Czepiacie sie Rosjan jak jakieś oszołomy. Dali troche kasy na film, przyłożyli sie do roboty lepiej niż polskie ekipy i są efekty! Po za tym w Rosji nikt się tak nie oburzał jak Wajda Katyń nakręcił. Zresztą kilku rosyjskich aktorów i jeden ukraiński zagrali u Wajdy i nie mnieli z tego czynu żadnych problemów- więc odczepcie sie od Żebrowskiego! Jak ktoś ma dojścia to niech oglądnie reportarz z nim z TVN 24(może gdzieś jest na necie)- powiedział, że ten film jest tak samo "antypolski" jak "Ogniem i mieczem" "antyukraińskie", a jak ktoś oglądał film Hoffmana to pamięta, że dano Ukraińcom szanse przedstawienia swych krzywd i przyczyn odwetu(mowa Chmielnickiego do Skrzetuskiego) na zaborcach(bo niby kim byli wtedy Polacy na Ukrainie? Jeżeli traktowali Ukraine jak kraj podbity to trudno było o zmiłuj sie potem dla nich!) oraz pokazano że obie strony miały swe grzechy. Zrzędzicie, że pokazano polsko-litewskie wojsko jako złych najeźdźców- a niby kim byli najeżdzając i grabiąc czyiś kraj?! Pamiętacie co wojska III Rzeszy zrobiły w Polsce?- to samo robili niestety Polacy na wschodzie i krwawo sie to zemściło. To już historia- szukajmy porozumienia. Tylko silny umnie wybaczyć!
Wręcz teraz sie ośmieszyłeś ! Po stronie Francuzów i Anglików przeciwko Yankesom walczyło kilkatysięcy Indian z przeróżnych szczepów,a nie które wręcz zostały wybite do nogi jak jeden z klanów Odżibewejów.Widzę,że "koleżka"-patryjota wolał Winetou Karola Maya niż np.Longina Jana Okonia
Myślałem,że mówimy o Wojnie o Niepodległość,a tym samym o chęci zniesienia ucisku zza morza wobec rodzącej się panstwowości amerykańskiej.Tym samym to co sugerujesz jest nieco nie na miejscu.Kościuszko,czy Pulawski walczący po stronie owych Amerykanów i indiańscy sprzymierzeńcy Torysów..Myślę,że bardziej strzeliłbyś tylko w płot skarżąc się,że zołnierze SS Galizien ginęli od pocisków aliantów.Co do Czipewejów,musiałbyś być bardziej szczegółowy wspominając o"jednym z klanów",który został wybity wręcz do nogi..A w okolicach Suwałek podobno jest psia grypa-retoryka mniej więcej podobnego typu.Czego natomiast jestem pewien to to,że plemię o którym wspomniałeś nie dość,że przetrwało do dziś to jest trzecią co do wielkości społecznością indian w USA.Tyle gwoli konkretów
Mój Boże ! Bezkrytczny "Wikipedysto" - nie naginaj może świeżo co teraz przyswojonych ,cześciowo prawdziwych danych,aczkolwiek(aczkolwiek:to chyba Twoje ulubione słowo-które ma sugerować Twoją lotność umysłu,czy chłopsko-filozoficzne maniery) tylko częściowo prawdziwych, więc nie FAKTÓW ! Gdybyś był biegły na ile tylko tego pragniesz,byś nie strzelał kolejnych baboli tymi wypowiedziami.Krwawe tłumienia powstań niewolniczych na Haiti przez polskich bonapartystów,dowodzenie przez Kosciuszke i Puławskiego oddziałami wolnych amerykanów,przeciw brytyjczykom wspomaganych przez konfederację czerwonskórych plemion,pod egidą Tecumseha,jak to grubo wczesniej Pontiac wspierał Francuzów przeciw Herbatnikom ! Do tej listy także bym dodał niechwalebną kartę w Europie..gdy najechaliśmy i okupowaliśmy Hiszpanów także z Napoleonem (sławna szarża w Samosierrze).Wielokrotnie ingerowaliśmy jako służalczy piesek w walki niepodległościowe róznych narodowości po stronie najeżdźców i okupantów.Sięgając dalej do początku historii bralismy choćby wraz z nienawidzonymi Niemcami w eksterminacji naszych rzekomych braci Słowian Połabskich.A w najnowszej '38 Zaolzie czy '68 "braterska" interwencja z Ruskimi i DDR-ami w Czechach (swoja droga tu mój wuj to skomentował jako czynny uczestnik!)Jako takich przykładów w naszej chwalebnej historii oręża mozna by mnożyć bez liku.Zawsze Polacy byli dupolizcami kogoś i wkładali swoje 3 grosze ..dziś wyruszamy do Afganu czy Iraku,Czadu.Ciekawe kiedy w końcu to sie pomści?
