Dla mnie ten film jest super. O jego klasie niech świadczą skrajne oceny jakie otrzymuje i emocje jakie wywołuje. Na pewno nie jest to łatwa komedia i widać to po wypowiedziach - 1/10 daje koleś który pisze, że chciał wyjść z kina,ale nie mógł, bo obok wychowawczyni siedział. No stary, nie skumałeś Tyma i nie twoja wina. W sumie to ja sam nie wiem czy go dobrze zrozumiałem, ale podobał mi się bardzo i tak jak teraz wyję ze śmiechu widząc "co mi zrobisz jak mnie złapiesz" albo "misia" tak pewnie będę wył za kilka lat oglądając "rysia". Tym to nie Bareja - i chwała mu za to. Pokazał Polskę jak ją widzi i nie jest to wizja wesoła, ale za to śmieszna. Bareja pokazał jak wyglądała komuna, Tym - jak demokracja. Ani jeden, ani drugi pełnego obrazu nam nie dał, bo się przecież nie da. Tyle mam w tej chwili do powiedzenia - teraz możecie się rzucić z obelgami i mi mówić, że się nie znam. Daję 10/10. Pozdrawiam.