W sumie dlaczego filmy mają tylko dolną granicę dostępności, czyli tylko terminus a quo? Powinien być też podawany terminus ad quem, czyli wiek, po którym film już nie będzie zdatny do spożycia, nawet po przegotowaniu. Ten film tak ma - nie będąc nastolatkiem, albo w najlepszym wypadku fanem tych komiksów z młodości, nie zdołamy osiągnąć adekwatnej aprecjacji tego obrazu. Czyli z grubsza rzez biorąc - albo masz poniżej 15 lat, albo rzetelna nuda.
Coś w tej Twojej wypowiedzi jest i chyba nie tyczy się to tylko tego filmu. Znalazło by się zapewne jeszcze sporo podobnych pozycji, które oceniali byśmy tymi kryteriami.
Wypad z tym łacińskim i trudnymi słówkami na forum jakiegoś serialu z netflix'a, a Sędziego Dredda to Ty szanuj
Nawet po latach ten film to klasyk. Jeśli nie ogarniasz idei istnienia fantastyki i sci-fi to oglądaj Mode na sukces albo Klan i się nie wypowiadaj na temat filmów takich jak Sędzia Dredd :p