Bitwa pod Newtown 1779 (więc wojna niepodległościowa):sprzymierzone siły brytyjsko-irokeskie rozbite przez wolnych amerykanów ! Stoi to także WOŁEm w Twojej mizernej WIKIPEDI , trzeba było czytać książkihistoryczne, a nie oglądac Bonanzę w TVP ! Ręczę Ci za KOŚCIUSZKĘ ,że był na ekspedycji pacyfikacyjnej skierowanej przez USArmy !!! Kiedys poszperpam w amerykańskich źródłach i będę miał ten fakt na dłoni i będę to rozgłaśniał jak rzeź Niemców w Bydgoszczy z 3-09-1939 .bo spotkałem i rozmawiałem z naoocznymi świadkami na okoliczności bestialstwa do którego posuneli się polscy patyjoci (t)wojej miary.Jak dla mnie nie dośc ,że jesteś głupio-mądrym Hanyskiem,to jeszcze bękartem IPN-owskim ! Szkoda mi na dalsze dyskusje z taką swołoczą! ŻEGNAj i naucz sie kultury, potem poczytaj fakty ( i nie z jednej strony),a potem udzielaj się ZIEMNIAKU w dyskusjach !
Synu kałmucki chodzi o fakt uczestnictwa w wojnie o niepodległość ,który sam w sobie jest chwalebną kartą.Fakt przyłączenia się do Torysów jakichś szczepów indiańskich nie zmienia sytuacji żołnierza walczącego po stronie przeciwnej.Tyle gwoli Indian.
Dla mnie z kolei jesteś niewydarzonym,sfrustrowanym obcym elementem na polskiej ziemi-bez ojczyzny,bez szacunku,stąd łatwość do opluwania miejsca,gdzie mieszkasz.Pozostawiam cię bez komentarza,w mojej pamięci zajmujesz mniej miejsca niż skasowany bilet w autobusie siedem lat temu-nie wykazałeś się ani konsekwencją w dyskusji,no chyba tylko tą,że udało się doprowadzić do agresywnych wniosków i grzebania w piecach krematoryjnych ale to jest bliskie każdemu skrajnemu prymitywowi-nie ukazałeś nic prócz ujadania i plwociny pełnej jadu.Niestety bez odpowiednich argumentów,natomiast-z dużą ilością wątków fantastycznych.
Widzę,że korzystasz z wikipedii-ponoć nie jest zbyt dokładnym źródłem.Dziękuję za artykuł o Irokezach-niestety nie ma tam nic o Kosciuszce...
Tak bo jest dla Ciebie BOGIEM..jakbys się doczytał (uppsss,english na ślasku to abracadabra!Zapomniałem przepraszam!,Że ich konfederacja była oficjalna strona konfliktu i jest wymieniona jako taka w english wikipedi !)
