapomnieć.
Myślisz ,że to interesuje obecnych 20-latków ??? ;))))))))))
Poznałem w podróży takiego "szczawika"....mieszka na Ukrainie i zachwala ludzi,spotkał się z uprzedzeniami,ale gdy go ludzie poznali bliżej i wiedzieli,że nie jest pieniacz historyczny (Ba ! wrecz ignorant!) planuje sie tam osiedlić,gdyż w swym życiu w Polsce niespotkał tak serdecznych ludzi !
(Do Ludzika !) Hmmm...Może czas zmienić strategię ...z polskimi szowinistami cieżko wygrać rozpamiętując niezbadaną przez obie strony do końca historię konfliktów polsko-ukraińskich.Ich czasami wiedza jest naprawdę elementarna i skopiowana z "wybielonych" podreczników szkolnych.Niewielu Polaków uzmysławia sobie,że np.J.Piłsudzki był Białorusinem i z tym narodem się etnicznie utożsamiał.W erze dzisiejszego >> EUROKOMINTERNU << Polsce jak i Ukrainie powinno zależeć na dobrych stosunkach sąsiedzkich z czasem ,nawet prowadzących do Unii Państwowej dwojga narodów.Wtedy by nie było problemów np.o to czyj był,jest i będzie Lwów...Był on i będzie miastem łączącym dwa narody !
Ludzik..czy mógłbyś ogółowi stworzyć POCZET WIELKICH,którym została przypisana polskość,a de facto byli ukraińcami ! Np.znanym historykiem współczesnym był Aleksander Krawczuk - jego nazwisko bez wątpienia jest ukraińskie.Tworząc taki POCZET można by było wyelimnować ,choć u części "antyukraińców",pokutujący obraz polskożernego krwawego Banderowca !
"Np.znanym historykiem współczesnym był Aleksander Krawczuk - jego nazwisko bez wątpienia jest ukraińskie.Tworząc taki POCZET można by było wyelimnować ,choć u części "antyukraińców",pokutujący obraz polskożernego krwawego Banderowca !"
Raczej szowinistów się nie przekona bo ich światopogląd opiera się na nienawiści i uprzedzeniach. Ale ratować zwykłych Polaków przed dyrdymałami takich jak kolega powyżej to się da.
Na początek:
1. Adam Kisiel
2. Jeremi Wiśniowiecki
3. Michał- Korybut Wiśniowiecki
4. Polski generał Stanisław Szeptycki był poł-Ukraińcem a jego brat Andrij Szeptycki metropolitą greko-katolickim
Jeszcze w sumie muszę zajżeć, ale trochę się ich znajdzie. Joanna Brodzik ponoć ma korzenie ukraińskie.
Pozdrawiam!
Kolego Chiller,czy matactwo słowne i historyczne jest kamieniem węgielnym potomków bandery?Pytam dlatego,ponieważ chyba logicznym jest fakt,że pewne osoby mogą być;naukowcami,profesorami,czy też powiedzmy ludźmi kultury.A więc jesli-Krawczuk jest pochodzenia ukrainskiego,powiedz mi w jaki sposób miałoby to eliminować fakt działalności band banderowskich i mordowania kobiet i dzieci?!?!Setek anhilowanych wiosek,czy miasteczek?Sugerujesz,że na podstawie dorobku czyichś wydanych książek,czy też innej działalności danej osoby o ukraińskim nazwisku fakt rzezi wołyńskiej i pomordowanych ot,tak-wyparuje,a "bojownicy"bandery od tej pory będą bohaterami?:)Wysoce,powiedziałbym kontrowersyjna kwestia:)
Ale my sie widze dokumentalnie nierozumiemy ! Wołyń - Wołyniem -ale nie można generalizować,że UPA była organizację zbrodniczą jak SS,czy NSDAP,które zostały za takowe uznane ! Wojna i historia nie jest czarno-biała ! Idąc tym tropem można uznać AK,albo przedwojennego gen.Paszkowskiego za zbrodniarzy.na tym forum juz jest wiele napisane,żeby ponownie rozstrząsać prawdy historyczne,że Polacy także mieli krew na rekach,i nie tylko ukraińską,niemiecką ,ale swoją polską-braterską ! Każdy inteligentny człowiek (po za ignorantem czy szowinistą) może sam ocenić prawdy.Ja nie neguje faktu Wołynia.Moja Babcia mieszkała na Białorusi i była czystej krwi Polką.Znam jej relacje z okresu,gdy tam mieszkała do roku 1928 i wiem jak Polacy traktowali te tereny kolonialne i ich mieszkańców pomimo,że stanowili mniejszość narodową.Trzeba być obiektywnym i zrozumieć ,że UPA i OUN to były organizacje patryjotyczne i stanowiły prawie,że monolit polityczny w przeciwieństwie do Ak ,która była onfederację różnych ruchów polityczno-społecznych,które nierzadko były przemocą unifikowane zgodnie z londyńskimi wytycznymi.Każdy naród ma swoje prawa do bohaterów.Bezprzecznie Banderowcy nie miłowali Polaków.To że UPA współpracowało z III Rzeszą ? Myślisz,że AK,NSZ tego nie robili ? pomiędzy 1940-41 miał powstać satelicki rząd z autonomia pod przywództwem Rydz-Śmigłego Jak wytłumaczysz kilkumilionową ( akta niemieckie -ale w Polsce nieopuplikowaną) liczbę Volksdeutsche'ówm,( minimalny szacunek to 3,3 mln!) Jak nazwiesz człoweka ,którego imieniem są nazwane współczesne ulice,a który podpisał sowietom "lojalkę",a potem maczał palce w wielu zabójstwach politycznych,tworząc "Szwadron Śmierci" - likwidując faktyczną głowę państwa polskiego i naczelnego wodza sił zbrojnych Sikorskiego ? Nie ma świata w kolorze CZARNE i BIAŁE !!!!
