Po co tworzyć drugą część Misia jak pierwsza jest dziełem KULTOWYM i druga część moim zdaniem się nie sprawdzi... Owszem, zarobi krocie, ale raczej będzie jedna wielka klapa. I do tego reżyserem jest Tym, a nie MISTRZ ABSURDU Stanisław Bareja (choćby z szacunku dla niego nie powinni robić drugiej części...)
Lepiej nie oceniać czegoś czego jeszcze nie ma. Niestety najprawdopodobniej masz rację, że Miś 2 nie będzie mógł się nawet równać do "jedynki".
Można powiedziec , że "Rozmowy kontrolowane" były jakąś tam luźną kontynuacją Misia. Też wszyscy narzekali , że lipa itp., a okazało się , że film jest super. Mam nadzieje, że i "Miś 2" ( Ryś ) się obroni. Na pewno nie będzie tak rewelacyjny jak pierwowzór , ale Tym sie postara żeby było kilka zaje***tych scen , które po pewnym czasie stana się na pewno kultowe. Licze na to bardzo ;-))