Wczoraj : mówiłes o zaledwie zwiadowcach Indiańskich..i doczepiłes sie o róznice 4 lat...(Tecumseh!).....Teraz gdy plunełem Ci w Twarz o wyraźnym udziale w wojnie po stronie brytyjczyków..(swoją droga inne plemiona były skonfederowane z Francuzami po stronie US !)...to teraz wyraźnie domagasz się ,żebym Ci wykazał Kosciuszkę...Ja jestem tego pewny ! A nie łaska poszukać samemu ?? Może w końcu sam byś sobie zrobił zimny prysznic....Obsłuż się sam ! Ja mam pewnośc ..sprawdzę to sobie w stosownym ..czasie..bo natrafie na nastepnego kretyńskiego-niedowiarka ..hustającego sie na wypowiedzianych słowach jak dzika małpa na lianie.Az do faktu,gdy nie spier..li się na glebę i niezłamie szczęki ma z tego niezłą zabawę !
Czy ja pisałem coś o czterech latach?Czy może to już kontynuacja twoich wizji?Tecumseh?To ty coś o nim bredzisz,ja nie wspominałem.Co do liany i bujania sugeruję zjeść banana co istocie tobie podobnej powinno dobrze wpłynąć na cerę i zaniżyć pulsujące niebezpiecznie ciśnienie.
Niezręczna zmiana tematu i przeniesienie balastu rozmowy do innego pokoju..szczodre okraszenie epitatami ma zwieść mnie na inny tor.
Dobre to może dla przygłupów jakimi sie otaczasz ! Przyznanie się do błędu bowiem nieleży w (t)wojej ślaskiej naturze.Podpowiem Ci: teraz czas mnie powyzywać mnie od rzezników....zwyrodniałych pomiotów,których wspaniałomyślnie karmi wspaniała mamusia Polska..i etc,etc...jestes jak jedyna zdarta płyta gramofonowa ...przewidywalny w swojej tępocie !
Szkoda mi czasu na (c)iebie...BEZ ODBIORU !
Oczywiście ..głupek wskoczył na j.polski....Jestes tak samo ubogi jak polska wersja WIKIPEDI :))) Buhahaha
Wysłałeś mi linka do wersji anglojęzycznej ty szczekający pośladkami małpoludzie,pamięć cie zawodzi-nie mam problemu ze zrozumieniem tekstu o czym poinformowałem cię pisząc,że nie ma tam słowa o Kościuszce.Proponuję mniej chaotycznego pląsu-a więcej rozsądku i konsekwencji.
A tak wogóle to tak się otwórz na świat,historię i cywilizację.Swiat to nie Polska,Historia to nie Powstanie Warszawskie ,a cywilizacja to nie Kielecczyzna czy Śląsk ;)
Mając rodzinę dziwię się,że używasz wyrażenia"wyflaczono".Nie żebym oczekiwał po wnuku rzeźnika,czy mordercy dzieci subtelności-aczkolwiek empatia byłaby wskazana.Choć może to nie na miejscu spodziewać się od prymitywa empatii.
Poprostu używam języka,który koresponduje z Tobą.Określając mnie prymitywem urągasz swojej inteligencji,gdyż z prowadzisz z mną jąkąs tam dysputę.Ja z prymitywami nie rozmawiam na ten przykład wogóle.Nie wiem co Ci się tam uroiło z moim rzekomym ukraińskim pochodzeniem...nie mam kszty krwi w żyłach tej nacji.
i w końcu te "miłe krasnale" o szlachetnych serduchach,robia radę starszyzny,wszystkie krasnale : małe i duże..nawet te leżące,cięzko chore w łóżkach z szarpanymi czy tudzież pourywanymi członkami,kuśtykają do broni: A potem "ZWARCI,GOTOWI,BOJOWI" z pieśnią na ustach ruszaja do walki...do Ciemnej pieczary ZŁEGO SMOKA,co ohydnie cuchnie i tyle wszędzie poczynił ZŁA.....No niestety ja już dorosłem i nie łykam takich bajek ! I cieszy mnie tym bardziej,to że są ludzi mi podobni,którzy tych głodnych kawałków nafaszerowanych manipulacjami nacjonalistycznej polityki także na stół gościny (jakby nie było UE!)
tradycyjnie po polsku nie wyłożą !