Nie,no fakt,że Akowcy mordowali Niemców,można chyba było darować-po militarnym zaborze Polski,godzinach policyjnych,wywózkach-Pawiaku,obozach to chyba zrozumiałe,że nie lubiliśmy volksdeutche'ów.Piszesz o swojej babci-nie neguję tego o czym piszesz w przeciwieństwie do Ludzikaw,który usiłuje zasugerować mi jej demencję starczą,czy też po prostu naciągniętą ściemę.Moja babcia natomiast opowiadała mi o Ukraińcach,którzy ostzregali przed atakami UPA,bądź jeśli mogli wręcz bronili znajomych Polaków-dlatego nie generalizuję i nie widzę samych"złych Ukraińców".Moim celem w tej najeżonej agresją i emocjami dyskusji było ukazanie bólu narodu,który stał się ofiarą ludobójstwa i eksterminacji.Widzisz,ja nie upatruję także w każdym segmencie istoty UPA bandytyzmu-widzę patriotyzm i chęć dążenia do samostanowienia Ukrainy-aczkolwiek inną drogą niż bestialstwo.Pewnie tu ze mną się nie zgodzisz ale przykładem na to o czym mówię,mógłby być Maksym Taras Boroweć.
Ok...To już przypomina rozsądna dyskusję.Słowo o AK,UPA,Irackiej Partyzantce,Czeczenach,Ustaszach,Czetnikach,OWP,Hutu i etc.i etc.Ideologie nie zawsze idą w parze z czynami.A zbrodnie są zbrodniami,i niestety zawsze na tym najbardziej cierpi zwykły człowiek.Niestety przywódcy tych ruchów mieli gdzieś akcje odwetowe i ludzi którzy gineli w egzekucjach.W całej naszej polemice podkreslam,że AK nie była lepszą od tak znienawidzonego w Polsce UPA ! Jesli czytałeś o brygadzie Nowogródzkiej AK z okazji emisji filmu "Opór",to się dowiesz,że Niemcy umożliwili im spokojne działanie i przemarsze,gdyż z dwojga złego woleli tepić sowiecką partyzantkę i patrzeli na swoje cztery litery.Po za tym korzystali na wzajemnych antagonizmach na zasadzie gdzie dwóch sie bije tam trzeci korzysta! Stąd też kokietowanie AK-owców (NSZ-owców najbardziej) i UP-wców zarazem !
A tak wogóle było - mineło ! Nikomu nie przywróci się zycia tą dyskusją.....Polsce sa potrzebne dobre stosunki przed wszystkim na wschodzie z nowymi Państwami...Sianie nienawiści i rozpamiętywanie niezawsze niewątpliwych zbrodni to już domena bliźniaczych synów b.prawdopodobnego agenta SB w AK !
Ps..Dzięki Tobie obejrzałem "NESKORENYJ" (wrażenia pod tym filmem na FW) ,i zdobyłem ZALIZNA SOTNIA i ATENTAT (wkrótce także będę oglądał !)...Czy cos jeszcze ciekawego proponujesz?
Po smakowitej uczcie jaką niewątpliwie jest Zelazna Sotnia Drogi Chillerze nic jak tylko zarzucić sobie"Triumph des Willens"Leni Riefenstahl,czy coś jeszcze proponuję?Może"Przysięgę"zrealizowaną w 1946.No chyba,że przed snem najbardziej jak mi się zdaje będący po waszej myśli-"Czerwone liście" Władimira Korsz-Sablina:)))))Życzę smacznego.Wybacz,że odpowiedziałem w imieniu Ludzikaw ale myślę,że jeśli chodzi o charakter wymowy owych filmów to trafiłem w sedno