Wysmiewanie,sarkazm-rechot.Prócz normalnej gamy"kolorów"posługujesz się na zmianę tymi środkami.Jak to nie jest propaganda rodem ze szkoły Goebbelsa to ja muszę być Andersenem.Jesteś doskonałym cieniem swoich przodków-żyjąc na polskiej ziemi-plujesz na naszą historię,złorzeczysz polskiej racji stanu i urągasz naszej teraźniejszej-także,rzeczywistości.Jednocześnie bredzisz coś o podobnie myślących Polakach sugerując,że to ich jedynie dosięgło światełko poznania prawdy,a cała reszta-w tym ofiary Rzezi wołyńskiej to niewątpliwie fanatycy,którzy wciąż utyskują,że jacyś rzeźnicy dawno temu urywali głowy ich dzieciom i spalali ludzi w stodołach.I to za to,że Ukraina nie mogąca pozwolić sobie sama na niepodległość cierpiała bóle w kolanie pod srogim i jakże"okrutnym",krwawym"panowaniem polskim.A jakże-wszystko wtenczas nabiera sensu dla światłej młodzieży nacjonalistycznej Ukrainy-ząb za ząb i wszystkojasne,a i bohaterów,nie bandytów w książkach można opisać.Cudotwórstwo?Metamorfoza?Transformacja?Zwał jak zwał-przy okazji trzeba wwpisać parę zdań,że AK to byłi mordercy-ano pewnie,jak strzelali w tył łba kolaborantom,którzy sprzedawali rodaków,czy też szabrowali.Ale co w zasadzie możecie wiedzieć w tej kwestii-jeśli wasi"bohaterowie",ramię w ramię walczyli z braćmi hitlerowcami.Czyni was to nieco odmiennymi od reszty Europy i już sam ten fakt powoduje,że nie mamy o czym rozmawiać jeśli miast wstydliwie odwracać łeb na sam dźwięk tych czasów wy dumnie się usmiechacie.Zakładam,że gdybyście mieli szanse pokroilibyście jeszcze parę setekkobiet i dzieci..tak tylko,just for fun,dla utrzymania formy-nieprawdaz?
To chyba tyle.
Po/PIS/owa semantyka ! Chodzisz z znaczkiem rozgłośni księdza dyrektora w klapie ? Czytam Cię i czuję się jakbym włączył telewizor ;)
Nie pamiętam abym przyznawał się do agitacji polityki PIS,u-aczkolwiek masz rację jeśli chodzi o polską rację stanu to jest mi ona bliska i istotna i podobnie może brzmieć jej propagowanie jak w ustach polityków partii,o której wspomniałeś.Negując moją patriotyczną postawę po raz wtóry jawisz się się poniekąd jako agresor,czy też kpiarz,który ma to za nic i mówi to jasno o Twoim obiektywnym nastawieniu.Co do Rydzyka i temu podobnych przejaskrawień-pozostawię to bez komentarza.
Tak..bo jest dokładnie jak mówisz..to właśnie patryjoci-szowinści mordują tych ,którzy niezgadzają się z taką narodową "racją stanu" ;)))
Widze ,że przesadziłes i obejrzałes wszystkie częsci PIŁY na raz...no i rzuciło się na galeretkowatą breję wypełniającą Twoje miedzyusze :D
Ta breja to mózg rzeźniku bez skazy pomyślunku-pomyśl o prowokacjach i kpinach kiedy zechcesz znowu mnie skusić na wymianę poglądów
No niestety,sam dajesz dowód na to !
Przy takich wypowiedziach,nazistowska eksterminacja jest wytłumaczalna !
Niereformowalne zjawiska w tej sposobności były likwidowane.
A tak "błyskotliwe" myśli ulatywały z dymem kominów.
Spójrz na płynność wypowiedzi-na konsekwentne twoje pogrążanie się.Super.Znakomicie-oto właśnie chodziło,żeby wydobyć zwierzę z tobie podobnych.Nie było to nadto trudne-i wy do Europy chcecie iść?Muszę cię zmartwić-w Europie nie ma miejsca dla wykolejeńców i zwyrodnialców takich jak ty,którzy mają usprawiedliwienie dla ludobójstwa-teraz to nie przejdzie.Jestes cynicznym przykładem cywilizacyjnego upadku-dna,czegoś niereformalnego.Nazistowska eksterminacja wytłumaczalna?Pogrążyłeś się emocjonalny kaleko zupełnie.Takie rozumowanie cechowało twoich przodków biegających z siekierami,drżących z szaleństwa.Gdybym był blisko mógłbyś chcieć zrobić mi krzywde jak widzę za samą wypowiedź.Jesteście zdecydowanie niebezpiecznym i zbytecznym elementem,który Europa jak robactwo,czy trąd musi koniecznie wyplenić.
Nawet najwiekszy miłośnik zwierząt w końcu nie wytrzyma,jak szczekliwy Pekińczyk,ujada w amoku,kąsa po kostach i wisi głęboko wbity w nogawkę spodni.Odruchowo kopnie go w mordkę
A tak wogóle..czy za daleko nie posuwasz sie ? Zaczynasz uderzać poniżej pasa jak 3 ligowy pieściarz,gdyż brakuje Ci juz racjonalnych argumentów (jakieś podróże po przodkach-zapewniam Cię,że nikt z mojej rodziny nikogo nie zabijał nawet będąc w polskiej,francuskiej,czy brytyjskiej armii,gdyż byli to humaniści-woleli pójśc do niewoli ,niż zabić człowieka) i w walce na fakty historyczne,byłeś kilkukrotnie liczony ! Aby nie przegrać miotasz sie wściekle i jak baba ciągniesz za włosy i drapiesz pazurami !
Kończę na dziś z Tobą tą "szarpaninę"....Jadę "mordować" belony w Bałtyku,W "Trwam" obejrzysz pływające flaki,pourywane łby,i krwawe fale wyrzucające na piasek szkielety ryb.A na piasku mój napis:Tu byłem,OUN-fil! :D
Jak będę patroszył...wspomnę o Tobie,gdyż w/g Ciebie jestem potomkiem rzeźnika z Wołynia !
Życzę miłej dniówki przy tym,jakże twórczym zajęciu.Nie musisz zabijać,być wnukiem mordercy-by zabijać historię swoimi obrazoburczymi dekretami,zakłamywaniem jej,czy zacieraniem faktów-idź zajmuj się swoim filetowaniem.
Tak byłem liczony w twoim mniemaniu megalomanie bez pokrycia.W szczególności policzyłeś,a może się przeliczyłeś ostatnio wykazując Kosciuszkę i Puławskiego jako mordercę indian i kolonizatora:))Jesteś żałosny,a do humanisty do troglodyty czeka cię zapewniam bardzo długa droga i nie spodziewam się,że taki okaz jak ty jest w stanie tak zasadniczo ewoluować.Parę postów wyżej zdeterminowany chciałeś mnie już wkładać do pieca,tu wspominasz coś o swoim człowieczeństwie.Przyjrzyj się aparycji szczura,czy wieprza,a zbyteczne będzie ci w domu lustro.
Ja nie zaczełem Tobie pierwszy uwłaczać...jak dostrzegam wszystkich,którzy uważają,że sami Polacy zapracowali sobie na rózne wydarzenia(a jest na tym wątku kilka juz wpisanych osób),wyzywasz od ukraińskich benkartów i potomków rzeźników i później oczekujesz normalnej polemiki ?.Cóż...Opadają ręce....
Słowo:Odnośnie Indian:Fakt 1777-1784,to nie 1787 -kiedy Michikinikwa,stał się pierwszym wodzem indiańskiej Konfederacji(ale wszystkie źródlła wskazują na konflikt w okolicach Ohio od lat 70-tych XVIII w).Ale z wielu opracowań traktujących o walkach Indian, i gdzieś na discovery znany mi jest fakt uczestnictwa w wojnie niepodległościowej Indian po stronie Brytyjczyków.Gdzieś niestety koleżko doczytałem,że Kościuszkę wysłano gdzieś na zach. gdzie armia amerkańska prowadziła walki z Indianami.Cieżko jest do tego pamięcią się dogrzebać,aby miec tylko satysfakcję,że przy wszystkich na FILMWEB w twarz Ci powiem,że się mylisz.A nawet....to i tak wrócisz do swojej "karuzeli wołyńskiej" i tyle bedzie z tego pożytku
No i jedno trzeba przyznać,że Tadek był czynnym abolicjonistą (może wyrzuty sumienia ?!)
Jesteś zajebisty-takiego faktu nie można było przeoczyc,prawda?No ale w mysl zasady,jeśli ktoś jest zbyt czysty to go opluj zasugerowałeś więc wyrzuty sumienia,które skłoniły go do owej postawy.Pięknie Goebbelsik:)
Świetnie-propagowałeś pokój będąc tolerancyjnym.Na tyle tolerancyjnym,że skłaniasz się ku teorii,że Polacy"zapracowali"sobie na-różne wydarzenia.Ehhh,świetnie ujęte-różne wydarzenia...Bolek i Lolek coś w ten deseń.Tym tropem idąc niebawem hitlerowcy zostaną wybieleni przez swych fanatycznych naśladowców i sprawa"pewnych wydarzeń"w czasie dziwnego,poniekąd określenia-holocaustu może nabrać innego znaczenia.Tu padnie teza,że międzynarodowe żydostwo i masoneria zasłużyły sobie na grilla w piecach krematoryjnych.
Co do Indian to jest kompromitacja co piszesz-co pewien czas zwracasz uwagę,że posługujesz się faktami,wręcz,że mnie"punktujesz".Później używasz zwrotu,"wiele opracowań",oraz-"gdzieś na discovery"-ponownie "gdzieś doczytałeś",że Kościuszkę wysłano gdzieś na zachód,by strzelał do Indian.....żenada po prostu.I nie to,że bym nie wierzył w brak obecności Indian na froncie-dobrze znana była ich użyteczność,chociaż jako tropicieli,przewodników ale wybieranie sobie polskich bohaterów narodowych i"dorysowywanie"im na siłę różków wydaje mi się po prostu śmieszne.Ale jak już stwierdziłeś-ciężko ci się dogrzebać do tego w pamięci...(ale wciąż jesteś tego pewien:)),jeśli nie pamiętasz to jak możesz być czegoś pewien?:)Znaczy"wszyscy"na FILMWEB-zaręczam Cię,że albo nikt nas nie czytuje albo zagubione jednostki-wszyscy owi już wiedzą,że w"twarz"powiedzialeś mi,że się mylę.Niezłe określenie-jak rzut rekawicą,taki światłowodowy gest mający świadczyć o naszej"bliskości"i twojej świadomości-owej prawdy,nieprawdaż?Budujące.Ale dobrze,wszystko jest lepsze niż wcześniejsza twoja deklaracja puszczenia mnie w piecu krematoryjnym,oczywiscie jak kazdy"humanista".Parodia:)...A diabeł ubiera się u Prady:)
Wierz plunąłbym Ci w Twarz dokładnym źródłem,ale szkoda mi czasu..męczyć się dla Ciebie...bo tak jak się wyrażasz (tylko ugruntowujesz mnie w przekonaniu ,że mój brak szacunku dla Ciebie jest uzasadniony!~) to tylko wskazuje,że jesteś tylko wyedukowanym w jakimś stopniu prostakiem z krainy buractwa i chamstwa,czyli G.Śląska i z Wami ni jak sie można porozumieć !Przyznałem że rozbiegłem się w datach jesli chodzi o rolę Tecumseha(bo sie nim osobiście fascynowałem)Ale wyraźnie wskazuję na udział indian w wojnie 1777 ! I to nie jako tylkk zwiadowców!Walki nad Ohio były nieprzerwalne od lat 70'z osadnikami Amerykańskimi. Poczytaj sobie cos dokładniejszego o Kościuszce to się przekonasz,że dowodził oddziałem ekspedecyjnym wysłanym tam przez U.S Army do walk stricte z Indianami,broniącymi swych wschodnich terytoriów..i miało to miejsce w okresie trwania wojny o niepodległość ,jest to mały epizod,mały oddział pod jego komendą ,ale jest-zresztą brudzący karte Bożyszcza narodu,więc zapewne w Polskich źródłach staranie pomijany milczeniem !
Twój brak szacunku do mnie,chęć spalenia w piecu mnie podobnych,oraz przytakiwanie zbrodniom banderowców lata mi koło czterech liter,że się tak wyrażę.Krążysz jak ta łasica próbując znaleźć dziurę w całym,ugryźć-szczekać,rozwlec coś na części o ile się da-jedynie,by polskości,na którą się zawziąłeś jak dziki pies-negatywne,wręcz demoniczne barwy.Jeśli wspomniałeś o Kościuszce-i piętnowałeś go jako"mordercę Indian"-nie wspominając już ani słowem,że była to wojna o niepodległość-przeciw ciemiężcy brytyjskiemu,o abolicji wspomniałeś od niechcenia w kontekście odkupienia win co zasugerowałeś T.Kościuszce-wiadomo,Polak wg ciebie to morderca(przecież nie może być lepszy od bydlaków banderowców).Nie znalazłem nic o strzelaniu do Indian,podobnie też jak Ty nie widzisz nic zgorszego w mordowaniu wołyniań,stąd próba przeniesienia polskiego agresora na ląd amerykański.Nie zdziwię się zupełnie,kiedy Becka nazwałbyś faszystą kolaborującym z hitlerowcami,przecież tobie tak to wszystko łatwo przychodzi,a zmienić historię podpisując to argumentem-tak było i już,gdzieś to jest napisane i ja wiem o czym mówię to twoja zasadność i skrupulatność.Gratulację.Wspomniałeś o Karolu Mayu-zmyślasz podobnie jak on z ta różnicą,że masz skromniejsze słownictwo i wiedzę także ubogą.Co do fantazji to prawie z ciebie Andersen,chociaż charakterem i rozpędem do rozlewania krwi niepokornych przypominasz raczej braci Grimm.Myslę,że połowy i filetowanie pompują balon twojej wyobraźni i pomagają frustracji-walcz z tym..powodzenia
Ostatnie słowo o Kosciuszce....dostał "siekierę"(tomahawk) od wodza jednego z plemion.Dar dwuznaczny,bo niektóre plemiona w taki sposób obdarowywały osoby,którym zerwałby skalp...mafijny odpowiednik ..końskiego łba,czy ryby.
A tak wogóle jest ogranizowany Oddział Zamknięty dla ludzi z przerzutka na AK,Powstanie waqrszawskie i Wołyń...spiesz się bo bedziesz leżał na korytarzu !
A gdyby dostał ciasto-to też doszukiwałbyś się w tym zbrodni,czy elementu przemocy,czy nienawiści?Jesteś obłąkany-twoja wizja oddziału zamkniętego wobec czego odnosi się raczej bardziej do ciebie niż do mnie
Sprawdziłem-Kościuszko otrzymał tomahawk od wodza Małego Żółwia,a w zamian ofiarował mu dwa pistolety ze słowami-użyj ich przeciwko tym wrogom Indian,którzy chcą ich ciemiężyć.Tomahawk owy miał być wyrazem szacunku dla białego człowieka,którego cechowała sprawiedliwość,a z którego ty zrobiłeś szuję-na swoje podobieństwo.Nie mam więcej pytań wysoki sądzie.Wspomniałeś coś o języku angielskim,mam rozumieć,że jest ci on znany?:)
Typowo "bladotwarzowe" myślenie....Przyjaciół obadrowywało sie koniem,kalumetem,wampumem,mokasynami,córką-siostrą....ale tomahawkiem(?),Co ówczesni kronikarze mieli napisać..że Pottawatomi wyslą swojego assasyna i zrobią miazgę z głowy "jankeskiego" generała za wielkiej wody ?? :D
Jak juz mówiłem wcześniej-najlepszego ambasadora dobrej woli z twoim zaściankowym mysleniem obdarowałbyś synonimem świni,zdrajcy,sprzedawczyka;etc,etc.Nie ma kontry na takie zachowanie.Należy ci się z całą stanowczością kaftan bezpieczeństwa
Jasne,ja wiem,że każde swoje bestialstwo potrafiłbyś usprawiedliwić-podobnie jak mordercy dzieci i kobiet-rycerze"bez skazy"-spod sztandaru UPA.Wstrzymaj się ze swoimi komentarzami i odnośnikami do miniaturki psa,już się odkryłeś-pokazałeś z właściwej strony
W Twoim przypadku zapewne byłaby wytłumaczalna ! Ale niestety z szkodą dla NSDP urodziłes się grubo,po Norymberdze,aby ich uniewinniono ;DD
A ja jestem dumna ze jednak nie jestesmy do konca takie "cioty" ! Mielismy tez swoj wzlot bylismy silni bylismy grabiezcami mordercami etc i sie nas bali ale to bylo dawno wiec nie rozumiem o co ten caly krzyk? Do dzisiaj uwazamy sie za lepszych od innych narodow choc wcale nie wiem dlaczego? Mamy za nic Rumunow uwazamy ich za cyganow choc wcale ich nie znamy i nie mamy zielonego pojecia o ich kraju i kulturze, z Hiszpanow sie smiejemy ze sa prosci i glupi, Niemcy wiadomo wrog numer jeden itd itd a sami? Kiedys bylismy wielcy teraz jestesmy mali taka kolej losu
A co do filmu to mi sie podobal. Daje 8/10.
Kto jest mały ten jest.. Ja jestem dumny z tego że jestem POLAKIEM i gdziekolwiek pojadę nigdy się tego nie wyprę. Nie pasuje komuś biały orzeł na piersi?! Niech wypierdala z kraju i się nie przyznaje, nie trzeba nam tu takich ludzi. Potomkowie oddawali za nas krew żeby teraz w całym kraju wszyscy się sprzeczali i myśleli o własnych dupach, rzygać mi się chce. Jakakolwiek nie jest nasza historia, nie ma sensu się sprzeczać jeden z drugim. Właśnie przez wieczne waśnie ten kraj nie osiągnął nigdy całkowitej potęgi i nie osiągnie przez naszą różnorodność zdań i wiecznych pretensji do każdego tylko nie siebie. Ludzie trochę samokrytyki a nie naskakiwania do gardła innemu człowiekowi. Bądźmy dumni z tego kim jesteśmy, żaden naród nie jest święty. To wszystko co chciałem rzec, pokój wszystkim.
a wy wszyscy "wielcy patrioci" i "wszędobylscy kosmopolici" jesteście po prostu śmieszni!ani nacjonalizm ani olewactwo nie jest dobre,trochę umiaru i właściwego osądu!